Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 8:05, 24 Mar 2007 Temat postu: Rok z NPR!!!!! |
|
|
Chciałam sie pochwalic..
Choć nie wiem czy moze to byc powód do dumy...
Ale dokładnie 24 marca 2006 postawiłam swoja pierwszą kropke zaznaczajac tym samym temperature na wykresie w moim zeszyciku do obserwacji...
no i od tego czasu zaczęła sie moja "droga przez mękę " z NPRem......hehehe
A tak serio...
Bywało ciezko i bardzo źle, nawet nie chciałabym zagladac w moje posty z tych najgorszych czasów...
Przez rok sie dużo zmieniło...
I jest zdecydowanie lepiej..
(jestem na bank pewna ze duzy wpływ miało na to hmm w skrócie.. "wspomaganie" w 2 fazie...
ale jak równiez w miare unormowane cykle...)
Co prawda mam tylko 10 cykli zapisanych, ale juz sie czuje bardziej doswiadczona, pewniejsza w obserwacjach, nie panikuje nad każda nitka sluzu, ufam moim pomiarom i spostrzeżeniom... to jest zupełnie co innego, niz moje obawy i dylematy sprzed roku, gdy zaczynałam obserwacje i wszystko to było jak czarna magia..
Praktyka czyni mistrza...
nie ukrywam, ze nieoceniona była tutaj Wasza pomoc, kochane...
Nie korzystałam nigdy z pomocy zadnej poradni ani instruktorów..
bo w sumie po co, jak natychmiastowa porade i wsparcie uzyskiwałam na forum...
dzieki wam za to!!
Mimo wszystko dalej mam opory przed trabieniem wkoło, jaką to ja metode stosuje i zachwalaniem NPRu...
Zobaczymy, co przyniesie kolejny rok...i czy cos sie zmieni w tym temacie...
jak narazie...NPR jest ok, ale jak pomysle sobie znowu o okresie poporodowym...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:44, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
dona, gratulejszyn kochana!!! a powiedz co stosowaliscie przed nprem jak mozna?
ja mam 17 cykli pelnych pieknych , byloby wiecej ale niekiedy jakosc olewalam i nie mierzylam z czasem tez czuje sie o wiele pewniej, chodz moje cykle naprawde sa raczej czytelne.
Dona, zycze Ci wszystkiego naj lasencjo i daleszego zadowolenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 10:58, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | dona, gratulejszyn kochana!!! a powiedz co stosowaliscie przed nprem jak mozna?
|
ech
gdzieś juz pisałam na ten temat...wstyd sie przyznać..
cos na kształt.. zmodyfikowanego.. kalendarzyka.......i "form zastepczych"...
(próbowałam tuz po slubie mierzyc ta temperature, ale sie szybko zniecheciłam, bo nic mi to nie dawało, a i wiedze miałam za mała, zeby móc prawidłowo stosowac NPR, i ochoty zabrakło.....)
stad mój synek....
hehe, kalendarzyk przy 80 dniowych cyklach..
chociaz, zauwazyłam, ze tuz przed zajsciem w ciąze, cykle zaczeły oscylowac cos w okolicach 30-35 dni, ale w koncu trafił sie taki.. długasny........
kasik 17 cykli..???
no a ja jak Cie pamietam z lmmu, to po Twoich postach wyobraziłam sobie
1. ze jestes starsza (nie gniewaj sie...)
2. ze juz baaardzo długo stosujesz NPR..
3 jestes w tym niemalze... specjalistka... -
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:07, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
no co ty ja zaczelam wczesnie ale mialam przerwy i lecialam na bol persi i sucho czyli mozna bez takich cykli bylo by wiecej, ale 17 jest takich pelnych.
a specjalistka z ksiazek i netu i jeszcze nie mam 24 lata
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaga
nauczyciel NPR
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:33, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Gratulacje,
Ja mam 21 cykli, teraz zaczynałabym 24 ale ... nie mam narazie @ ani cykli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:03, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
no ja mam coś kole 25 cykli, ale od 5 nie robię wykresów.... to się nudzi zwłaszcza, że nie ma szans na seks wtedy kiedy wykreśik pokazuje III fazę.
co teraz stosuję? - gumy gumy - i na czuja jak już napewno jest III faza - nic.
nie wpadłam narazie
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 14:44, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dona, gratulacje, trzymaj się
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:57, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dona, gratulacje!
Ja swoją przygodę z npr zaczęłam w maju 2005 roku... i do grudnia 2006 uzbierałam "aż" 11 pełnych wykresów, a naprawdę się przykładałam.
Nie ma to jak regularne cykle...
Mam naprawdę ogromną nadzieję, że po porodzie się jakoś unormują...
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:54, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Gratulacje, Dona Ja obserwuję teraz 32 cykli też widzę, że coraz więcej wiem. Co ciekawe, chociaż mój organizm działa prawie jak w zegarku, to jednak widać, że każdy cykl jest inny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:56, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie zaczęłam 14 notowany cykl.
Byliśmy też w poniedziałek u ginekolog, pokazałam wykresy, ona powiedziała: Piękne! Szczęściara!
I dalej przepisała glucophage. Kazała się pokazać gdy będziemy planować dziecko
A dzisiaj z pinkym wyliczyliśmy, że jeszcze jeden cykl i już będzie można mniej więcej prorokowac jaka faza przypadnie na noc poślubną
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:05, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, Frejda, życzę Wam pięknej III fazy na noc poślubną, bo u nas- wyszło zupełnie inaczej niż planowaliśmy. Miałam w miarę stałą długość cyklu, więc sobie policzyłam, że spokojnie możemy brać ślub tego i tego dnia (z ośmiomiesięcznym wyprzedzeniem!) bo na pewno wypadnie wtedy III faza. Cieszyłam się, wyobrażałam sobie, jak to będzie, a tu..klops. W cyklu ślubnym faza lutealna niespodziewanie się skróciła i rano, w dniu ślubu obudziłam się a tu @ ](*,) i aż się rozpłakałam.
Na szczęście dzięki mojemu kochanemu pogodziłam się z tym, było nawet bezboleśnie, jakoś wytrzymałam a po weselu padliśmy do łóżka i zasnęliśmy mocno przytuleni i szczęśliwi jak nigdy w życiu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:27, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No tak to jest!
Wiesz micelka mi nawet nie zależy żeby ta noc poślubna była zaraz po ślubie. Może być nawet kilka dni no ale nie np. trzy tygodnie. Też czuję, że wariactwo przedślubne zmieni mój cykl i zaburzy wykres.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:37, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Frejda napisał: | no ale nie np. trzy tygodnie. Też czuję, że wariactwo przedślubne zmieni mój cykl i zaburzy wykres. |
Weź nawet nie kracz.... Oczekiwanie dłuższe jak tydzień wywoła u mnie ciężką chorobę członka....
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Nie 9:55, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
w takim razie trudno mi sobie wyobrazić na co cierpisz teraz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:07, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
buhahahahaha pinky, szkoda mi cie chlopie normalnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|