..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

tilia

Oj Iskra, bo moja się już trochę wydłużyła przez te wszystkie miesiące Mruga

Aż się boję, co z tego wyniknie Mruga

PS. Ostatnio było 19/32

(pewnie zadośćuczynienie za infekcje) ale obecny zapowiada się gorzej

Mam wrażenie, że się off-top zaczyna robić

matyldka

Iskra

coooooooo? przecież zdrowe plemniki to i 6dni żyją, a niektórzy mówią o 7 Laughing

tilia

Na naukach przedślubnych raczej pesymizmu w sprawie NPRu się nie spodziewaj

A tu masz i blaski i cienie, z przewagą tych drugich, bo jak nie ma na co narzekać to się mniej o tym pisze Mruga

A jak jest problem to się daje upust emocjom i frustracji Mruga

Iskra, a może jednak 5?

To 7 to przecież bardzo rzadko...

matyldka

Justek

Busola

ja domniemuję, że u mego męża nie tak długo - trzeba indywidualnie wyprawktykować Wesoly

- w podręczniku Rotzera jest to fajnie napisane apropo przedłużania I fazy - żeby wypróbować ile można miec dni

matyldka - była ankieta na temat co kto stosuje - ale nie pamiętam gdzie. Ja generalnie stosowałam fam - w tym 2,5 roku sądząc że to npr - i byliśmy wtedy bardzo zadowoleni z metody Wesoly

Iskra

Jasne, że trzeba indywidualnie, ale jak się nie wie to się zakłada najdłuższą opcję Mruga

matyldka

kukułka

Ja powiem jedno, z perspektywy kilkunastu lat uważam, że pozwolenie Kościołowi na wejście do sypialni było jedną z najgorszych decyzji w moim życiu.
Kiedyś byłam bardzo ortodoksyjna. Po kilkunastu latach skutki okazały sie być opłakane. Wybierzcie to, co Wam odpowiada. Bo księża, niestety, nie mają pojęcia, na czym to wszystko polega.
Ja nikogo nie namawiam do herezji itp. Sama tu przez lata wojowalam za npr. I byłam naprawdę do tego przekonana (a nie zostałam wychowana po katolicki, żeby byli ciekawiej).
Dziś mogę powiedzieć, że orto jest garstka, większość, im dalej od ślubu i im więcej (planowanych) dzieci, tym mniej jest orto.
Zdecydujecie tak, żebyście później nie zalowali tak jak ja.
PS Czułam się jak żydowka, dokładnie.

mamma

witaj

w powitaniach pół forum zaraz streścicie Laughing

i nie bedzie sie jej już czytać wszystkiego chciało Laughing

Busola

bo matyldka - trafiłaś na taki moment, kiedy się coś zaogniło i już Wesoly

- czasami długo jest spokój, a tu niedawno synod, a teraz jakieś dyskusje nam się zebrały
chyba Cię deprawujemy i to jeszcze przed ślubem Mruga

krówka

lepiej przed śłubem Wesoly

aleen

Brakuje głosu mężczyzny. Oni mają gorzej z powstrzymaniem się by nie pójść za daleko. Nie grzeszymy tylko czynem, ale też myślą. Kobiecie po pocałunku z języczkiem przejdzie namiętność zostanie miłe wspomnienie. Za to mężczyzna może się gotować w środku. Trzeba o tym pamiętać. A o tym co czuje mężczyzna usłyszałam od kilku księży - dobrych spowiedników.
A z tymi dziećmi to nie zawsze tak łatwo wychodzi. Człowiek się kocha, a Pan Bóg plemniki prowadzi Wesoly

tilia

Ee tam nie zawsze mają gorzej. Poza tym czasem chce się i bez pocałunku z języczkiem. Więc chyba wolę za dużo nie czytać