..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

ruda80

Nie wiedziałam, gdzie umieścić dokładnie temat i mam wrażenie, że pewnie uznacie mnie za dziwną lub niedoświadczoną, jednak czegoś takiego jeszcze nie miałam.

Kochałam się z chłopakiem tuż przed okresem i "skończył we mnie" - może tak to ujmę. Następnego dnia dostałam okres (regularnie) - niby wszystko normalnie, jednak troszkę mały. Dziś mam drugi dzień, który u mnie zawsze był potwornie obfity i ból brzucha miałam tak ogromny, że nie nadawałam się do życia, a tutaj małe zaskoczenie. Ból brzucha znikomy, a krwawienie malutkie wręcz w porównaniu z wcześniejszymi miesiącami. Mój mężczyzna boi się, że "zmajstrowaliśmy coś" i nie dowierza mi do końca, gdy go uspokajam. Więc pytam i tutaj : jak to jest z tym "stosunkiem dzień przed okresem" ? Mam już totalny mętlik w głowie i praktycznie nie wiem nic. Może ktoś podejrzewa czym spowodowany może być mój inny niż wszystkie okres ?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

bakteria

No cóż, to forum z grubsza ( Mruga

) o npr, więc z punktu widzenia npr właśnie nie powinno było się nic stać, bo czas po owulacji a przed okresem jest czasem bezpiecznym (tzn. takim, kiedy poczęcie jest niemożliwe). Jednak bez żadnych wykresów, obserwacji itp. ciężko coś stwierdzić na 100 %, jednak ja byłabym spokojna. Może to głupio zabrzmi, ale być może właśnie seks przed samym okresem Cię rozluźnił w taki sposób, że przełożyło się to na mniejszy ból podczas menstruacji.
Może bardziej doświadczone dziwewczyny napiszą coś mądrzejszego, ale moim zdaniem nie musicie się obawiać, że począł się bobas.

Karafka

bez obserwacji nie wiesz czy to okres czy np. krwawienie srodcyliczne

ruda80

Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.

Poza tym krwawień śródcyklicznych nigdy nie miałam i to na pewno miesiączka, tylko ilościowo potwornie malutka w porównaniu z wcześniejszymi, wrrr...

Nerwy mi siadają powoli.

Karafka

skad wiesz, ze to okres??

ruda80

Nie wiem, a podejrzewam. Pewność tylko w większym stopniu, bo ten mały strach, że jednak nie zawsze jest. Przyszedł regularnie, owulacja była... ; )

hermiona

Masz jakieś potwierdzenie tego że owulacja była?

Bystra

Mag_dre

Bystra

ruda80

Dostałam PRAWDZIWY @ i CYKL TRWAŁ 28 dni NORMALNYCH, a nie jakiś MITYCZNYCH... Bez urazy, ale chyba to ja wiem kiedy mam dostać @ ... Zawsze spodziewam się go 24 i tak też przyszedł tym razem... : )

Maria

Ruda, chodzi o to, ze zdarzaja sie niespodzianki, takie jak np krawienie srodcykliczne lub owulacja sie nagle opoznia itd itd i bez mierzenia temperatury wtedy nie masz szans by stwierdzic czy to prawdziwa miesiaczka czy nie lub czemu jestem w ciazy skoro bylo tylko 2 dni do okresu.

Gdyby owulacja sie przesunela to moglyby byc wlasnie dni plodne i bys tego nie wiedziala. Natomiast wykres temperatury by i to powiedzial. To co stosujesz to czysty kalendarzyk i nikt na tym forum Ci tego nie poleci.

Jezeli nie stosujesz antykoncepcji i nie chcesz byc w ciazy to nie polegaj na kalendarzyku tylko zacznij mierzyc temperaturke. Jest o tym na forum troche a jak bardzo przydatna to sprawa to juz sama widzisz.

Pewnie mialas teraz normalny okres, nie ejstes w ciazy wiec sie nie denerwuj, ale na przyszlosc nie zakladaj ze za 3 dni okres...bo mozesz sie przeliczyc (opozniona owulacja itd itd). Sprobuj z mierzeniem, nie zaszkodzi a sporo sie nauczysz, powodzenia!

Very Happy

novva

Dona

mk,

potwierdzam to co pisza dziewczyny Wesoly