Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

uwaga slub....wszystko do gory nogami !!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 194, 195, 196  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dalka
pierwszy wykres



Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:06, 08 Maj 2009    Temat postu:

No tak, ale ja marze o upiętych Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorotkl
znawca NPR



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:55, 09 Maj 2009    Temat postu:

Ja też marzę o ślicznym koku z pofalowanych włosów - mam włosy bardzo podatne na kręcenie Laughing Kok podtrzymany kokówkami z kryształkami na końcach. Welon będę miała do półpleców, wepnę go sama, fryzjerka fryzurę dostosuje żeby wpięcie welonu było proste. Zresztą cała moja fryzura będzie bardzo prosta. A za tydzień o tej godzinie będę w środku swojego wesela Już tylko tydzień!!!!!!!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:22, 09 Maj 2009    Temat postu:

dorotkl, super!! to juz naprawde niedlugo Wesoly
Ja sie ciesze, ze mam jeszcze tyle czasu, nie wiem, jakos juz przestalo mi sie spieszyc Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorotkl
znawca NPR



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:33, 09 Maj 2009    Temat postu:

A dziś w kancelarii pan (bo tam pan zasiada nie ksiądz Mruga ) powiedział, że ostatnio miał być ślub, wszystko było załatwione tylko przyjść wziąć ślub i już, i para nie przyszła Nieźle nie?? Ja nie wiem co by musiało się stać żebyśmy my się nie zjawili Mruga Ja to już bym chciała 16 maj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:10, 09 Maj 2009    Temat postu:

dorotkl napisał:
ostatnio miał być ślub, wszystko było załatwione tylko przyjść wziąć ślub i już, i para nie przyszła


Też znam podobną historię... Osobiście uważam, że jeśli jest powód, to lepiej przeżyć wstyd i obmowę sąsiadów, że ślub odwołany, niż iść do niego, a potem cudować, unieważniać itd. Ale to jest jednak odwaga - nie ulec presji.

Dorotkl, naprawdę już niedługo Wesoly Robisz wieczór panieński?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorotkl
znawca NPR



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:08, 10 Maj 2009    Temat postu:

Wieczór panieński nie do końca ale fakt, że na wieczór przed ślubem spotykam się z siostrami i bratową i będziemy ćwiczyć makijaże (bo maluję się w domu) i bratowa spec od paznokci zajmie się moim francuskim manicure Czyli babski wieczór Mruga
A jeśli chodzi o tą historię co nie przyszli młodzi na ślub to ja też uważam że lepiej nie przyjść niż zrobić błąd takiej wagi. Mi chodziło, że tak chcemy być małżeństwem i rodziną, że siłą by nas nie powstrzymali Mruga Ale myślę, że nam Bóg dał niesamowitą łaskę spotkania siebie w takim momencie w jakim się poznaliśmy. Rok później byłoby już za późno, a rok wcześniej byliśmy zupełnie niedojrzali.

A do wesela wracając jak sadzaliście gości?? Jak kto usiadł czy wizytówki na miejscach i każdy miał wyznaczone miejsce?


Ostatnio zmieniony przez dorotkl dnia Nie 23:09, 10 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:40, 11 Maj 2009    Temat postu:

Z ostatnich rozmów ze znajomymi którzy byli na weselach (i doświadczeń własnych) jestem zdecydowaną zwolenniczką wizytówek i usadzenia - choćby po to, żeby obeszło się bez problemów z tym, ze nagle zostaje jedno miejsce wolne gdzieś pomiędzy, albo że małżeństwa/ pary są rozdzielone... Ostatnio znajoma opowiadała, jak wśród studentów wylądowało jedno starsze małżeństwo i chyba nikt nie był szczęśliwy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:03, 11 Maj 2009    Temat postu:

ja ostatnio spotkałam się z jeszcze ciekawszym rozwiązaniem a mianowicie nie było wizytówek kto gdzie dokładnie, ale przy każdym stole była kartka z nazwiskami wszystkich, którzy mieli przy nim siedzieć. wtedy każdy usiadł sobie przy kim chciał w ramach trochę mniejszej grupy. Tylko wiadomo, że to nie będzie działać jak stoły są za duże na tamtym weselu były 12-osobowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10119
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:08, 11 Maj 2009    Temat postu:

mrówka napisał:
Z ostatnich rozmów ze znajomymi którzy byli na weselach (i doświadczeń własnych) jestem zdecydowaną zwolenniczką wizytówek i
Ja też!
Ostatnio byliśmy na 2 weselach, przy czym na każdym z nich przez pierwsze 2 godziny z dzieckiem. Na pierwszym były wizytówki i zostaliśmy posadzeni w bardzo dogodnym miejscu, na drugim ludzie wpadli do restauracji i rzucili się na wolne krzesła, a dla nas zostały ostatnie 2 miejsca obok kompletnie obcych osób.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:11, 12 Maj 2009    Temat postu:

My też mieliśmy wizytówki Wesoly Wszyscy szybko i bez problemów znaleźli miejsca i nikt nawet nie wiedział, ile się nagłowiliśmy z M., żeby pousadzać gości miło i bezkonfliktowo Generalnie moim zdaniem to najlepsze rozwiązanie. A swoją drogą, za niecałe 2 tygodnie idziemy na wesele - ciekawe, jak tam będzie z tymi miejscami...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:42, 12 Maj 2009    Temat postu:

Zdedydowanie z wizytówkami! Myśmy nie zrobili, bo uznaliśmy, że na tak małe wesele nie warto i zrobił się bałagan, a potem pretensje, że wujek siedział za blisko cioci, z którą nie rozmawia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ka-milka
pierwszy wykres



Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 7:41, 14 Maj 2009    Temat postu:

Skoro już tak, to ja mam ślub za rok i powiem, że się strasznie denerwuję!!
Ale jeśli chodzi o to jak będę wyglądała to już wszystko wiem!! Niestety nie mogę mieć koka, mimo, że mi się bardzo podobają. wszystko przez to, że źle wyglądam w takich upiętych włosach, a suknia jest prosta i długa z trenem. Jak będę miała jakieś zdjęcie to się pochwalę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:35, 14 Maj 2009    Temat postu:

witaj ka-milko! i rozgość się Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:14, 18 Maj 2009    Temat postu:

i jak się udało dorotkl?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorotkl
znawca NPR



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:50, 20 Maj 2009    Temat postu:

Było świetnie. W kościele po prostu jak w marzeniach.... przewala oczami Wesele całkowicie bez alkoholu a mimo to goście bawili się super, ale to zasługa głównie orkiestry:) Mi odwiązywał się ciągle tren od sukni ale tatuś podpiął go klamrami do papieru tak, że nie było widać i się trzymał Mruga A noc poślubna po prostu bajka... Nie wiem jak to możliwe bo następnej nocy strasznie bolało i nie miałam żadnej przyjemności ale w noc poślubną skonsumowaliśmy nasze małżeństwo dwa razy za drugim oboje mieliśmy pełną przyjemność!!! Warto było czekać z tym wszystkim na noc poślubną Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 194, 195, 196  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32 ... 194, 195, 196  Następny
Strona 31 z 196

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin