..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

emma

Sylwuśka ale masz fajne te dzieciaki.

Busola

sylwuśka super Wesoly

, słodkie musiało nieźle wyglądać
Jola - twoja nie wiele starsza od mojego, ale o wiele bardziej komunikatywna.
Mój zna bardzo dużo słów, ale rzadko na pytanie odpowiada z sensem Smutny

- jakby nie rozumiał, poleceń nie wykonuje, i często w ogóle nie reaguje jak się go woła Smutny

.
Ale ostatnio mnie zaskoczył. W kuchni na ścianie, nie wiem nawet kiedy, pojawił się mazaj kredką, za niedługo drugi. I parę dni temu jesteśmy z młodym w kuchni, a on pokazuje na pierwszy maziaj i mówi "spijacz" - czyli spinacz. Potem na drugi i coś po swojemu. Wczoraj kontrolnie pokazałam na pierwszy maziaj i pytam co to, a on mówi bez wahania "spijacz". Znaczy mam na ścianie narysowanego spinacza do bielizny. Może niezłe skojarzenie, bo nad tą ścianą mamy sznurek na którym wiesza się pranie.

ika

No to matka nie hamuj młodego artysty

Grunt, że wie co namalował Laughing

bakteria

Busola, ale moja mało mówi akurat, tylko że faktycznie chętnie konwersuje, ale niew wiem, ile w tym jest jej logicznego zrozumienia tematu Mruga

Sylwuśka, bardzo słodkie maluchy, córcia jaka empatyczna

A spinacz jest super! Martwa natura rulez Mruga

Busola

Mój ma spory zasób słownictwa - moim zdaniem Mruga

- ale nie da się z nim tak z sensem porozmawiać. Jak się zadaje takie pytanie typu tak/nie np. czy jadłeś zupkę, bawiłeś się z babcią? itp. wszystko wiem, że tego dnia robił - to odpowiedź jest na wszystko "nie". Ale za to nazywa wszystkie gospodarskie zwierzątka i wiele innych też i wiele czynności nazywa. Ostatnia zdobycz słowotwórcza to "chachosik" - i niech ktoś zgadnie co to - my odgadliśmy dopiero po kilku godzinach. Wesoly

Aglaia

Edwarda

emma

Młodszy na półtora mieszkania:
- Tata!!! Taataaa! Tata! Ta-ta!
I tak pół minuty, wreszcie starszy nie wytrzymał i krzyczy:
-Tatuś! Młodszy syn cię woła.

Rozmowa młodszy z tatą:
- Jak twój brat ma na imię?
- Symon
- A mama?
- Mama.
- A ja?
- Ty tata.
- A ty?
- Nie wiem.

- Młodszy, a może zrobimy z ciebie dziewczynkę, będziesz się bawił lalkami, co?
- Nie ce być dziewcynka.
- Chcesz być chłopcem?
- Nie ce być chopcem.
- To kim chcesz być?
- Symonem.

sylwuska90

hehe dobre emma! Mruga

Symonem che być i już ! Mruga

a nie jakimś chłopcem czy dziewczynką

Polly

Emma, uwielbiam teksty Twoich chłopaków

Busola

fajne

A ja się pochwalę, że mój z dnia na dzień zaczął mówić zbitkami wyrazowymi, rzeczownik + czasownik np. "tata przyszedł", "samochód pojechał", "traktor jedzie", "kotek siedzi", "ciocia śpi" itp.

emma

Kochana, to nie taki pikuś, właśnie wszedł w etap zdania!
Następny etap, to "dlacedo?" Yellow_Light_Colorz_PDT_07

sylwuska90

Mąż do córci: Przynieś ze swojej szafki spodnie, to tata Ci nałoży.
Poszła do pokoju, przynosi dżinsowe z taką gumką na brzuch i mówi: przyniosłam ciężarowe Laughing

Jak mama nosi to i ona też

emma

Ale słodka. Będziecie razem wózkiem jeździć? Ona z misiem a ty z dziedziną?
Wesoly

A może w chustach? Jak przyjeżdżałam do mojej przyjaciółki z małymi chłopakami to jej córki potem przez tydzień nosiły swoje lalki w szalikach zaplątane.

sylwuska90

hehe dobre Mruga

mała już od czasu kiedy się pojawił synek najbardziej lubi bawić się w usypianie dzidzi, wychodzenia na spacer itp Wesoly

bywało tak (jak było ciepło), że szłyśmy razem z wózkami Wesoly