|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:36, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Może Krówka tak wywnioskowała z Twoich wypowiedzi (mi też szczerze mowiąc przeszło to przez myśl) – chodzi mi o to, że najwyraźniej mocno przeżywasz i wyrzucasz sobie te myśli o chłopakach, więc brzmiało, jakby to rzeczywiście były świadome i, ekhm, daleko posunięte myśli .
Jeśli jest tak, jak piszesz, to wydaje mi się, że najlepiej pójść za radą Tilii i zwyczajnie przestać sobie zawracać głowę, bo to się u Ciebie pewnie samo nakręca, a Ty się tylko zadręczasz. I żeby było jasne – nie chodzi o to, że jeśli nie będziesz się dość usilnie starała o tym nie myśleć, to sny będą „z Twojej winy”. Po prostu – tak działa Twoja psychika, że w snach wracają (świadome i nie) myśli i spostrzeżenia z całego dnia. A Freud się mylił w wielu kwestiach z tego, co wiem (chociaż jego nowatorskie podejście było ważnym przełomem).
A psycholog swoją drogą może pomóc w rozgryzieniu tego mechanizmu silnego przeżywania niezależnych od Ciebie, impulsywnych myśli i obwiniania się tak, że aż Cię to w snach prześladuje .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:21, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
dzieki Muflon.
Mozesz miec wpływ tylko na swoje myśłi i fantazje a na sny juz nie. Choć są odbiciem swiata przezyc z dnia to nie masz na to siły. Fantazje bywają rózne nie musza być z seksem ale mogą być powodujące zamieszanie w głowie takie, ze chciałoby sie czegoś innego niz mozna z danego układu.
Jesli to nie fantazje, swiadome mysli itp to spowiedz jest niepotrzebna...
My z mezem czasem sobie takie sny opowidamy ale to zalezy od sytuacji...
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:35, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A psycholog swoją drogą może pomóc w rozgryzieniu tego mechanizmu silnego przeżywania niezależnych od Ciebie, impulsywnych myśli i obwiniania się tak, że aż Cię to w snach prześladuje |
Muflon w punkt!
Stokrocia, myśli i sny się zdarzają, prędzej niepokojąca jest twoja tak silna reakcja na nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
stokrocia222
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:09, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Nie idzie na tym forum odpisac na kazda odpowedz z osobna
musze wklejac
"Może właśnie za dużo o tym myślisz i się nakręcasz? A mąż o tym wie?" - no tak, to oczywiste ze wie, przeciez jest moim mezem, zawsze mu mowie o wszystkim co mnie nie pokoi. zreszta on sam czesto pyta: "Jak Ci sie spalo Kochanie, co Ci sie snilo?"
"Stokrocia, myśli i sny się zdarzają, prędzej niepokojąca jest twoja tak silna reakcja na nie" - mi sie wydaje ze to normalne, bo kocham meza i chcialabym byc mu 100% wierna, to raczej normalne ze sie tymi myslali przejmuje, wolalabym zeby ich nie bylo.
"Fantazje bywają rózne nie musza być z seksem ale mogą być powodujące zamieszanie w głowie takie, ze chciałoby sie czegoś innego niz mozna z danego układu.
Jesli to nie fantazje, swiadome mysli itp to spowiedz jest niepotrzebna... " - nie sa zwiazane z seksem, bo dla mnie jakby seks nie jest taki wazny, uwazam - tak jak w tym watku pewne osoby wczzesniej pisaly, ze zdradą silniejszą jest zainteresowanie sie kims, zauroczenie innym facetem a nie przelotny seks z byle kim dla zaspokojenia popedu. Wiec sni mi sie to co uwazam za zdrade - flirt czasem zwykly a czasem juz taki konkretny, trzymanie sie za reke, czule slowka, czule smsy czy okazanie zainteresowania. czesto snia mi sie niespelnione zachcianki. Np. podobal mi sie kiedys kolega ze studiow, ktory traktowal mnie zawsze jak zwykla kolezanke, po czasie mam sen ze on nagle o mnie zabiega. Tak jak juz wczesniej pisalam, czasem nad tym panuje, a czasem nie, czyli czasem sa swiadome i to jest najgorsze
A co do psychologa to powinnam isc bo domyslam sie skad biora sie te sny, mysli i to wszystko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:18, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Ja tam po śnie erotycznym z udziałem jakiegoś mężczyzny prędzej bym pomyślała że mam nagromadzone napięcie seksualne i ze chyba ciało i psychika dane znaki o potrzebie zbliżenia fizycznego z mężem. Nigdy mi do głowy nawet nie przyszło w ogóle wracać do takich snów, roztrzasac je ani tym.bardziej traktować je jako potencjalna zdradę (!). Mężowi mogłabym o tym wspomnieć w formie żartu, że śnił mi się Alvaro
Co innego gdybyś przed snem lub w trakcie współżycia z mężem celowo przywolywala fantazje o innych mężczyznach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
stokrocia222
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:23, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Muflon napisał: | Może Krówka tak wywnioskowała z Twoich wypowiedzi (mi też szczerze mowiąc przeszło to przez myśl) – chodzi mi o to, że najwyraźniej mocno przeżywasz i wyrzucasz sobie te myśli o chłopakach, więc brzmiało, jakby to rzeczywiście były świadome i, ekhm, daleko posunięte myśli .
