Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 6:53, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Elwira., zimą nie jeździłam z nim nigdzie mpk., więc przerwa była. Ale z windą przerw nie było, bo jak
Kasik., żebyś widziała, że po mnie też chodzą TAKIE metody
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:16, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Z tego co ja wiem, to takie lęki wśród dzieci zdarzają się i nie ma w tym nic nienormalnego. Z windą, tak jak to opisujesz, to mam przypuszczenie, że to nie lęk a rodzaj rytuału - jedna winda dobra druga zła. Dlatego tez sprawdza czy inni stosują się do reguł
A co do pojazdów to wiesz co innego małe, kontrolowane zabawki a co innego samo jeżdżące wielkie tramwaje i autobusy. Nawet ciuchcia może być podejrzana... dla takiego małego człowieka Myślę tak jak Ika - trzeba z nim pogadać i spróbować razem to opanować.
Powinien z tego wyrosnąć, ale wiesz... jeżeli bardzo Cię to niepokoi to wybierz się do psychologa dziecięcego. Nic nie zaszkodzi, tych co ja znam to bardzo fajni ludzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:26, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Czy Wasze dzieci też się zanoszą z płaczu?
Jak A. była noworodkiem, czasem się to zdarzało, ale szybko przestała się tak zanosić (wydaje mi się że tylko w pierwszym miesiącu).
Ostatnio, od kilku(nastu?) dni zdarza się to prawie codziennie, czasem nawet kilka razy w ciągu dnia. Dzisiaj naprawdę się przestraszyłam, bo trwało to chyba z 10 sekund
Najgorsze jest to, że zazwyczaj nic takiego się nie dzieje, żeby miała powód do płaczu - powody są raczej błahe.
Mam z nią wizytę u lekarza na początku września, więc zapytam, ale z dnia na dzień coraz bardziej mnie to niepokoi
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:52, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
owszem, jak były młodsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:12, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
mojemu nigdy się nie przytrafiło, ale pewnie też bym się niepokoiła
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:57, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Mojemu się zdarza ale nie często. Może w życiu z 6-8 razy. I to już na prawdę jak się mocno uderzy czy coś takiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:28, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Elwira u mnie niestety to norma. Nie ma dnia zeby R się tak nie zaniosła, że ją muszę szczypać w stopę, źeby złapała oddech. Tylko u mojej to jest to prawie od początku - mam na stanie dużego płaczka
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:20, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ja się zawsze panicznie bałam windy, do teraz mam z tym problem... ale już raz pojechałam całkiem sama windą w bloku na 10 piętro! Nigdy mi się w windzie nic nie stało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:30, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Moj rzadko, prawie nigdy, ale dzis mial bite 30 min placzu bo chcial isc puszczac latawiec...my nie mamy latawca i za chiny nie dalo sie go uspokoic
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:33, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
ja miałam z tym bardzo duży problem. Co i raz trzeba było dmuchać w buźkę, bo by się udusił /aż się siny robił/. chyba było to w podobnym wieku co jest Twój. Pediatra mówiła, ze niektóre dzieci tak mają. Przeszło, ale nie wiem - z pół roku trwało?
|
|
Powrót do góry |
|
|
glr
za stara na te numery
Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 5:51, 21 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Mój mały rzadko płacze, ale jak już płacze (najczęściej o jakimś wypadku, uderzeniu) to też się zanosi, tak, że to w ogóle nie brzmi jak płacz tylko takie dziwne łkanie i głową tak dziwnie rusza przy tym....Trzeba o tym powiedzieć lekarzowi czy to taka "uroda"? Kurcze, nawet nie wiedziałam że dmuchać wtedy trzeba czy coś...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:53, 21 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Dmuchać, czy szczypać to trzeba wtedy jak widzisz, że dziecko się tak zaniosło, że oddechu nie może złapać, zaczyna się robić sine itp.
Jak tylko płacze to nic nie musisz mu robić oprócz tego, że przytulisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosica502
nauczyciel NPR
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:20, 21 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Moja się nie zanosi, może w sumie raz czy dwa razy w całym życiu się zaniosła ale to dawno było...
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:06, 21 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
mi pediatra mowila tylko o dmuchaniu w buzke, ew. zmianie temperatur jesli jest szybko taka mozliwosc. moj nie plakal tylko wlasciwie od razu sie tak zanosil jak mu cos nie podpasowalo /czasem nie widzialam nawet przyczyny/.
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:00, 21 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
strzyga, moja właśnie ma tak samo! Teraz to się czasem boję coś powiedzieć, żeby się tak nie zanosiła Ale przecież czasem muszę
A czy to po prostu mija? Czy robi się jakieś badania (nie wiem, serca na przykład?)???
Dmuchać trzeba po prostu w stronę ust?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|