..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kap

Jestem pod wrażeniem Twojego stażu i ilości postów na forum

A co macie już zorganizowane? Mruga

buba

Hehe, no w sumie się nie dziwię Kap.

Mamy już załatwioną salę, w piątek idziemy słuchać zespołu, który nam już zarezerwował termin, fotograf jeden upatrzony, drugi który nam się ciut bardziej podoba ma mi dziś dać odpowiedź co do terminu czy ma wolny.

Także chyba te najważniejsze rzeczy powoli będą załatwione biorąc pod uwagę, że jesteśmy zaręczeni 2,5 tyg.

Ja dostałam powera, ale tak zupełnie serio od października oboje będziemy już ostro zajęci studiami, a narzeczony prawdopodobnie od połowy września będzie pracował i to nie na miejscu, więc tym bardziej nam zależało, żeby to co ważne jak najszybciej ogarnąć. Wesoly

No i oczywiście wszyscy znajomi mówili jak to strasznie mało czasu, a tu się okazuje w sumie, że nie jest tak źle. Mruga

A jak u Was Kap z załatwianiem? Wesoly

Ile masz lat? Wesoly

(ciekawska buba

)

kap

Ciekawska...

26 mam, a Ty?

My mamy zaklepanego fotografa...i tyle

Nie robimy wesela, restaurację możemy zaklepać na przełomie roku (już pytaliśmy), a jutro jedziemy wybierać obrączki

I niedlugo zamierzam chodzić suknie przymierzać

buba

Ja 23 (ale nie tak długo już Mruga

).
My obrączki będziemy raczej na pewno u złotnika z własnego złota, bo to jednak sporo taniej, a co do sukni to pewnie podobnie, ale wciąż nie mam koncepcji czy szyć, czy kupować w salonie, czy co... Mruga

tilia

Wow, Buba gratulacje! Coś tak mnie zainteresował ostatnio ten suwaczek, a jednak!
To jest nas trzy:D Jak fajnie, też mam 23 Mruga

I u Was juz też sala załatwiona, szybkie jesteśmy. Wesoly

U mnie kwestia mojej sukni rozwiązała się inaczej niż wcześniej myślałam, narwałam się na wyprzedaż - plus taki, ze mam z tym spokój.
My się zbieramy powoli do kancelarii. Czy ktos może wie jak to jest - czy jak mój narzeczony mieszka w akademiku to jest w automatycznie w spisie parafian tam gdzie jest akademik czy nie?

strzyga

trudno, żeby spisywali cały akademik

jak mieszka powyżej 3 msc to jest jakby jego parafia - takie są przepisy, jeśli o to Ci chodzi. U nas ksiądz raczej rozróżniał chodzących do kościoła studentów. Również z kolędy Wink

tilia

A jak to może być wtedy z licencją jakbyśmy chcieli w tym właśnie kościele (w tej parafii, co akademik)? Ja jestem z innej, i niby bym mogła u siebie, ale kurcze ja mam nowy kościół, niby jest okej, ale nowy

A ja lubię stare, nie tylko kościoły... Aż dziw że innej sali nie wzieliśmy... Ponad to za tamtą parafią przemawia też to, że tam jesteśmy w duszpasterstwie i tam się w sumie zaczęło z nami Wesoly

ika

Ale to nie ma problemu, slub mozna brac gdzie się chce, co innego chrzest. Slub mozesz wziac nawet i u mnie w parafii. Osobiscie przeszpabym sie do ksiedza w tym kosciele i tam normalnie zamowila slub, on Wam powie co trzeba dokladnie i jakie papiery. Moj kuzyn sobie wymyslil slub w malym drewnianym kosciolku w Wysowej i tam byl chociaz oboje mieszkają w Warszawie Wesoly

kap

My obrączki też ze złota wlasnego-dokladniej to mamy narzeczonego i to jej zalezalo żeby to już zalatwic:-)
A do ks pójdziemy we wrześniu, bo tak nam kazał przyjść

tilia

Po prostu słyszałam, o jakiejś licencji i nie wiem czy z tego nie będzie dodatkowych opłat i komplikacji.
My jeszcze nie wiemy, co z obrączkami, chciałabym raczej coś z białym złotem, a białego złota do przetopienia nie mamy.

koszatniczka

tilia pójdź do kancelarii to się dowiesz. A i nie nastawiaj się na brak opłat

zwyczajowo za każdy papierek jakąś cołaske się daje

ale macie fajnie z tymi ślubami

ika

Tiliabiale zloto zdaje się, że się robi tak, ze do żółtego się srebro dodaje wiec najwyzej za srebro zaplacicie. My mamy z dwóch rodzajow zlota Wesoly

Polly

My braliśmy ślub w innej parafii niż nasze "rodzinne". Wystarczyło donieść z naszych parafii papierki, że jesteśmy ich parafianami i że były zapowiedzi (bo te muszą być we własnej parafii).

babajaga

Chodzi o to że jeśli ślub bierze się w "obcej" parafii to trzeba z parafii jednego z narzeczonych przynieść na to zgodę. Ale jeśli akademik jest na terenie wybranej ślubnej parafii to spokojnie można ją traktować jak swoją, szczególnie jak jeszcze jesteście związani przez duszpasterstwo to na pewno nie będzie problemu. Kasę dawaliśmy na zapowiedzi i chyba przy odbiorze świadectwa chrztu (u męża w rodzimej parafii) no i w mojej tylko za ślub.

tilia

Dzięki za odpowiedzi, zamierzamy niedługo iść więc pewnie wszystko nam powiedzą. Szkoda tylko, ze nam znajomy wikariusz przeszedł teraz do innej parafii.

Widać jeszcze nas czeka spacer po jubilerach Mruga