|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:06, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
..
Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Wto 15:35, 27 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:37, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ja bym chciała dostać te 5.000zł do łapki a nie dostać przyjęcie weselne jako prezent.. a tak postanowil tata mojego M, a my nie chcemy wesela.. ale nie mieliśmy nic do gadania /bo inaczej obraza majestatu/......... ech
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:24, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
no ja bym sie nie zgodzila obraza, a co!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 8:38, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: |
a jescze o tych weselach wielkich. to tyle kasy kosztuje, ja sie naprawde dziwie rodzicom, ze wola ta kase wydac na zabawe, niz dac dzieciom |
kasik powiem tak
ze nasze wesele uchodzi za jedna z najwspanialszych imprez rodzinnych jakie mialy miejsce - wielki zjazd calej rodziny, z dalekich zakatkow swiata nawet, przygotowania zajmujące miesiace - no po prostu cos niepowatrzalnego
i my osobiscie rowniez uwazamy ze prawdopodobnie juz tak fantastyczna impreza (specjalnie dla nas) to juz sie nam w zyciu prawdopodobnie nei trafi
i owszem moglibysmy za to sobie urzadzic super kuchnię albo kupic plazme i powiesic na suficie
ale jak to mowi sie w znanej reklamowce - takie wesele jest dla nas bezcennym doswiadczeniem ktore bedziemy zawsze milo wspominac a za resztę mozemy zaplacic kartą mastercard )))
owszem moga byc super wesela w malym gronie ale jak jest taka mobilizacja rodziny ze wszyscy specjalnie przyjezdzają dla ciebie (choc na inne okazje to mają jakies wymowki) to ma w sobie cos niesamowitego - czego nie kupisz za zadne pieniadze i nie porownasz z zadna podróżą
w podróż , na wycieczke moge sobie wyjechac co rok - wesele bylo tylko raz !
a co do urzadzania przez rodzicow to mialo ogromna zalete ze my zajmowalismy sie wtedy innymi rzeczami i zupelnie nie przejmowalismy sie i nei denerwowalismy wiec podeszlismy do wszystkiego na pelnym luzie kompletnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:52, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja bardzo chciałam mieć wesele - i miałam. Zabawa była świetna, rodzina i znajomi bawili się bardzo dobrze a ja cieszyłam się że w tym bardzo ważnym dniu są ze mną wszyscy - nawet a może przezde wszystkim Ci z którymi tak rzadko sie widuję. Kaseta video jest super, i jak teraz po 14 latach ją oglądaliśmy .....było bardzo wesoło. Z nami kasetę oglądał brat męża z zoną, który w dniu naszego ślubu miał 9 lat! Moja mama zmarła 2 lata po moim ślubie - a na kasecie jest jeszcze pełna życia.....tak samo nie ma już wśród nas babci, cioci, wujka i jeszcze kilku osób bardzo mi bliskich a którzy tego chyba najważniejszego dla nas dnia byli ze mną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:53, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
---
Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Wto 15:36, 27 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:35, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: |
no nie wiem...bo wiesz jak to moj tato mowil zawsze mojemu ze ja mam gust....i lubie ciekawe drogie przyjemnosci wycieczka do zakopca mnie nie rusza wiec podroz to dla mnie conajmniej przez stany luksusowym pociagiem |
kasik to tylko kwestia poziomow zarobkow
dla jednych uzbieranie przez rok na taką podroz wydaje sie niemozliwe a dla innych bardzo realne
ale widze kasik ze to jest plaszczyzna na ktorej nie dojdziemy do porozumienia bo kuchnie to sobie urządze nie dzis to jutro a za 5 lat ją wywale i wstawie nową a potem sprzedam mieszkanie itd.
Wesele było tylko jedno ....
tak jak pisalem są wartosci ktorych nie da sie przeliczyc na pieniadze i ktorych nie da się kupić i dla mnie są one wazne,wazniejsze niz kuchnia i podróz pociagiem
ale ta dyskusja jest bez sensu bo mamy zupelnie inne podejscie do kwestii pieniedzy widze ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:56, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Wto 15:37, 27 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:57, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ksik, zgadza się. Moje wesele było małe - raptem 60 osób - tych najbliżych - nawet rzadko widywanych. Gdybym chciała całą rodzinę zaprosić to i 200 miejsc byłoby za mało!!! Jest to tak ważny dzień w życiu, że każdy powinien odpowiedzieć sobie co dla niego jest najważniejsze i tak postąpić! I nie chodzi tutaj o materializm! To ma być WASZ dzień i jak go spędzicie powinno zależeć tylko OD WAS!
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:44, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
channel napisał: | To ma być WASZ dzień i jak go spędzicie powinno zależeć tylko OD WAS! |
a wg mnie nie dokonca tak jest
bo to tez i wielkie swieto rodzinne jest!
jest to wazny dzien takze dla rodziny! dla calej rodziny
toze para mloda jest najwazniejsza nie znaczy ze reszta osob nie jest wazna i mozna ich olac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:30, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
moze dla naszych maks.40 osob bedzie to wazny dzien, ale reszta rodziny, hmmmm nie powiedzialabym.
tato, ale czy ten dzien musi miec wesele? Czy on nie moze sie skonczyc na malym przyjeciu bez balonikow?
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaMaria
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:18, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z kasikiem...ja tez mam małe wesele, bo na 70 osób. Nie wyobrażam sobie wiekszego, zapraszania ludzi z ktorymi nie mam nic wspolnego i widziałam ich tylko raz w życiu. Zresztą i tak zaprosiłam rodzinę, którą widzę raz do roku, mimo że mieszka 10 minut drogi odemnie Pozatym nie zaprosiłam mojej chrzesnej, nie mam bowiem zamiaru udawać, że wszystko jest dobrze, gdy jest tragicznie źle. Ja chcę miec przy sobie ludzi, o których wiem, że mi dobrze życzą.
Jeśli chodzi zaś o sprawy finansowe i organizacyjne to ostatecznie: 1. suknia 1200 zł( szyta przez z krawcową z katalogu, wczesniej przymierzyłam ją w salonie, gdzie musiałabym dać za nią 2100zł, 2.sala 130 zł od osoby ale wliczona jest w to również obsługa, 3.fotograf 900zł 4.kamerzysta 900zł (wzięłam go spoza wrocławia, we wrocku bowiem ceny nie schodzą poniżej 1500zł) Zarówno fotograf jak i kamerzysta nie będą przy błogosławieństwu - uwazam, że jest to zbyt intymne (również z wesela wyłączyliśmy podziekowanie rodzicom...zrobimy to prywatnie i na osobności) 5.wesele robię w hotelu i mam apartament dla nowożenców gratis 6.Buty 180 zł, ze skórki 6. wynajęcie autokaru z klimatyzacją 500 zł 7. ciasta, alkohol, woda, fryzjer, wizarzystka - narazie koszt nieznany 8. dekoratorka 300 zł 9. kwiaty i dekoracja koscioła 300zł 10. ja, moja mama i siostra w salonie kosmetycznym ...dobrze, że w tamtym roku zarobiłam trochę pieniędzy , ale tak naprawdę to najwięcej rodzice dają(ojciec powiedział wręcz, że po to mają pieniądze, aby nam je dać, a lepiej zrobimy jak swoje zainwestujemy np. w samochód) 11. obrączki ze złota z paskiem białego złota po środku 695 euro ( nóż się w kieszeni otwiera , ale co zrobić ) 12.tydzień na morzem po sezonie 30 zł od osoby, bez wyżywienia ,ale sliczny pokoik z łazienką ps: i to wszystko udało się zorganizować w trzy miesiące
|
|
Powrót do góry |
|
|
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:34, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: |
tato, ale czy ten dzien musi miec wesele? Czy on nie moze sie skonczyc na malym przyjeciu bez balonikow? |
nie no oczywiscei
mozna sie zastanawiac czy wogole kogokolwiek informowac o tym przeciez to jest wasza sprawa i nikogo nie powinno obchodzic czy wy bierzecie slub czy nie
no potrzebujece jeszcze tyko tych nieszczesnych swiadkow ale to 2 sooby da sie przezyc a reszta ? do czego wam potrzebna?
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:43, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
tato, nie ironizuj, ludzie maja różne potrzeby - niekoniecznie takie same jak ty, chociaż może trudno ci w to uwierzyć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:02, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
tato, mam wrażenie, że Ty widzisz tylko skrajności. a przecież naprawdę dzień ślubu to przede wszystkim święto państwa młodych. czy Ty jak idziesz do kogoś z rodziny na ślub to dla Ciebie to jest absolutnie wyjątkowa okazja, wielkie rodzinne święto? bo ja np. znacznie bardziej przeżywałam swój ślub niż śluby i wesela innych.
u nas było po równo zaproszonych gości z rodziny i znajomych, w sumie zaprosiliśmy 90 osób, skończyło się na 60-ciu, szczerze mówiąc bardziej dopisali znajomi.
myślę, że to wszystko zależy od panujących w rodzinie układów. moja dobra znajoma wychodziła za mąż za chłopaka, który ma dużą rodzinę, z którą utrzymuje stałe bliskie kontakty. oni mieli na weselu z dobre 120 osób, większość właśnie z rodziny. ale wybacz, zapraszanie jakiejś ciotki, która widziała mnie 2 razy w życiu i nawet nie do końca pamięta jak mam na imię to chyba jakaś pomyłka. moja teściowa miała zdaje się takie zakusy żeby pozapraszać jakieś takie osoby, na szczęście mój mąż dość jasno powiedział co o tym sądzi. na szczęście moi rodzice, którzy w dużej mierze finansowali całą imprezę też mają podobne podejście jak my.
jeżeli w Twojej rodzinie panują takie stosunki jak u tych moich znajomych to masz dużo szczęścia i w takim razie ja świetnie rozumiem Twoje podejście. ale dobrze też wiem, o co chodzi kasik, nie musisz robić z niej materialistki i jakiegoś dziwadła.[/i]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Pogaduszki Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 194, 195, 196 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 194, 195, 196 Następny
|
Strona 5 z 196 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|