..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  wróżki, tarot, wróżby miłosne czyli o zagrożeniach duchowych Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31, 32, 33  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość babajaga za stara na te numery Dołączył: 15 Lis 2013 Posty: 2645 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 15:39, 31 Paź 2014    Temat postu: Ja generalnie też ignoruję, bo sprawa ani mnie ani mojego otoczenia nie dotyczy. Patrząc na to co się dzieje na fb to najwięcej o Halloween trąbią katolicy robiąc tym samym reklamę temu "świętu". Aczkolwiek rozumiem, że jakieś zagrożenie jest. Po prostu nie podoba mi się oswajanie dzieci (i nie tylko dzieci) z taką estetyką upiorności i piekiełka. Dlatego też nie podoba mi się seria Monster High, ubranka dziecięce w trupie czachy itd itp. Dziecko, które na co dzień nosi plecaczek w trupie czaszki i ma lalkę wampira, w młodości może postrzegać pozytywnie różne symbole satanistyczne i fascynować się takimi rzeczami. Wydaje mi się że takie symbole w rzeczach codziennego użytku są nawet większym zagrożeniem niż głupia dynia w Halloween. A jeśli chodzi o samo Halloween to będąc w tym klimacie dzieciom mogą przyjść do głowy pomysły typu wywoływanie duchów itp co już niewątpliwie jest zagrożeniem. Powrót do góry Polly za stara na te numery Dołączył: 30 Maj 2012 Posty: 4566 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 16:24, 31 Paź 2014    Temat postu: babajaga napisał: Po prostu nie podoba mi się oswajanie dzieci (i nie tylko dzieci) z taką estetyką upiorności i piekiełka. Dlatego też nie podoba mi się seria Monster High, ubranka dziecięce w trupie czachy itd itp. Dziecko, które na co dzień nosi plecaczek w trupie czaszki i ma lalkę wampira, w młodości może postrzegać pozytywnie różne symbole satanistyczne i fascynować się takimi rzeczami. Wydaje mi się że takie symbole w rzeczach codziennego użytku są nawet większym zagrożeniem niż głupia dynia w Halloween. A jeśli chodzi o samo Halloween to będąc w tym klimacie dzieciom mogą przyjść do głowy pomysły typu wywoływanie duchów itp co już niewątpliwie jest zagrożeniem. Podpisuję się pod tym obiema rękami. Powrót do góry brain za stara na te numery Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 2891 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 16:53, 31 Paź 2014    Temat postu: babajaga - 10/10 !! Powrót do góry kap znawca NPR Dołączył: 12 Maj 2014 Posty: 466 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 19:00, 31 Paź 2014    Temat postu: Mam nadzieję, że nie zostałam źle zrozumiana, zgadzam się z tym co napisała babajaga. Wcale nie jestem też za tym, żeby dzieciom kupować jakieś "upiorne" zabawki, ubrania itp. Wyraziłam natomiast niezadowolenie, że ostatnio mam wrażenie, przesadza się z ciągłym mówieniem o zagrożeniach jakie nas otaczają...strach się bać normalnie. Wszystko ze zdrowym rozsądkiem Powrót do góry Polly za stara na te numery Dołączył: 30 Maj 2012 Posty: 4566 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 19:26, 31 Paź 2014    Temat postu: Właśnie mi jakieś dzieci przebrane za straszydła Synka obudziły I jeszcze na dodatek sąsiad przyszedł uprzedzić, że robi imprezę i będzie głośno całą noc Powrót do góry Miśka za stara na te numery Dołączył: 30 Cze 2012 Posty: 2254 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 20:31, 31 Paź 2014    Temat postu: A ja melduję, że u mnie Halloween minęło bez większych problemów. Coś tam słyszałam jakieś głosy w okolicy bramki, ale całe popołudnie spędziłam z mężem w kuchni, więc nie zwracałam szczególnej uwagi . Co do tego co jest w tym złego? Moja odpowiedź jest podobna do myślenia męża Aglai. Jakby te dzieciaki przyszły z jasełkami, kolędy pośpiewać, czy (co z resztą miało miejsce choćby kilka dni temu) harcerki przyszły sprzedać ciasto. To nie mam nic do tego. Po prostu nie znoszę chodzenia na łatwiznę: jest sobie jakieś święto i można coś na tym zarobić/dostać cukierki czy cokolwiek to super, idziemy. Ale już poczytać choćby na wikipedii skąd to całe Halloween, przebrać się na jasełka, nauczyć słów kolędy, jakoś zasłużyć na to co chce się dostać nie ma komu. Powrót do góry Gitka mistrz NPR-u Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 750 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 22:04, 31 Paź 2014    Temat postu: babajaga napisał: Po prostu nie podoba mi się oswajanie dzieci (i nie tylko dzieci) z taką estetyką upiorności i piekiełka. Dlatego też nie podoba mi się seria Monster High, ubranka dziecięce w trupie czachy itd itp. Dziecko, które na co dzień nosi plecaczek w trupie czaszki i ma lalkę wampira, w młodości może postrzegać pozytywnie różne symbole satanistyczne i fascynować się takimi rzeczami. Wydaje mi się że takie symbole w rzeczach codziennego użytku są nawet większym zagrożeniem niż głupia dynia w Halloween. A jeśli chodzi o samo Halloween to będąc w tym klimacie dzieciom mogą przyjść do głowy pomysły typu wywoływanie duchów itp co już niewątpliwie jest zagrożeniem. Zgadzam się z Tobą całkowicie! Jak widzę takie rzeczy, to aż mnie odrzuca czasem. Jestem bardzo wrażliwa na to. Nawet horrorów czy trrillerów nie mogę oglądać, kiedyś miałam nie przyjemny epizod w życiu. Byłam fanką horrorów i innych filmów grozy. Z czasem już mi nie wystarczyło to co oglądałam i potrzebowałam mocniejszych i