..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Agrafka · Wysłany: Śro 21:30, 05 Mar 2014 Temat postu:

ha ha ha, emmo, nie mogę się opanować, jak czytam, co Twój słownik wyprawia!!

Agrafka · Wysłany: Wto 10:38, 18 Mar 2014 Temat postu:

chcemy Starszemu zrobić testy. Ale jakie? Z krwi? Skórne? Możecie doradzić?
Bo nie pozwalamy mu jeść tylu rzeczy, na które ma ochotę, a i tak skórę ma fatalną Smutny

fresita · Wysłany: Wto 10:56, 18 Mar 2014 Temat postu:

To ja bym proponowała skórne, bo bardziej wiarygodne, ale nie dajcie sobie zbytniej nadziei, że coś pokażą. U mojej starszej pokazały jak miała 2.5 roku, a jak miała 7 i skórę w opłakanym stanie to już niestety NIC nie wyszło. Ale spróbować można.

fiamma75 · Wysłany: Wto 11:22, 18 Mar 2014 Temat postu:

najlepiej zrobić wszystkie 3 rodzaje (z krwi, skórne i płatkowe), to nie tak że skórne są bardziej wiarygodne, tylko poszczególne testy wykrywają różne mechanizmy reakcji

matunia · Wysłany: Wto 22:35, 18 Mar 2014 Temat postu:

Agrafka my robiliśmy starszemu w piątek skórne na 10 alergenów. Między innymi było tam jajo i białko mleka ( jak miał ok. 2 lat to testy z krwi pokazały, że jest na to uczulony) teraz wszystkie alergeny wyszły ujemne. Alergolog powiedziała, że możemy spróbować podawać jajo. Zaczęłam od połowy żółtka i co?? policzka szorstkie jak tarka Wsciekly

W naszym przypadku więc zupełnie nie miarodajne te testy.

Tak czy siak policzki ma zawsze szorstkie, w zależności jak bardzo przestrzega diety są bardziej lub mniej szorstkie, ale zawsze są..

A u Twojego jakie są objawy?

walecznaS · Wysłany: Wto 23:36, 18 Mar 2014 Temat postu:

matunia, mojej córce też test nie wykazały reakcji na białko jajka ale ją sypało po kilku dniach od zjedzenia przeze mnie, jak jest reakcja typu późnego to zwykłe skórne tego nie pokażą, lekarz od razu powiedział, że w takiej sytuacji może nie pokazać - to jest normalne - i kazał się sugerować reakcją dziecka nie testem

Agrafka · Wysłany: Śro 10:28, 19 Mar 2014 Temat postu:

matunia, ma suchą skórę na nadgarstkach (po wewnętrznej stronie, często podrapaną aż do krwi), pod kolanami, w zgięciach rąk, często "naderwane uszko"
nie je produktów mlecznych, jaj, kakao
i co jakiś czas objawy i tak powracają

fiamma75 · Wysłany: Śro 11:56, 19 Mar 2014 Temat postu:

Jeżeli skóra nie jest ok lub w miarę (minimalnie szorstka), to znaczy że dalej ma kontakt z alergenem. Czytacie etykiety? Notujcie co jadl kiedy objawy powrocily, bo moze to byc inny alergen, poza tym sprawdzaliscie alergie krzyżową (moze być nie musi)?
poza tym jak na mleko krowie, to eliminuje się też wołowinę i cielecinę - sprawdzasz skład wędlin?

fresita · Wysłany: Śro 12:29, 19 Mar 2014 Temat postu:

A jak nabiał to trzeba sprawdzać pieczywo, 99% marketowych wypieków ma serwatkę/lub mleko w proszku.Albo piszą np. margaryna w składzie. A skąd nam to wiedzieć JAKA to margaryna?może z ukwaszonym mlekiem?

Poza tym to co wymieniłaś to najczęstsze alergeny, trzeba tropić dalej. Może uczulać np. jabłko, marchew, śliwka itd...

U nas dziś akcja prowokacja: banan (połowa) zobaczmy jak młoda zareaguje jutro. A właśnie powiedzcie proszę, ile czasu alergen tkwi w mleku i po jakim czasie od spożycia się przedostaje do maminego mleczka?

Agrafka · Wysłany: Śro 13:19, 19 Mar 2014 Temat postu:

gam · Wysłany: Śro 13:23, 19 Mar 2014 Temat postu:

niedawno coś takiego czytałam, gdzieś jeszcze była taka fajna tabela z tym ale nie mogę znaleźć teraz
[link widoczny dla zalogowanych]

o jest
[link widoczny dla zalogowanych]

Agrafka · Wysłany: Śro 14:50, 19 Mar 2014 Temat postu:

gam a ten latopic zalecił Ci lekarz, czy sama zaczęłaś podawać małemu?

gam · Wysłany: Śro 14:51, 19 Mar 2014 Temat postu:

sama zaczęłam podawać, potem alergolog potwierdził , że warto szczególnie u takich maluchów

Aglaia

Doświadczone mamy alergików - czy może być tak, że warzywo ugotowane jest OK a surowe uczula? Chodzi mi konkretnie o pomidora. Młody dostał dzisiaj pierwszy raz surowego - zjadł bardzo mało - jak prawie każdej nowości i właśnie zauważyłam, że mu strasznie wysypało ramię (takie czerwone krostki). Dotychczas jadł zupę pomidorową i makaron z sosem pomidorowym i było OK.

fiamma75

akurat przy pomidorze jest to częste, bo to są 2 różne białka.