Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:35, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
a ja nie miałam i w sumie to żałuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:54, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A ja nie mam pomysłu na panieński.
Wiem, że to świadkowa ma się tym zająć, ale ja jej mogę coś zasugerować lub nie..
Czasem nie chcę mieć żadnego, a czasem marzy mi się wyjście na jakiś męski striptiz (przecież jeśli nie teraz, to nigdy w życiu nie będę już miała okazji).
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosica502
nauczyciel NPR
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:19, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie chyba najpierw będzie domówka chwilkę a potem pojedziemy na imprezę Aczkolwiek to jeszcze temat otwarty, kuzynka moja nad tym pracuje Aczkolwiek jestem stuprocentowo przekonana że żadnego striptizu nie będzie Nie kręci mnie to raczej a już na pewno nie wzbudza ciekawości
Hermiona czemu nie miałaś panieńskiego? Nie miał kto zorganizowac?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:20, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Smużka napisał: | A ja nie mam pomysłu na panieński.
|
no teraz to juz za pozno
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:37, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Też nie miałam panieńskiego, a mój nie miał kawalerskiego. Tak ustaliliśmy przed ślubem i tyle. Nie chciałam żadnych striptizów itp. a pewnie tym by się impreza skończyła. Poza tym nie żałuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:37, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
jak sie boisz striptizu to znaczy ze masz kolezanki nie na poziomie
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:09, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ika napisał: | Nie chciałam żadnych striptizów itp. a pewnie tym by się impreza skończyła. |
Szczerze mówiąc myślę tak samo.
Z drugiej strony można zorganizować wieczór panieński/kawalerski tak żeby było naprawdę super, żeby było to w jakiś sposób "pożegnanie wolności", bez takich wątpliwych jak dla mnie atrakcji. Jakoś mi się nie widzi oglądać obce męskie tyłki, kiedy za parę dni mam ślubować swojemu ukochanemu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:25, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
My nie mielismy panienskiego ani kawalerskiego... nie zalujemy choc pewnie byloby fajnie. Ja nigdy nawet nie bylam na cudzym wieczorku panienskim a chetnie podjelabym sie nawet organizacji takowego. Mysle, ze moglabym zrobic sporo fajnych rzeczy bo mam chyba troche talentu do organizacji roznych zabawnych wieczorkow...Ale coz z tego jak moje kumpele nie pala sie wychodzic za maz...
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:25, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ja miałam - był REWELACYJNY i beż żadnych podtekstów.... taki babski wieczór tematyczny...
zabrakło mi tylko prezentu - myślę, że to bardzo miły akcent
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:25, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Panieński jest obowiązkowy!
Dla był to jeden z przyjemniejszych wieczorów!
Zdjęcia mam super, takie .... luzackie, jak żadne inne
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:48, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mąż miał, ja nie miałam, bo szwagierka (świadkowa męża) mi obiecała, że zrobi a ja jej głupia uwierzyłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:55, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Panieński musi być! i można go zrobić na poziome. Dla mnie dziewczyny przygotowały masę zadań do wykonania - test na dobrą żonę i matkę Prowadziły mnie z zawiązanymi oczami i szarfą z napisem, że to wieczór panieński, po starówce, kazały pieluszkować pluszowego misiaka, prać w miejskich fontannach męskie kalesony itp było duuużo śmiechu i cudownie wspominam ten wieczór. I striptiz jakoś nie był potrzebny )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:02, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie miałam, i bardzo żałuję, ale nie miał kto zorganizować wtedy. Zresztą moje przyjaciółki miały wtedy niemowlaki i nie przyjechałyby do mnie.
Za to te, które robiłam dla moich psiapsiółek były super - striptiz by nam nawet nie przyszedł do głowy, zresztą co to za frajda oglądać męską prostytutkę.
Ale pamiętam, że na jednym przebrałyśmy się stosownie i poszłyśmy na dansing do klubu samotnych serc i ogólnie było b.zabawnie... Albo sobie jeździłyśmy bryczką wokół rynku i śpiewałyśmy pannie młodej przeboje disco polo...
W ogóle na tych wieczorkach panna młoda musiała iść obowiązkowo gdzieś na balangę w welonie z firanki. Były super.
Bardzo, bardzo żałuję, że nie miałam wieczorku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:48, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ja też pewnie niestety nie będę miała takiego wieczoru moje przyjaciółki albo mają obecnie malutkie dzieci albo mieszkają daleko i nie ma szans się spotkać w jednym terminie w kilkuosobowym gronie nawet... a mój prawdopodobnie będzie miał bo ma fajnych kuzynów, którzy zawsze mają czas i mieszkają niedaleko siebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:43, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | Smużka napisał: | A ja nie mam pomysłu na panieński.
|
no teraz to juz za pozno |
Niby tak, ale od samego początku mieliśmy "panieńskie"/"kawalerskie" w planach dopiero przed kościelnym..
Bo teraz to zawsze można się rozwieść.
P.S.
W praktyce widzę swój "panieński" jako spotkanie w klubie z bliskimi koleżankami, które nie będą zaproszone na rodzinny obiad.
Moja kumpela robiła cos w tym stylu.
Na panieńskim robiła mini imprezę dla tych, z którymi nie będzie miała okazji bawić sie na weselu (robili wesele tylko na 50 osób).
Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Pon 15:54, 06 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|