Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:25, 08 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Krówka krzesełko to podstawa, ale nie każde ma tace, stąd moja uwaga.
Mój z lovi 360 nie umie pić. Nie pamiętam czy zaczął pić z butelki ze słomką czy ze zwykłego plastikowego kubeczka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:23, 09 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:19, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
pytanie do mam BLW - jak sobie radziłyście z kwestią karmienia zanim dziecko samo usiadło?
Ja kupiłam juz krzesełko z tacką i sadzam w nim córę, wychodzę, z założenia, że 10 min nie zrobi jej jakiejś krzywdy
Poza tym u mnie na kolanach bardziej się krztusiła niż w tym krzesełku. W sumie pytam bo jestem niepewna tego rozwiązania
W sumie całkiem nieźle sie trzyma, normalnie jej nie sadzam, tylko do jedzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:16, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
u nas to był fotelik/lezaczek przed siedzeniem. Potem krzesełko. Masz fotkę tego krzesełka? Sa takie co dziecko nie musi jeszcze siedziec samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:47, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Krówko dlatego pytałam mamy blw - leżaczek nie ma szans przy podawaniu stałych pokarmów. Dziecko nie może półleżeć, musi mieć wyprostowaną górną część tułowia
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:51, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Ok.u nas sam jadł jak sam siedział,( no prawie sam). Na początek miał usztywniającą poduchę pod plecami, drugą wokół bioderek zeby sie nic nie stało. Ktos zawsze był obok...
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:54, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Ja wkładałam poduchę za plecy i po bokach. Miałam jakąś taką starą. No i ważna jest też wielkość krzesełka, to z ikei jest pod tym względem super, bo jest małe i nie trzeba dużo zabiegów, żeby dziecko było dobrze podtrzymane. Ma nawet dodatkową wkładkę, taką właśnie na boki i za plecy.
No i na początku to był 1 posiłek dziennie, czyli bardzo krótko siedziała, więc się nie martwiłam że to siedzenie zaszkodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:46, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
o elusiaczki dzięki! Właśnie mam to z ikea z wkładką Myślisz, że coś jeszcze pod plecki jest potrzebne? Mi sie wydaje, że nie, ale ja zwracałam tylko uwagę na to, żeby miała jak odkrztusić jedzenie, a nie na prawidłowa postawę
Też mi się wydaje, ze na czas rozrzucenia 3 brokułów i dwóch słupków marchewki to może tak siedzieć.
Ponieważ widziałam, że twoja córa pięknie sie rozwija to jestem spokojniejsza
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:55, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Jeśli się dziecko nie przekrzywia na boki lub do tyłu to już nic więcej nie potrzeba moim zdaniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:22, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
no to ja miałam podobny zestaw co elusiaczek i mi ikea stolik lepiej pasuje niz te drewnane dwa w jednym. Do tego polecam dobry-duzy śłinik i brak dywanów lub wykładzin dywanowych...
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:38, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
ha, no pewnie - szukałam takiej maty żeby podłożyć pod krzesełko, coby jedzenie sie aż tak nie marnowało
U nas przygoda rozpoczęta. Muszę przyznać, ze miałam stracha z tym sadzaniem małej w krzesełku, ale z wytycznych odnośnie rozszerzania diety wynika, że należy rozpocząć nie później niż w 26 tygodniu życia. Z założeń BLW wynika, że dziecko powinno być sadzane do jedzenia, żeby zachować bezpieczeństwo i to mi się zupełnie kłóciło
Wybrałam jak elusiaczek - 10 min nie zrobi krzywdy, a u mnie na kolanach częściej się krztusiła niż w krzesełku.
Podparłam sie oczywiście wywiadem z fizjoterapeutą itp. Kurczę, te lęki i strachy dziecko są takie duże!
Ciągle tylko - czy to prawidłowo, czy to zdrowo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:44, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
W BLW to dziecko powinno "zadecydować" kiedy rozszerza dietę. Mój nie był chętny do jedzenia puki mu wszystkie jedynki nie wyszły.
Fajnie jest jak dziecko zaczyna rozszerzać dietę w ciepłe miesiące. Swojego sadzałam w samej pieluszce a po jedzeniu spłukiwałam pod kranem a czasem potrzebna była kąpiel w wanience
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:27, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Oj tak ciepłe dni to jest to. Moją sadzałam latem w baseniku (pustym rzecz jasna ) dostała kilka pomidorów i robiła z nimi co chciała ile to dziecko potrafiło wrąbać pomidorów to byłam w szoku do tej pory jak widzi pomidory w słoikach to piszczy z radości
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:23, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
lato to naturalne owoce i warzywa to wiadomo lepiej smakuje. U nas sztuczne trzymanie sie reguł rozszerzania nie dało sie wprowadzić w zycie. Tylko metoda prob i błedów. Najlepsza pora na karmienie to przed kąpaniem, bo po takim jedzeniu mnóstwo papu jest wszedzie rozduszone i wtarte...
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:41, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
koszatniczka dobrze sobie radzisz, robiłam tak samo. Nie siadał jeszcze sam, ale posadzony już chętnie siedział, normalnie tego nie robiłam, ale do jedzenia robiłam ten wyjątek
To kluczowa zasada blw - musi siedzieć prosto, więc żadne leżaki w grę nie wchodzą .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|