Jeśli jest tak, jak piszesz, to wydaje mi się, że najlepiej pójść za radą Tilii i zwyczajnie przestać sobie zawracać głowę, bo to się u Ciebie pewnie samo nakręca, a Ty się tylko zadręczasz. I żeby było jasne – nie chodzi o to, że jeśli nie będziesz się dość usilnie starała o tym nie myśleć, to sny będą „z Twojej winy”. Po prostu – tak działa Twoja psychika, że w snach wracają (świadome i nie) myśli i spostrzeżenia z całego dnia. A Freud się mylił w wielu kwestiach z tego, co wiem (chociaż jego nowatorskie podejście było ważnym przełomem).
A psycholog swoją drogą może pomóc w rozgryzieniu tego mechanizmu silnego przeżywania niezależnych od Ciebie, impulsywnych myśli i obwiniania się tak, że aż Cię to w snach prześladuje . |
A to przepraszam, moze faktycznie z moich wypowiedzi mozna bylo tak wywnioskowac, generalnie czesto jest tak ze ludzie mnie nie rozumieją , mam z tym problem zeby byc w pelni zrozumiana..
"Jeśli jest tak, jak piszesz, to wydaje mi się, że najlepiej pójść za radą Tilii i zwyczajnie przestać sobie zawracać głowę(...)" - tylko ze ja sie boje ze jak to zbagatelizuje to sie pogorszy, mam tak ze zawsze przejmuje sie problemami.
Pamietam jak przed slubem opowiadalam kolezance o tym problemie, to ona mi powiedziala ze slub wszystko zalatwi, zze jak juz bede miala obraczke na palcu to slubowanie wiernosci mi pomoze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:28, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
stokrocia jak potrzeba to mozesz pogadac z psychologiem to moze pomoc.
Jesli w tych snach czy marzeniach facet /obiekt jest miły, czuły, obdarza cie bezinteresownym uczuciem to moze jest to cos czego teraz ci potrzeba w zyciu i zwiazku. Moze warto o to pozabiegac lub pogadac z mezem i postarac sie o czułość.
Własnie o takie bez seksu ale poplątane myslenie mi chodzi, ze marzy ci sie facet i o nim rozmyslasz nadajesz mu cechy obietku fascynacji a to nakreca całą sytuację. Moze powodowac wyrzuty sumienia ale jak robisz to swiadomie i zajmujsz sie tym zamiast mezem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
stokrocia222
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:28, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
anuszkaja napisał: | Ja tam po śnie erotycznym z udziałem jakiegoś mężczyzny prędzej bym pomyślała że mam nagromadzone napięcie seksualne i ze chyba ciało i psychika dane znaki o potrzebie zbliżenia fizycznego z mężem. Nigdy mi do głowy nawet nie przyszło w ogóle wracać do takich snów, roztrzasac je ani tym.bardziej traktować je jako potencjalna zdradę (!). Mężowi mogłabym o tym wspomnieć w formie żartu, że śnił mi się Alvaro
Co innego gdybyś przed snem lub w trakcie współżycia z mężem celowo przywolywala fantazje o innych mężczyznach. |
no to widzisz, ty tak masz a ja nie. u mnie to nie ma zwiazku z napieciem seksulanym, ze mam potrzebe czy cos, bo to nie ma zwiazku z seksem WCALE, seksu nie ma w tym nic a nic.
Kazdy ma inna przeszlosc i problemy ktore go spotkaly w przeszlosci, nie mozna brac wszystkich do jednego wora i patrzec swoja miara.
wlasnie jak przed snem mam takie mysli to snu wtedy albo nie pamietam albo dotyczy czegos zupelnie innego.
krówka, wlasnie chce isc do psychologa, bo to jest cos co powinnam zrobic, tylko skierowanie trzeba miec, a nie mam kiedy isc do rodzinnego...
