Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

uwaga slub....wszystko do gory nogami !!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 125, 126, 127 ... 194, 195, 196  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:41, 20 Lip 2011    Temat postu:

Ja też nie wiem, jak to jest do końca, bo my na religii jeszcze w liceum omawialiśmy protokół i tam coś było, czy się ktoś zgadza z naukami KK i jedna koleżanka powiedziała wtedy, że jej siostra i narzeczony (Anglik) przy wypełnianiu napisali, że zgadzają się ze wszystkim oprócz tego, że nie wolno prezerwatyw. Ksiądz też tylko zanotował, nie miał żadnego ale i nie straszył nieważnością. Więc w sumie nie wiadomo...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:41, 21 Lip 2011    Temat postu:

Wiadomo, przeciez to nie jest przeszkoda kanoniczna.

U nas w protokole nie bylo pytan na temat przyjecia npru! Polski wymysl a ksiadz tez znal nasze podejscie go gum. Nic nie notowal, to nalezy do sumienia malzonkow...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:19, 21 Lip 2011    Temat postu:

W pytaniu o katolicka etyke seksulna tez namotalismy, mowiac, ze w zasadzie z wiekszoscia sie zgadzamy.. Ksiadz zanotowal i nie komentowal.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:28, 21 Lip 2011    Temat postu:

No to chyba z tym rozwodem jest podobnie, chociaż rozwód to już trochę mocniejsza sprawa. Ale chyba przynajmniej 80% ludzi biorących ślub, bierze pod uwagę to, że jak coś to się rozwiodą.
Moja mama jeszcze przed ślubem tak też nam coś mówiła, że to, że tamto, a bo jak się rozwiedziemy, a mój mąż jej powiedział, że nie ma czegoś takiego jak rozwód i się uciszyła
A co do dzieci, to on teraz może zakładać, że nie chce mieć swoich, ale przecież może jej się odmienić. Chociaż trochę się to mija z otwartością na życie w danym momencie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:03, 21 Lip 2011    Temat postu:

chyba nie można dopuszczać rozwodu i znalezienia nowego współmałżonka tylko co najwyżej separacje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:26, 21 Lip 2011    Temat postu:

Tzn. mi tez się wydaje, że nie można, ale z drugiej strony większość ludzi tak właśnie myśli, że przecież zawsze można wziąć rozwód...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:45, 21 Lip 2011    Temat postu:

Większość ludzi biorących ślub kościelny nie jest "gorliwymi katolikami" to po pierwsze i najważniejsze.
Cała reszta jest tego naturalną konsekwencją.

Ja dopuszczam możliwość rozwodu i znalezienia sobie nowego cywilnego męża.
dopuszczam taką teoretyczną możliwość, bo gdbym dopuszczała ją realnie, to nie wyszłabym za mojego Wojtka, bo po co? Na przeczekanie? zanim się znajdzie ten drugi? To bez sensu.
Ale kłamstwem byłoby, gdybym powiedziała, że absolutnie nie uznaję rozwodu (cywilnego). Przecież uznaję.
Widzę, co się stało z małżeństwem bardzo religijnych rodziców Wojtka (rozwód po 20 latach, alkoholizm ojca). Widzę cierpienie jego matki, która ma jeszcze pół życia przed sobą, a nie może się z nikim związać (mimo, że już 2 razy ktoś jej się oświadczał).
Widzę. Współczuję i nie popieram.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:34, 21 Lip 2011    Temat postu:

fantada napisał:
Ja o czymś takim czytałam w wywiadzie z o. Badaniem. On uważa, a raczej snuje przypuszczenia, że małżeństwo zawierane przez parę, która na starcie dopuszcza możliwość rozwodu, nie jest do końca ważne, a raczej nie jest ważny sakrament. I coś w tym jest, bo para, która bierze ślub mając gdzieś z tyłu głowy, "a jak będzie źle to się rozejdziemy" kompletnie inaczej buduje małżeństwo... Prawda taka, że pewnie wiele małżeństw, może więcej niż połowa, ma takie podejście. Tyle tylko, że nieważne małżeństwo nie wiem, czy w tym kontekście oznacza to samo, co nieważne = dające się unieważnić przed sądem kościelnym.

pomieszałaś 2 rzeczy: małżeństwo nieważne (niewaznie zawarte) i małżeństwo niegodziwie przyjęte jako sakrament (ale wazne)
nie ma niewaznych sakramentow
sakrament albo jest, albo go nei ma ( w przypadku niewaznie zawartego malzenstwa w ogole nie ma sakramentu, bo nei zostaly spelnione jego warunki)
jesli jzu sakrament jest, moze byc przyjety godziwie lub niegodziwie
Per analogiam:
jesli ksiadz na Mszy konsekruje chleb zytni, to nie ma sakramentu Eucharystii, a chleb nie jest ciałem Jezusa, bo nie zostaly spelnione warunki sakramentu (musi być chleb pszenny niekwaszony)
ale jesli ks konsekruje chleb pszenny (normalna hostie) , a ktos przyjmie Komunię w stanie łaski uśw to jest Komunia, jest sakrament Eucharystii i jest ona godziwie i waznie przyjęta
jesli ks konsekruje wsyztsko formalnie ok, a ktos przyjmie Komunie w stanie grzechu ciezkiego, to sakrament jest, a wiec jest to sakrament wazny, (tam faktycznie jest ciało Jezusa, a czlowiek faktycznie przyjmuje komunię) , ale jest to sakrament niegodziwi e przyjęty i - nie będzie miał skutków sakramentalnych w zyciu przyjmujacego 9bo przyjmujacy nei mial odpowiedniej dyspozycji do przyjecia sakramentu), taki przyjmujacy przez niegodziwe przyjecie sakramentu zaciaga tez grzechg swietokradztwa, ktory mozna miec odpuszczony normalnie na spowiedzi u kazdego ks.
Powyzsza logika dotyczy wszystkich sakramentow i związana jest z zasadą ex opere operato dotyczącą sakramentów
[link widoczny dla zalogowanych]
i z zasada ex opere operantis - dotycząca nastawienia (przygotowania) do sakramentu osoby, ktora ma sakrament przyjąć
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 11:44, 21 Lip 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:08, 21 Lip 2011    Temat postu:

kukułka napisał:

Per analogiam:
jesli ksiadz na Mszy konsekruje chleb zytni, to nie ma sakramentu Eucharystii, a chleb nie jest ciałem Jezusa, bo nie zostaly spelnione warunki sakramentu (musi być chleb pszenny niekwaszony)


Kukulko, taki maly OT ale mam w zwiazku z powyzszym pytanie-czy naprawde musi byc zawsze pszenna hostia? We Francji w kazdym kosciele w jakim bylam (poza jednym moze) przyjmuje komunie ktora bardzo sie rozni od bialego oplatka do jakiego jestesmy przyzwyczajeni. Ma kolor pomaranczowy i duzo grubsza strukture. Podobnie hostia ktora ksiadz konsekruje. Jak taki gruby wafel Confused To co, nie ma tam Jezusa?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:15, 21 Lip 2011    Temat postu:

nie chodzi o wyglad - moze byc gruba, niemal pomaranczowa - sama taka Komunie czesto przyjmowalam
chodzi o substancję
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Chleb, którego używa się przy sprawowaniu Najświętszej Ofiary eucharystycznej, powinien być niekwaszony, czysto pszenny i świeżo upieczony, tak aby nie było żadnego niebezpieczeństwa zepsucia123. Wynika z tego, że chleb wykonany z innej substancji, nawet zbożowej, lub taki, do którego została dodana znaczna ilość materii różnej od pszenicy, tak że zgodnie z powszechną opinią nie może być nazwany chlebem pszennym, nie stanowi ważnej materii dla sprawowania Ofiary i sakramentu Eucharystii124. Poważne nadużycie stanowi dodawanie do chleba przeznaczonego do Eucharystii innych substancji, jakimi są owoce lub cukier czy miód. Jest oczywiste, że hostie winny być wykonywane przez osoby, które odznaczają się nie tylko uczciwością, lecz również mają kompetencje do ich wykonywania i wyposażone są w odpowiednie narzędzia125.

49. Wypada, aby ze względu na czytelność znaku pewne części Chleba eucharystycznego pochodzące z jego połamania były rozdzielone podczas Komunii przynajmniej niektórym wiernym. „Nie wyklucza się jednak małych hostii, gdy wymaga tego większa liczba przyjmujących Komunię świętą lub inne racje duszpasterskie”126, owszem, zgodnie ze zwyczajem należy używać przede wszystkim małych komunikantów, które nie wymagają już dalszego łamania.

50. Wino, jakiego używa się przy sprawowaniu Najświętszej Ofiary eucharystycznej, powinno być naturalne, z winogron, czyste i nie zepsute, bez domieszki obcych substancji127. Przy sprawowaniu Mszy należy dodać do niego odrobinę wody. Z troskliwością należy dbać, aby wino przeznaczone do Eucharystii było przechowywane w doskonałym stanie i nie skwaśniało128. Absolutnie zakazuje się używania wina, którego prawdziwość i pochodzenie byłyby wątpliwe : Kościół bowiem wymaga pewności, jeśli chodzi o warunki konieczne do ważności sakramentów. Żaden pretekst nie może usprawiedliwić użycia jakichkolwiek innych napojów, które nie stanowią ważnej materii.


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 16:18, 21 Lip 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:30, 21 Lip 2011    Temat postu:

Nieźle.
To znaczy, że gdyby nagle w wyniku jakiejś klęski/epidemii/obojętnie czego pszenica zniknęła z powierzchni Ziemi, to Jezus opuściłby swój lód, bo chleb nie spełnia warunków?
Dla mnie to kolejny przykład faryzejskiej skrupulatności KK. Jak z tym nasieniem koniecznie do pochwy, nawet jeśli kobieta już jest w ciąży.
Nie wierzę w taki Kościół.
Nie wierzę w takiego Boga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:57, 21 Lip 2011    Temat postu:

Smużka napisał:
Nieźle.
To znaczy, że gdyby nagle w wyniku jakiejś klęski/epidemii/obojętnie czego pszenica zniknęła z powierzchni Ziemi, to Jezus opuściłby swój lód, bo chleb nie spełnia warunków?
- Nie, no sa sytuacje, ze jest konieczna dyspensa i mysle, ze wtedy bylaby
np ksieza alkoholicy na bezwarunkowej abstynencji maja dyspense od wina i wtedy moga uzywac soku
ale to sa bardzo rzadkie i mocno uzasadnione przypadki, w normalnym sprawowaniu sakramentu nei moze byc mowy o dowolnosci
to sie wzielo stad, ze skoro Jezus ustanowil sakrament tak, a nie inaczej, to nie wolno zmieniac jego mateii, bo juz nie bedzie sakramentem, tylko zwyklym np chlebem
dlatego tez osoby z alergia na gluten (taką silną, grożącą np wstrząesm anafilaktycznym) nie moga miec Komunii z maki ryzowej, natomiast przyjmuja Komunie pod jedna postacia- wina
w kazdym raize, Kosciolowi chodzi o to, zeby materia sakramentu była identyczna jak w Biblii, gdzie opisane jest jego ustanowienie - dlatego nie mozna ochrzcic kogos winem czy kompotem, tylko wodą (bo z Biblii i Tradycji apostolskiej wynika, ze to wode Bóg sobie wybrał na znak sakramentalnej łąski, to samo chleb i wino , nie moze to byc wino jabłkowe np czy ryzowe, MUSI byc gronowe i chleb pszenny, bo takiego uzywał Jezus i takie sobie Jezus wybrał na znak i pośrednictwo sakramentalnej łaski)
dla mnie to logiczne, spójne, nie widze w tym nic bulwersującego., mnie by niepokoilo, gdyby tu byla mozliwa dowolnosc, bo wtedy z sakramentu moznaby zrobic wsyztsko i przestalby on byc sakramentem.
własnie tak samo niedostatek materii sakramentu malzenstwa (np tresc przysiegi wzieta z kosmosu, brak ksiedza przy slubie itp) - sa (najrzadziej wystepujacymi nawiasem mowiac) podstawami do stwierdzenia, ze sakramentu nigdy nie bylo (czyli stwierdzenia neiwaznosci malzenstwa)


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 18:58, 21 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:06, 21 Lip 2011    Temat postu:

Jezus zapewne nosil sandaly. Ciekawe, ze ksiadz w adidasach moze uczestniczyc w przemienieniu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:10, 21 Lip 2011    Temat postu:

buty nie naleza do materii sakramentu, bo Jezus nie powiedzial, ze to buty stana sie Jego ciałem
dla mnie to logiczne


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 20:11, 21 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:21, 21 Lip 2011    Temat postu:

Smużka, to było ponad dwa miesiące temu. Ale podziel się jak przeżyłaś spowiedź przedślubną. Bo tego jestem ciekawa. Czy zbliżyła Cię ona do Boga, Eucharystii i zaproszeniu Jezusa do Waszego małżeństwa?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 125, 126, 127 ... 194, 195, 196  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 125, 126, 127 ... 194, 195, 196  Następny
Strona 126 z 196

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin