..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

ika

okoani wróciła !!Witaj ponownie i nie uciekaj już

Agrafka

okoani, fajnie, że się odnalazłaś!

agnieszka2616

witam:)ja swoja przygode z npr tez dopiero zaczynam i mam duuuzo "dziwnych" pytan,mam nadzieje,ze doczekam sie odpowiedzi:))

mrówka

witaj agnieszko Wesoly

sjero

dzień dobry wieczór wszystkim Wesoly

Mam na imię Ola i mam nadzieję, że zagoszczę tu na dłużej Wesoly

Przygodę z wykresami dopiero zaczynam i jestem zielona w temacie Embarassed

ika

Witaj Ola, witaj Agnieszka Wesoly

Dona

Witajcie i pytajcie...

mamma

witajcie dziewczyny Wesoly

agnieszka2616

Ponownie witam i ciesze sie,ze nie jestem sama "zielona" Wesoly

)

Edwarda

Itka

Ja wlaściwie też sie nigdy nie przywitalam, a zaczelam cos tam pisać na forum.Także witam serdecznie Wesoly

.Jestem mlodą, początkującą obserwatorką swojej plodności.

Agna

Witam wszystkie NPR-owiczki i melduję się w tym wątku, jestem całkiem świeża - niedawno zaczęłam się obserwować Wesoly

matunia

witaj Agna, miło powitać nową npr-ową koleżankę Wesoly

milka83

Witam serdecznie. Moja przygoda z NPR zaczęła się całkiem niedawno. Przez kilka lat stosowałam antykoncepcję hormonalną a po jej odstawieniu mój organizm zwariował. Po 5 miesiącach zatrzymał mi się okres. Myślałam, że to ciąża, jednak na usg wyszło coś zupełnie innego - niezliczone pęcherzyki na prawym jajniku. Dostałam luteinę na wywołanie miesiączki i wchłonięcie się torbielek. Właśnie wtedy postanowiłam poznać swój organizm, zacząć mierzyć temperaturę i bardziej zainteresować się NPR-em. No i wyszło, że nie mam w ogóle owulacji... Luteina spowodowała, że krwawienie występowało, ale cykle znacznie się skróciły - zbyt znacznie. Lekarz kazał odstawić luteinę. I sytuacja się powtórzyła - znowu brak miesiączki mimo braku ciąży. Znowu pęcherzyki - tym razem na obu jajnikach. Znowu wywoływanie krwawienia, tym razem Duphastonem i z innym lekarzem, który zlecił badania, m.in. hormonalne. Wyniki raczej złe. No i postanowiłam do Was dołączyć, jak to mówią "w kupie raźniej". Pozdrawiam Was wszystkie i myślę, że zagoszczę tu na dłużej.

Justek

Witaj i rozgość się Wesoly

myślę że znajdziesz tu dużo osób które pomogą Ci z interpretacją wykresu ale także wesprą psychicznie. Jeszcze raz witam i trzymam kciuki za jak najszybsze rozwiązanie problemów!