..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kukułka

ja tez, hmmm

Karafka

no mamy pare powodow Laughing

jednym z nich jest to, ze latwiej mi moja bande sciagnac do niemiec niz niemiecka bande do Polski.

pinky

Wg mnie kasik to żadne wytłumaczenie i żaden powód, żeby wydawać 20 tysięcy złotych dla 30 osób. To ich problem, jeżeli nie będą chcieli przyjechać na Twój ślub do Polski. Zwróć uwagę nawet na koszty podróży przeliczone na zarobki Polaka i Niemca. Rodzinie z Niemiec byłoby relatywnie taniej przyjechać do Polski niż rodzinie z Polski tam.

Karafka

Maria

Frejda

Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach nie ma z tym aż takiego problemu, rezerwujesz, ustalasz menu i płacisz. Wszystko można ustalić mejlowo. Więc nie jest to argument. Ale jeżeli dobrze sie czujecie w Niemczech i jesteście związani emocjonalnie to spoko. Tylko, że jak dla mnie tyle kasy na obiad dla 30 osób to dużo za dużo.

Karafka

Frejda, nie wyobrazam sobie zamawiac menu, torta etc. nie sprobujac najpierw tego. Nigdy nie wiesz co to bedzie Confused

a jedzenie dla mnie nie moze byc normalne, bo mam bardzo mocna nietolerancje pokarmowa, o ktorej duzo kucharzy do teraz nie ma pojecia niestety. a nie chcialabym na wlasnym slubie lezec pod stolem z bolu, bo sie ktos nie domyslil ze w zaklepaczu sosu jest laktoza

z tym zwiazaniem to bardziej moj przyszly niz ja, chociaz ja tez sie tu dobrze czuje. no i mozesz wszytkiego dopilnowac Wesoly

ale z tymi cenami w Polsce to naprawde nie wiem, czy byloby az tak taniej

bo z tego co sie orientuje wlasnie bedac w kraju to sa one jednak niestety mocno porownywale. ubrania drozsze napewno ale to przyjecie jakos nie wierze. bo w Niemczech tez mozna zrobic taniej niz pisalam, ale u wlocha za rogiem u ktorego jem w niedziele niz w lepszej knajpie.

pinky 3 razy mniej mowisz?? 1660 euro za cala impreze?? czyli okolo 6100 PLN?

kukułka

kasik, mysle tak jak pinky. w Pl 20 tys kosztowal nas slub, wesele z poprawinami na 70 osob i ubrania plus kamera, fotogrf i orkiestra w sumie. z tego, co wiem, od tamtego czasu ceny nie skoczyly az tak bardzo

Frejda

To już Ci mówię ile nas impreza kosztowała:
120zł za osobę (licząc już ze wszystkim) - a ty piszesz o 100Euro
Suknia szyta na mnie, ale potem ją oddawałam do salonu - 900zł
Kamerzysta 1100zł
Fotograf 900zł
Kościół - a tu już jak się dogadasz - liczmy 500zł

Więc przy Twoich 30 osobach wychodzi to (przy naszych cenach) 7000

Poza tym u Ciebie wyszłoby na osobę mniej bo planujesz tylko obiad, a nie żarcie na całą noc - myślę, że za osobę zapłaciłabyś z 60-70 zł - mówiąc o samym obiedzie z deserem itp. - więc łącznie cała impreza wychodzi Ci niewiele ponad 5000zł.

A co do próbowania, to przecież i tak wszystkiego do końca nie sprawdzisz, bo tak się nie da. Zwykle jest na przekór - to co zaplanujesz do końca wychodzi "jak zwykle", a to co olejesz wychodzi super. Poza tym co do kuchni - możesz to zastrzec w umowie, że takich a takich produktów ma nie być i już. A swoją drogą to w jaki sposób chcesz spróbować całe menu? Pójdziesz tam w następną niedzielę i zjesz - będziesz zadowolona, ale skąd będziesz miała pewność, że we wrześniu zrobią tak samo?
A co do ciuchów to strój męża kosztował około 400zł ze wszystkim - kupisz w Niemczech garnitur, koszulę, musznik i buty za 100Euro?

Karafka

kukulka, ale wesel to chyba suma sumarom tansze niz knajpa, gdzie nie masz kucharek i wszystko kosztuje prawie jak w karcie Confused

napoje, alkohol tez wtedy mniej kosztuja. a nikt ci do restauracji nie pozwoli swojgo alkoholu i sokow wnosic. albo sie myle??

Frejda

Karafka

ale 150 PLN z alkoholem, ciastami i owocami??

Frejda

To już jest maksymalna cena ze wszystkim. Oczywiście jak się uprzesz to znajdziesz jakieś dworki i inne luksusowe restauracje, w których cena będzie wyższa. No ale trzeba się przecież kierować zdrowym rozsądkiem i zawartością portfela przy wyborze lokalu. Dopłacanie za zabytkowy charakter miejsca nie jest dla każdego Mruga

micelka

Kasik, będziesz w szoku- my 1,5 roku temu płaciliśmy chyba 85 albo 90 zł za osobę bez tortu, alkoholu i napojów (kupiliśmy w jakimś Macro czy innej hurtowni). A była to najnormalniejsza restauracja z hotelem, bardzo przyzwoite warunki, dostaliśmy apartament gratis...Zaoszczędziliśmy na samochodzie- jechaliśmy z rodzicami, sesję zdjęciową w parku mieliśmy za 200 zł , ta sama osoba zrobiła nam tanio skromne zaproszenia, obrączki mamy klasyczne, z przetapianego złota. Tak naprawdę po ślubie uznałam, że te wszystkie rzeczy nie miały aż takiego wielkiego znaczenia, jakie im przypisywałam przed ślubem. Chciałam mieć piękną suknię, a tymczasem po wyjściu z domu, wsiadając do auta pobrudziłam ją...ale jak już wchodziłam do kościoła, to było mi wszystko jedno, co mam na sobie. A jak wychodziłam, to już w ogóle Mruga

Moja koleżanka niedawno wychodziła za mąż. Byliśmy na ślubie w urzędzie, potem najbliższa rodzina poszła na obiad do restauracji, a wieczorem cała młoda ekipa zebrała wraz z nowożeńcami się w pubie, gdzie jedliśmy paluszki, koreczki, chleb ze smalcem i lało się piwo, ale zabawa była fantastyczna.

fresita

my 4 lata temy płacilismy w bardzo ładnym domu weselnym w lesie z poprawinami 145 zł za osobę, cena zawierała oprócz jedzenia napoje i ciasta i nasz apartament. wybor dan byl bardzo duzy, a ciotka meza miala fanaberie i zazyczyla sobie krokiety ze szpinakiemi dla syna pierogi zkapusta i grzybami, bez problemu pani przygotowala wszystko bez doplaty. teraz cena za osobe to 180 zl z poprawinami.