"Jesli w tych snach czy marzeniach facet /obiekt jest miły, czuły, obdarza cie bezinteresownym uczuciem to moze jest to cos czego teraz ci potrzeba w zyciu i zwiazku. Moze warto o to pozabiegac lub pogadac z mezem i postarac sie o czułość." - wlasnie moj maz jest czuly i to nawet nadmiernie czuly nie potrzeba mi tego, bo to na serio mam ale dzieki ze probujesz mi pomoc
no musze popracowac nad tym, zeby nie robic tego swiadomie
Ostatnio zmieniony przez stokrocia222 dnia Śro 21:33, 02 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:45, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
stokrocia222 napisał: | wlasnie chce isc do psychologa, bo to jest cos co powinnam zrobic, tylko skierowanie trzeba miec, a nie mam kiedy isc do rodzinnego... |
Popieram i życzę, żeby udało Ci się coś w tej sprawie zorganizować, bo tutaj możemy tylko Ci radzić w dobrej wierze. Logika podpowiada, że są dwie możliwości: albo naprawdę masz jakiś problem z tymi myślami o innych mężczyznach (w tej sytuacji psycholog pomoże go rozwiązać), albo go nie masz, ale wydaje Ci się, że masz (w tej sytuacji psycholog pomoże Ci to zrozumieć). W każdej sytuacji wygrywasz .
|
|
Powrót do góry |
|
|
stokrocia222
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:51, 03 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Muflon napisał: | stokrocia222 napisał: | wlasnie chce isc do psychologa, bo to jest cos co powinnam zrobic, tylko skierowanie trzeba miec, a nie mam kiedy isc do rodzinnego... |
Popieram i życzę, żeby udało Ci się coś w tej sprawie zorganizować, bo tutaj możemy tylko Ci radzić w dobrej wierze. Logika podpowiada, że są dwie możliwości: albo naprawdę masz jakiś problem z tymi myślami o innych mężczyznach (w tej sytuacji psycholog pomoże go rozwiązać), albo go nie masz, ale wydaje Ci się, że masz (w tej sytuacji psycholog pomoże Ci to zrozumieć). W każdej sytuacji wygrywasz . |
dziękuję Ci
najgorzej ze wymyślili te durne skierowania, powinna byc normalna rejestracja bez tego głupiego skierowania, chyba ze pojde prywatnie, ale wtedy ladnie zapłacę...
Masz racje, w obu przypadkach bedzie dobrze, mysle ze to jest spowodowane moim dzieciństwem ale tylko psycholog bedzie mogl postawić wiarygodną diagnozę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:58, 03 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Stokrociu, ale psycholog to nie lekarz, pierwsze słyszę, żeby trzeba było mieć skierowanie, a do psychiatry też nie trzeba w dalszym ciągu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:41, 03 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Aby móc skorzystać z pomocy psychologa na NFZ, trzeba mieć skierowanie. Niekoniecznie od psychiatry, lekarz rodzinny również może wpisać.
Jednak praktyka wizyty u psychiatry przed planowaną wizytą u psychologa jest wg mnie bardzo uzasadniona. Bywa, że człowiek ma np silne obniżenie nastroju lub nawet depresję o której istnieniu nie zdaje sobie sprawy. W takich przypadkach rozpoczęcie terapii bez unormowania farmakoterapią jest bezcelowe a czasem wręcz może pacjentowi zaszkodzić.
I absolutnie nie twierdzę, że masz depresję, chodzi mi o to, że wielu ludziom psychiatra kojarzy się jako lekarz "od swirow" A osoba korzystająca z jego pomocy jest na pewno ciężko chora psychicznie.
Zdarzają się lekarze psychiatrzy z uprawnieniami do prowadzenia terapii, jednak zazwyczaj diagnozuje lekarz psychiatra A terapię prowadzi psycholog terapeuta, który nie jest lekarzem.
Może wybierz się na jedno, dwa spotkania prywatnie do psychologa, porozmawiacie, on wybada temat i zobaczycie czy terapia ma sens. Na NFZ czeka się zazwyczaj minimum kilka miesięcy na wizytę. Pytanie czy jesteś w stanie tyle czekać bez uszczerbku dla swojego stanu
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:15, 03 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
A to przepraszam za wprowadzenie w błąd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
stokrocia222
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:13, 03 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Ja juz wczesniej kiedys chodziłam do psychologa to wiem ze skierowanie musi byc koniecznie. U mnie jest ten problem ze nie pasuja mi godziny przyjmowania lekarza rodzinnego, nie mam kiedy tam isc, dlatego mysle o pójściu prywatnie,bo wtedy sie dostosowuje godzine tylko ze nie wiem ile mi to wyjdzie, bo na jednej wizycie sie nie skończy.
Co do czekania do psychologa, to chyba kolo miesiąca czekałam na wizytę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:26, 03 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Miesiąc to i tak nieźle jak na NFZ...
A jeśli chodzi o cenę, to pewnie zależy, gdzie. W Warszawie atrakcje typu psycholog/psychoterapeuta kosztowały mnie 100-150zł za godzinę.
Czasem dobrym rozwiązaniem jest psychiatra-psychoterapeuta – jeśli uzna, że warto wspomóc terapię lekami, to nie trzeba biegać gdzie indziej po recepty.
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Czw 13:28, 03 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Pogaduszki Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
|
Strona 4 z 6 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|