Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:42, 09 Sie 2011 Temat postu: A czy Wasze dzieci... |
|
|
robia tak czy inaczej?
Proponuje watek dla drobnych pytan, na ktore szkoda czasem calego tematu a jednak czemu nie zapytac
I moje pytanko. Czy Wasze maluchy budzily sie w nocy nie na jedzenie a dlatego, ze przewrocily sie na brzuszek i zrobilo sie niewygodnie? Co godzine wstawalam zeszlej nocy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:46, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
mysle że normalne jest to jak dziecko nie chce juz na brzuchu spac, przekrecic sie nie może - to ryczy i prosi o pomoc
PS - co godzine sie przekręcał? niezly jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:16, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
On na brzuszku nigdy nie spal, dlatego teraz sie wkurza
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:45, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja mojego na noc kładłam na boczku, ewentualnie się przewracał na plecki na brzuchu nienawidził leżeć.
Za to Piotruś bardzo często trzepie głową tak jakby na "nie". Fizyk mówił, że nie pamięta, żeby tak robiły jakieś dzieci....
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:32, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Strzyga uważaj z tym trzepaniem...on to tak robi tak, że tylko chwilkę, czy dość długo nieraz? Przed spraniem, czy obojętne kiedy?
Mój kuzynka też tak robiła, chyba zaczęła gdzieś w takim wieku, może była nieco starsza, z 1,5-2 lata...no ale trzepała tak i trzepała dopóki nie usnęła. Taki sobie sposób wypracowała. Ciotka chodziła po lekarzach, psychologach, co to może być, czy jakieś zaburzenie psychiczne, czy po prostu jak nie może usnać to tak opracowała, że zasypia... no to było co najmniej dziwne. Lekarze mówili, że powinna z tego wyrosnąć...ale nie wyrastała. Nieraz jak się z nią spało to Cię budziła w środku nocy tym trzepaniem, nawet przez sen tak robiła nieraz Teraz ma 12 lat i z tego co wiem, dalej tak robi, chociaż chyba rzadziej. Ja zaczęła mówić, to twierdziła bo tak trzepie, żeby nie słyszeć komarów, ale nie wiemy na ile to jest prawda a na ile się wstydziła, bo widziała, że wszystkich to martwi. Teraz jest już duża i chyba sama nie wie, dlaczego tak trzepie, tak jej dobrze się usypia. Nie chcę Cię straszyć, ale obserwuj go na razie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:13, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
strzyga napisał: | ja mojego na noc kładłam na boczku, ewentualnie się przewracał na plecki na brzuchu nienawidził leżeć.
|
Ja Adasia klade na plecach, on sie od razu przewraca na bok-bo tak lubi najbardziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:56, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
co do trzepania - mój Krzysiek tak się usypia i uspokaja,
"uważaj" iki zabrzmiało jakby conajmniej raka u dziecka wykryła
dziecko się w taki sposób uspokaja, odizolowuje jeśli nei umie inaczej.
PS Kaśka też czasem trzepnie kilka razy głową jak nie moze zasnąć
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:15, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, ze to uważaj
Chodziło mi raczej, ze to wcale może tak nie przejść jakby się wydawało. A kuzynka nieraz tak trzepała, że jej siostra na łóżku obok nie mogła spać, a rano ją do tego szyja bolała
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:43, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
wcześniej to była waraźna oznaka zmęczenia - wiadomo było, że trzeba go położyć spać. teraz częściej - np. czasem jak ktoś do niego coś mówi, jak nie chce już jeść itp. (tak już po położeniu do łóżeczka, czy podczas snu to nie). wydaje mi się, że robi to po części świadomie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:10, 18 Sie 2011 Temat postu: Re: A czy Wasze dzieci... |
|
|
Maria napisał: | robia tak czy inaczej?
Proponuje watek dla drobnych pytan, na ktore szkoda czasem calego tematu a jednak czemu nie zapytac ;)
I moje pytanko. Czy Wasze maluchy budzily sie w nocy nie na jedzenie a dlatego, ze przewrocily sie na brzuszek i zrobilo sie niewygodnie? Co godzine wstawalam zeszlej nocy ;) |
] tak, nagminnie
potomstwo nr 1 i potomstwo nr 2 takoż
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:08, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
czy Wasze dzieci mają "przyjaciela"? Bo my z mężem zastanawiamy się ostatnio kogo mała "lubi" najbardziej - tatę, mamę czy żyrandol do wszystkich tak samo się uśmiecha, śmieje i gada (a do tego ostatniego to nawet najradośniej). Z każdego punktu pokoju wypatruje żyrandola i jak już go odnajduje, to od razu jest szeroki uśmiech i radosny pisk. Planujemy nagrać tą Jej fascynację, by kiedyś pokazać jakiego wybrała sobie 1szego kumpla
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:10, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
okoani napisał: | czy Wasze dzieci mają "przyjaciela"? Bo my z mężem zastanawiamy się ostatnio kogo mała "lubi" najbardziej - tatę, mamę czy żyrandol :] do wszystkich tak samo się uśmiecha, śmieje i gada (a do tego ostatniego to nawet najradośniej). Z każdego punktu pokoju wypatruje żyrandola i jak już go odnajduje, to od razu jest szeroki uśmiech i radosny pisk. Planujemy nagrać tą Jej fascynację, by kiedyś pokazać jakiego wybrała sobie 1szego kumpla :D :D :D |
wsyztskie dzieci maja tak w tym wieku ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:31, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Moj tak reaguje na kota
A najwieszka radosc to zabawy z tata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Sob 12:51, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
okoani napisał: | czy Wasze dzieci mają "przyjaciela"? Bo my z mężem zastanawiamy się ostatnio kogo mała "lubi" najbardziej - tatę, mamę czy żyrandol do wszystkich tak samo się uśmiecha, śmieje i gada (a do tego ostatniego to nawet najradośniej). Z każdego punktu pokoju wypatruje żyrandola i jak już go odnajduje, to od razu jest szeroki uśmiech i radosny pisk. Planujemy nagrać tą Jej fascynację, by kiedyś pokazać jakiego wybrała sobie 1szego kumpla |
nasz tak samo , zachwyca się żyrandolami
ale ostatnio bardzo zainteresował się karuzelą więc żyrandole mają konkurencję
a czy wasze dzieci tez tak bardzo lubią być brane na ręce i to w pozycji pionowej???
nasz to uwielbia i cały dzień może tak być noszony , gorzej tylko z moim kręgosłupem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:56, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Moj nie szaleje na punkcie noszenia jakos specjalnie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|