mocniejszych, czyt. bardziej krwawych i przesyconych przemocą. Może to zabrzmi dziwnie, ale po pewnym czasie dziwne rzeczy zaczęły się dziać w moim życiu (już nie pamiętam jakie, ale nic przyjemnego) i nawiedzać koszmary senne. Szczególnie źle wpłynął na mnie jeden film, już nie pamiętam tytułu. Chodzi mi o ten z tą kobietą w czarnych długich włosach, która się pojawiała w różnych miejscach i wydawała dziwne dźwięki, potrafiłam to nawet naśladować W pewnym momencie powiedziałam dość, odcięłam się od tego typu rzeczy całkowicie i wszystko wróciło na właściwe tory. Ale nawet teraz czasem niewinna dekoracja przyswaja mnie o dreszczyk i sprawia, że czuję się nieswojo Powrót do góry gam za stara na te numery Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 5086 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 23:26, 31 Paź 2014    Temat postu: [link widoczny dla zalogowanych] Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 8:52, 01 Lis 2014    Temat postu: Argument z adAptowaniem - jak kulą w płot. Chrystianizacja obyczajów polega na NADAWANIU im nowej wymowy, chrześcijańskiej. Taka adaptacja to Bal wszystkich świętych albo wycinanie w dyni podobizny Jezusa, a nie kopiowanie Halloween żywcem. Albo raczej trupem. Poza tym nigdy chrześcijaństwo nie adaptowalo obrzędów satanistycznych. To satanizm jest parodia chrześcijaństwa. A założyciel satanistow i autor ich pseudobiblii oraz byli satanisci mówią, że Halloween to ich największe "święto", z ofiarami z dzieci, czarna msza itd. Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Sob 8:54, 01 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry ika junior admin Dołączył: 01 Lip 2010 Posty: 15304 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 9:36, 01 Lis 2014    Temat postu: [link widoczny dla zalogowanych] Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 12:40, 01 Lis 2014    Temat postu: Ika, super, krótko i na temat. A, okropnie mnie drażni mówienie Święto Zmarłych o 1 listopada. Wieje komuna i ateizmem. Święto Wszystkich wiernych zmarłych jest w Zaduszki... Drażni mnie to myślenie tak samo jak mówienie o kościelnych UNIEWAZNIENIACH małżeństwa. Nie chodzi tylko o słowa. Ale o znaczenie. Powrót do góry Acayra nauczyciel NPR Dołączył: 13 Lut 2014 Posty: 628 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 13:14, 01 Lis 2014    Temat postu: kukułka napisał: A założyciel satanistow i autor ich pseudobiblii oraz byli satanisci mówią, że Halloween to ich największe "święto", z ofiarami z dzieci, czarna msza itd. Chyba raczej mowa o nocy Walpurgi jako największym święcie satanistów? /I tak na marginesie: w satanizmie jako takim nie ma czegoś takiego, jak ofiary z dzieci/zwierząt. Jeśli znane są takie przypadki, mamy wówczas do czynienia z pseudosatanizmem, nie mającym wiele wspólnego ze źródłowym nurtem filozoficznym. Aczkolwiek większość z nas woli nie zagłębiać się w detale odłamów i nurtów, i z góry nalepia jedną łatkę na określone zachowania. / Samo Halloween, jeśli wrócić do genezy, miało pozytywny przekaz. Druidzkie obrzędy miały na celu odstraszanie złych duchów, stąd maski przedstawiające demony i tańce w pobliżu oczyszczającego ognia. Ostatnio zmieniony przez Acayra dnia Sob 18:41, 01 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 16:42, 01 Lis 2014    Temat postu: Nie. Mówię o Halloween, noc Walpurgi swoją drogą. Kto chce, ten bibliografię znajdzie. Powrót do góry kajanna za stara na te numery Dołączył: 22 Cze 2006 Posty: 4032 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 13:33, 02 Lis 2014    Temat postu: kukułka napisał: Poza tym nigdy chrześcijaństwo nie adaptowalo obrzędów satanistycznych. To satanizm jest parodia chrześcijaństwa. A założyciel satanistow i autor ich pseudobiblii oraz byli satanisci mówią, że Halloween to ich największe "święto", z ofiarami z dzieci, czarna msza itd. Kukułko, jakieś pomieszanie z poplątaniem się wkradło. Przecież Halloween wywodzi się ze starych wierzeń i zwyczajów celtyckich - to Celtowie byli niby satanistami??? To, że sobie LaVey dwa czy trzy tysiące lat później do ich zwyczajów nawiązał ma o tym decydować? Chyba że czegoś nie zrozumiałam... No i ciekawa jestem, co sądzisz w takim razie o Dia de los Muertos w Meksyku, którego obchody wprost wywodzą się z pogańskich obrzędów na cześć żądnych krwi bóstw, którym składano ofiary z ludzi. Meksykanie wciąż przebierają sie za śmierć, te wszystkie czaszki, kościotrupy, kult Catriny – jeśli to nie jest próba chrystianizacji "satanistycznych obrzędów" (akurat niespecjalnie udana), to nie wiem, co by nią mogło być. To tak się w ramach niedzielnej laby poczepiałam. Ostatnio zmieniony przez kajanna dnia Nie 13:43, 02 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy Powrót do góry brain za stara na te numery Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 2891 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 15:24, 02 Lis 2014    Temat postu: Kajanna, widac ze nie jesteś z tych co chca odpowiedniej bibliografii szukać ty chcesz dyskutować Ostatnio zmieniony przez brain dnia Nie 15:27, 02 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Pogaduszki Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31, 32, 33  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31, 32, 33  Następny Strona 30 z 33   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia