Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinu
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:25, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się że najważniejsze w tym wszystkim to zachować zdrowy rozsądek. No i nie zawsze da się pomóc choćby się chciało
Szkoda, że biurokracja i NFZ sie tym nie kieruje.
Historie potyczek z NFZ zasługują na osobną historię.Aczkolwiek czytałem, że NFZtowi zdarza się przegrać proces (ostatnio jakaś apteka o refundacje wygrała).
NFZ jest monopolistą i może dyktować wszystkim warunki jakie mu sie podobają. Tak to jest z monopolistami.
Co do kontroli z inspekcji farmaceutycznej, to najbardziej drobiazgowo kontroluje leki wydawane bez recepty (gdy powinny być na receptę) wtedy kiedy jest imienny donos. Zwykle od konkurencji (słyszałem o czymś takim). Niech żyje etyka zawodowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris
za stara na te numery
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:12, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jedyne co można zrobić to zachować zdrowy rozsądek, chyba nic innego się nie da zrobić
Ehhhh, mam dziś kiepski dzień. Nie dość, że sprzedałam Postinor, to jeszcze zamówiłam dla pacjentki spiralę- przyniosła receptę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcinu
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:25, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Współczuję bardzo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:25, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Iris, to smutne, ale pamiętaj, to jest grzech jej i lekarza...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris
za stara na te numery
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:53, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Dla mnie takie odmawianie sprzedaży jest nieco dziwne, no ale żeby karać za to...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:18, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Iris napisał: | Jedyne co można zrobić to zachować zdrowy rozsądek, chyba nic innego się nie da zrobić
Ehhhh, mam dziś kiepski dzień. Nie dość, że sprzedałam Postinor, to jeszcze zamówiłam dla pacjentki spiralę- przyniosła receptę. |
wspolczuje ci, naprawde. tez bym miala moralnego kaca. przytulam mocno i podpisuje sie pod slowami Ani
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris
za stara na te numery
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:35, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jakoś bardziej o tej spirali myślę , chociaż jej nie wydałam, tylko przyjęłam receptę i zamówiłam. Postinor może akurat nie miał okazji zadziałać poronnie, mógł nie mieć takiej potrzeby. A taka spirala to będzie działała poronnie przez kilka lat (to nie była hormonalna). Wiem, że niby nie grzech, ale czuję smutek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaMaria
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:54, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
współczuję Iris...ale może pomysl w ten sposób, że gdybyś tego nie zamówiła to i tak ta kobieta gdzieś indziej by to zamówiła...pozatym pewnie takich spiral w skali światowej są miliony...jesli to uspokoi Twoje sumienie to może bys sie pomodliła za tą kobietę??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris
za stara na te numery
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:46, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
dziękuję Aniu. Na pewno się pomodlę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaMaria
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:17, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
nie ma za co:) cieszę się, że mogłam pomóc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcinu
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:11, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Heh smutne.
Natomiast co do sumienia. Niewątpliwie nie jest rozwiązaniem odmówienie realizacji, bo to nie rozwiązuje problemu, tylko zrzuca sie to na czyjeś inne sumienie (lub jego brak) co tez nie jest fair.
Puryści mogą wysunąć argument, że przecież jak ktoś nas poprosi o zabicie kogoś to żadnym usprawiedliwieniem jest twierdzenie, że jak nie ja to kto inny podejmie sie tego czynu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris
za stara na te numery
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:44, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Marcinu napisał: | Niewątpliwie nie jest rozwiązaniem odmówienie realizacji, bo to nie rozwiązuje problemu, tylko zrzuca sie to na czyjeś inne sumienie (lub jego brak) co tez nie jest fair. |
Zgadzam się z tym w 100%. Wychodzi na to, że nie ma dla nas ratunku bo każde rozwiązanie jest złe. Chyba tylko rezygnacja z pracy... Ja za nic nie zrezygnuję, bo bardzo ją lubię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:38, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
W końcu sprzedajesz także lekarstwa. Większość z nich na pewno pomaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:00, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Marcinu napisał: | Heh smutne.
Puryści mogą wysunąć argument, że przecież jak ktoś nas poprosi o zabicie kogoś to żadnym usprawiedliwieniem jest twierdzenie, że jak nie ja to kto inny podejmie sie tego czynu. |
Słuchaj, moim zdaniem bardziej odnosi się to do producentów i handlarzy bronią, którzy sprzedają narzędzia do zabijania. A farmaceutom nie grzebmy w sumieniach, jeśli im smutno i źle, że sprzedają takie a nie inne świństwo, to już dobrze o nich świadczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcinu
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:30, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie jestem purystą
Z zawodu nie zrezygnuje bo tez mi sie podoba a i kroją się projekty jeszcze bardziej zawód uatrakcyjniający(opieka farmaceutyczna).
Poza tym chyba każdy zawód ma jakieś 'haki' moralne z którymi sobie trzeba jakoś poradzić. Nie wiem gdzie trzeba by się udać by tak nie było, chyba tam gdzie nie ma ludzi
Życie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|