Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

A moje dziecko powiedziało...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 120, 121, 122  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:02, 19 Sty 2013    Temat postu:

Moja kuzynka ta co ma 4 latka tez tak go uczy, mówi po polsku i po angielsku to samo, ale sama nie wiem czy to dobrze, bo dziecko nie odrożnia które słowo jest z którego języka. Chyba lepiej jak jeden rodzic mówi tylko w jednym języku a drugi tylko w drugim. A ona Polka ale mówi w obu jezykach do niego, mąż nie Polak, ale polski zna dobrze i pewnie tez mu miesza. Efekt taki, że mały kompletnie nic nie mówi prawie chociaż rozumie. Oczywiście wiadomo, że z czasem rozdzieli sobie obja jezyki i zacznie gadać no ale na razie komunikacja jest bardzo utrudniona.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:00, 22 Sty 2013    Temat postu:

ika napisał:
Moja kuzynka ta co ma 4 latka tez tak go uczy, mówi po polsku i po angielsku to samo, ale sama nie wiem czy to dobrze, bo dziecko nie odrożnia które słowo jest z którego języka.

Dzieci nie uczą się języka tak jak dorośli i to jest dla mnie niepojęta rewelacja Gdy mieszkają za granicą, mają do czynienia z dwoma kompletnie różnymi systemami językowymi i nie są w stanie świadomie ich oddzielić. My ucząc się języka obcego nawiązujemy do systemu, który istnieje w naszych głowach ( czyli języka polskiego), automatycznie robimy sobie słownik i tłumaczymy... U dzieci tego nie ma... Mój syn na przykład wie dokładnie kiedy i z jaką ekspresją używa się pewnych francuskich zwrotów, ale nie jest w stanie ich przetłumaczyć na język polski. Odnotowałam to już nieraz i jak dla mnie jest to genialne! Zaznaczę przy tym, że łapie to wszystko dużo szybciej niż ja, bo ja muszę sobie przetłumaczyć, nauczyć się dobrej wymowy, a potem powtarzać w kółko, aż wejdzie w krew...
Z mieszaniem języków najcięższy jest moim zdaniem przypadek, gdy dwójka rodziców pochodzi z różnych krajów, a porozumiewają się w języku trzecim ( np angielskim). Wtedy niestety dziecko może mieć poważny problem, ponieważ nie słucha języka z ust ,,native-speakera" i może mu na zawsze pozostać obcy akcent, niezależnie od tego w jakim języku będzie mówił w przyszłości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:20, 22 Sty 2013    Temat postu:

Dlatego w takim wypadku staralabym się dziecko uczyć tylko w moim jezyku, ojciec w swoim, a nie uczyć jezyka w kraju w którym się znajduję, tylko starac się jak najszybciej posłac do przedszkola, czy chociażby wychodzić czesto na podwórko gdzie dziecko miałoby kontakt z językiem miejscowym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:01, 23 Sty 2013    Temat postu:

Mała wrzuciła monetę do koszyczka, ksiądz pogłaskał ją po czapce i powiedział "Bóg zapłać". Komentarz "pan powiedział >zapłać<".
Obserwowała ludzi przystępujących do komunii: "Ksiądz dawał pieniążki"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:24, 23 Sty 2013    Temat postu:

hehe to te same pieniążki co z koszyka? Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:45, 24 Sty 2013    Temat postu:

Fragment z wieczornej modlitwy:
Maks: -(...) i zaprowadź mnie do WYżota wiecznego, amen.
Ja: - A co to znaczy WYżota?
Maks: -A nieeee, to do Peugeota?
Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:49, 24 Sty 2013    Temat postu:

Dobre!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:35, 24 Sty 2013    Temat postu:

WesolyWesolyWesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:12, 25 Sty 2013    Temat postu:

Agu, Natalka świetne! Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:16, 01 Lut 2013    Temat postu:

Dla znawców mechaniki samochodu Very Happy
Idziemy z Maksiem do szkoły dzisiaj, na przystanku zatrzymuje się jakiś samochód.
Maks: - To auto tata chciał kupić. To jest Suzuki Baleno.
Ja: -Aha, to chciał tata upić. No super auto. Czemu takie chciał, nie wiesz?
Maks: - Bo pali duuuuuuuuuuuużo koni
No i wszystko jasne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:57, 01 Lut 2013    Temat postu:

Ika, bo powinno sie uczyc, ze kazdy rodzic gada w swoim i wtedy dziecko lepiej lapie. Jak kuzynka ciagle zmienia to nie robi chyba za dobrze.

Ja uczac sie juz w de jezyka uczylam sie calkiem inaczej niz w pl. Nie mialam slownika pl/de tylko de/de. Taki tez mozna bylo miec na zajeciach. I uczono nas w ten sposob, zebysmy kojarzyli a nie tlumaczyli. I teraz przetlumaczenie z de na pl robi ogromne problemy, bo mi poprostu slow brakuje. Poznajac slowa do tej pory nie tlumacze tylko szukam synonimow i opisow niemieckich. Tak zachodzi sie dalej niz tlumaczac. Potem mozna juz myslec pomalu jezykiem.
Sa tematy, na ktore nie umiem sie wyslowic po polsku. A oficjalne rozmowy mnie stresuja nawet, bo mysle po niemiecku i tak buduje zdania. Kalecze nieswiadomie polski.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:58, 01 Lut 2013    Temat postu:

Ja ze swoim (krótkim w porównaniu do Ciebie, Kasik) stażem przyznaję Ci rację! Tzn tak czy siak tłumaczę sobie czasem coś na polski, ale tłumaczenie niektórych wyrażeń nie idzie mi wcale ( nie jest to tez na ogół potrzebne). U mnie w pracy mamy słownik medyczny i sobie doń czasem zaglądnę, żeby właśnie uczyć się od razu po francusku. Z tym językiem jest taki problem, że kiedy coś słyszę, zapamiętuję to sobie, potem pytam kogoś jak to się pisze i ...tu bywa najbardziej zaskakująco
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:36, 01 Lut 2013    Temat postu:

Tak Kasik, wiem, ze kuzynka źle robi i jej wszyscy to mówią, żeby nie mieszała, ale ona jakoś tak odruchowo miesza, bo w Anglii stara się gadac do niego po polsku, żeby znał, ale jednak też od razu mu tłumaczy na angielski, a biedne dziecko nie wie już co jest z którego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:26, 01 Lut 2013    Temat postu:

O matko, ale w szoku jestem.
Moj synek ma swoje ulubione piosenki (na mojej komorce) z pokazywaniem, literki i gloski (phonics, po angielsku).. My go literek nie uczylismy wcale.

A dzis pokazywalismy mu wielka literke na ekranie a on bez pudla mowil jaka to!!!!!

M, O, S, A, X, Q, H, Z, K, L

Shocked Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:38, 01 Lut 2013    Temat postu:

Brawo la Smyka Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 120, 121, 122  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 120, 121, 122  Następny
Strona 38 z 122

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin