|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:53, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Również jestem pedagogiem i mam odmienne zdanie.
czyli wg Ciebie jest to normalne, że usypiam dziecko, kłade je do łóżka i ono znowu się budzi...? i tak w kółko.
I to nie jest wcale zmuszanie dziecka by było doroślejsze. Myślę, że jak nauczy się zasypiać, to będzie spokojniej spało. np. dziś w nocy jak zasnęła sama spała sporo godzin.
Ale każde dziecko jest inne, ma inne potrzeby. Nie podważam tego jak Ty wychowujesz. Może u Ciebie to po prostu się sprawdza
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:00, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, uważam, że w tym wieku to jest normalne, poza tym dzieci budzą się nie tyle z powodu sposobu usypiania z reguły, co z totalnie różnych od tego czasem przyczyn (ich mózg przetwarza wydarzenia dnia itd), czasem byś sie zdziwiła, jak mój starszy 1,5 -roczniak wtedy ( i nie tylko on tak miał, inne dzieci w tym wieku często też) potrafił się budzić i nie spać 3h ciurkiem co noc ( zdrowy, badany itd, ja byłam wtedy w ciąży), bez związku że sposobem usypiania...
PS Mam 2 dzieci z kompletnie różnym charakterem
Nie wszystko, co wygodne dla rodziców, jest normalne i nie wszystko, co jest dha nich uciążliwe/inne niż u dorosłego, musi być od razu nienormalne.
Myślę, że w takim kontekście zamiast się zastanawiać, co jest normalne, lepiej sue zastanowić, czego POTRZEBUJE dziecko i co nam KOMUNIKUJE swoim zachowaniem.
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 17:04, 08 Mar 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16709
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:02, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mało które dziecko w wieku < 2 lat przesypia całą noc, więc zachowanie takiego malucha jak twoje to norma,
Kukułka mądrze napisała. Też mam 2 dzieci o różnych charakterach i potrzebach. np. w kwestii spania szybciej dojrzała córka, w kwestii pieluch synek.
Ostatnio zmieniony przez fiamma75 dnia Sob 10:14, 09 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:09, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
A u mnie dłużej potrzebuje pieluch i usypiania ten spokojniejszy, co jako noworodek zasypiał SAM bez piersi i bujania nawet
Za to szybciej sam zasypiać zaczął ten budzący się w środku nocy na 3h i rozdarty, ruchliwy, bardziej nerwowy, po wielu przygodach życiowych, że tak powiem.
Za to obaj wstają o 6, bo sie robi widno
Bez sensu wg mnie zastanawiac sie, czy to normalne
A, i co to znaczy, że u niemowlaka/bardzo małego dziecka cos się sprawdza? Że efekt jest taki, jaki zamierzył rodzic? Czy o to chodzi w przypadku małych dzieci?
To analogicznie -czy metoda wychowawcza w przypadku nastolatka sie sprawdza wtedy, jeżeli dziecko zostanie prawnikiem/lekarzem, bo tak sobie ubzduralismy? Bo przecież WSZYSCY w naszej rodzinie są prawnikami i to jest NORMALNE. Tak samo jak wszyscy w naszej rodzinie jak zasną/ zasnęli jako dzieci, to śpią min. 5 h bez przerwy i to jest normalne... Mechanizm ten sam.
PS W ogóle to uważam, że w ostatecznym rozrachunku dzieci sie wychowuje do tego, by były MORALNE,a nie normalne. Bo, zwlaszcza współcześnie, dziś normalne jest to, a jutro co innego
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 18:25, 08 Mar 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:44, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
to moje dziecko jest jakieś z innej planety nawet jako niemowlak chciałam, aby spala z nami, bo dla mnie wygodniej, ale ona sie wierciła i dopiero odlozona do swojego lóżeczka zasypiała spokojnie od zawsze system usypiania byl ten sam, bajeczka, kołysanka, całus, ja wychodziłam z pokoju, a ona zasypiala, bez placzu czy marudzenia.potem im była starsza, zasypiala sama, ale w nocy przylazila do nas i spala do rana z nami od 4 roku zycia, odkad ma swoj wlasny pokoik, spi cala noc we wlasnym lóżku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:55, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
fresita napisał: | od zawsze system usypiania byl ten sam, bajeczka, kołysanka, całus, ja wychodziłam z pokoju, a ona zasypiala, bez placzu czy marudzenia.potem im była starsza, zasypiala sama, ale w nocy przylazila do nas i spala do rana z nami od 4 roku zycia, odkad ma swoj wlasny pokoik, spi cala noc we wlasnym lóżku. |
no to usypiasz podobnie jak radzą terapeuci (chrześcijańska terapia integralna) Gajdowie [link widoczny dla zalogowanych]
tylko za to pozwalanie spać w nocy w małżeńskim łóżku byś dostała naganę
PS nie wiedziałam, że Marcin Gajda jest autorem pieśni religijnej "Pomódl się Miriam" [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:57, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
o mamo już sie boje
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:01, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
fresita napisał: | o mamo już sie boje |
nie bój się, ja bym pierwsza dostała
ale ogólnie książkę "rodzice w akcji" polecam
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:49, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
trochę to śmieszne. Nikt nie dostosowuje dziecka do swoich potrzeb Skoro dziecko zaśnie samo i spokojnie śpi przez wiele godzin, a jak zaśnie bujane zaraz się budzi to chyba ewidentnie widać czego tak na prawdę potrzebuje dostosowywanie się tylko i wyłącznie do dziecka, do tego czego ono chce, a nie wsłuchiwanie się w jego prawdziwe potrzeby (i to wcale nie "widzi mi się" rodzica) to jedno wielkie rozpieszczanie moim zdaniem.
Mała dziś spała całą noc (obudziła się dopiero o 4.50) a po przytuleniu sie do piersi i wypicia mleka znów spokojnie zasnęła w łóżeczku sama i spala do 8.00. a jak się obudziła, to uśmiech od ucha do ucha i bardzo pogodna była. Także o czymś to świadczy. I nikt mi nie wmówi, że właśnie źle robie i dostosowuję dziecko do swoich potrzeb. widze że na początku mimo protestów małej, teraz śpi spokojniej i nawet znalazła odpowiednią pozycję do spania (p.s. spi prawie identycznie jak tatuś )
Także tyle z mojej strony w tym temacie
p.s. moja mała nie lubi zasypiać w naszym łóżku ale to i lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:54, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mylisz RB z rozpieszczaniem, a to dwie różne rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16709
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:06, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiesz co to jest RB. Nie ma nic wspólnego z rozpieszczaniem.
Może być, że Twojej córce tak odpowiada. zobaczysz sama, ze drugie dziecko będzie inne i nie sprawdzą się te same metody.
|
|
Powrót do góry |
|
|
wielblad
pierwszy wykres
Dołączył: 04 Mar 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:12, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
nie mam narazie dzieci ale osobiscie bledy rodzicielskie jakie widze wsrod moich znajomych to brak dyscypliny, rozpieszczenie, uczenia kultury osobistej i wrazliwosci na nature, ludzi i zwierzeta. I tu mam wizje mojej koleznaki ktora pozwala swojemu dziecku tarmosic kota za ogon, wstyd poprostu. A pozatym rozpieszczenie, jestes dla dziecka na kazde zawolanie, potem wyrasta pepek swiata,nieczuly egoista ktory odda cie do domu starcow jak tylko bedzie zmuszony opiekowac sie toba.
No i brak dyscypliny w stylu-robta co chceta! Tyle ze ta slodka mala pociecha rosnie i kiedys Tobie narobi na glowe...
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:28, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Mamy problem ze starszym synem Nigdy nie był jakoś szczególnie zakochany w swoim młodszym bracie, zazwyczaj był mu on obojętny. Ani nie szalał za nim z miłości ani nie był niemiły, nieprzyjazny. Od jakiegoś czasu - no nie wiem...może odkąd młodszy zaczął się przemieszczać - czyli ponad miesiąc starszy syn stał się jakiś bardziej nieprzyjemny w relacjach z bratem.
Jak bawią się razem w pokoju to starszy zabiera przed młodszym zabawki, czasem woli wyjść do innego pokoju, żeby młodszy mu nie przeszkadzał. Klepie go po głowie, czasem wcale nie jest to delikatne. A ostatnio tak przesadził : stopę położył mu na twarzy, próbuje go nadepnąć i tego typu sytuacje
Rzadko kiedy zachowuje się jak brat. Obserwując rodzeństwo w naszej rodzinie z podobną różnicą wieku widziałam coś zupełnie innego: starszy brat śpiewał, rozśmieszał młodszego, podawał mu zabawki i ogólnie jakaś ta relacja na pierwszy rzut oka się wydawała bardzo bliska i przyjemna
Nie mówię, że starszy w ogóle nie ma miłych gestów w stosunku do młodszego, ale jest ich mało.
Nie wiem jak mogłabym wpłynąć na starszego, próbuję rozmawiać, inicjować wspólne zabawy itd ale jakoś nie widzę efektu. Podpowiedzcie mi coś proszę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:38, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Nie jestem praktykiem i dlatego ode mnie tylko jedno zdanie, które usłyszałam ostatnio w audycji Cztery pory roku, którą zresztą uwielbiam.
Też było o relacjach między rodzeństwem, zazdrości itp.
Że zazwyczaj to starsze jest poszkodowane - ciągle musi ustępować, ciągłe tłumaczenie, bo on jest młodszy itp.
I zwrócili uwagę, żeby podkreślać przywileje starszego
Że bycie starszym to nie tylko obowiązki względem młodszego ale też coś fajnego.
np. jesteś starszy, więc możesz.... np. później się położyć/obejrzeć coś w TV/zrobić coś z mamą czy tatą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:47, 02 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny tu na forum polecały książkę "Rodzeństwo bez rywalizacji" czy jakoś tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 19, 20, 21 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 19, 20, 21 Następny
|
Strona 12 z 21 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|