Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:02, 17 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Ja z Francji, ja dawałam ser i jogurty wcześnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:16, 17 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Ja jogurt i ser żółty dałam zaraz po pierwszych urodzinach. Jak młody nie chce śniadania, a jogurtu nie mam to plaster żółtego sera z domowa bułką (albo i bez) przejdzie zawsze
Z innej beczki: mój dziś wciągnął na obiad dwa (!) średniej wielkości gołąbki z sosem pomidorowym. Do ostatniego okruszka. Na podłodze nic nie wylądowało, na nim dosłownie kilka drobinek mięsa. Reszta, włącznie z kapust a poszła do brzucha młodego. Cieszyć się, ze tyle zjadł, czy martwić, że za dużo jak na roczniaka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:40, 17 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
zob. efekt wieczorem
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:54, 17 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
A no wlasnie, mam podobne pytanie jak Miśka. Bo o ile obiad roznie mlodej wchodzi, o tyle kasza na kolację idzie w ilosci hurtowej. Otwiera buzie chetnie, jeczy i pogania, raczka za lyzeczke lapie zeby dawac jej szybciej. I teraz nie wiem czy nie powinnam dozowac. Tylko jak, ile? Potem potrafi jeszcze 10 min piers rąbać...
A jak z obiadem? Jak takiemu dziecku "odmierzyc" ile moze zjesc, zeby nie przekarmiac?
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:09, 17 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
nasz tez tak jadł kaszki
warzywa bez limitu mozna a reszta to wg wagi dziecka i potem reakcji na porcje... przynajmniej u nas taki sposób działał.
Zjadł 2 talerze marchewki gotowanej z ziemniakiem i małsem... to luz trzeciego by nie zdadł.
Kaszkę raz mu dorobilismy to mu sie ułała miał swoja porcje 200 ml... i wiecej nie dostał...
Ja jednak nie wazyłam ani nie mierzyłam tylko "na oko".
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:13, 17 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Teoretycznie dziecko najlepiej wie kiedy jest syte. To jedna z zasad BLW.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:13, 17 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
anuszkaja, krówka, skoro to wątek blw, to odpowiem tak - ufacie dziecku, a ono je, ile chce
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:48, 17 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
powiem tak ze nasz ma dania ze nie ma limitu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:06, 17 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
No właśnie miałam wrażenie, że młody te gołąbki to bez ograniczeń mógłby jeść, a przestał tylko dlatego, że mu kot przed oczami mignął i to już się zrobiło wtedy bardziej atrakcyjne
Wieczorem kolacja zjedzona normalnie, popita niewielką ilością mleka, kupa ledwo zmieściła się w pieluszce, więc chyba wszystko ok i faktycznie dziecko wie ile ma ochotę i potrzebę zjeść
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:45, 17 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
nasz dzis dwa banany i jeszcze chciał... a potem obiad ale słabo..
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 6:19, 18 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
krówka napisał: | powiem tak ze nasz ma dania ze nie ma limitu... |
Tylko to juz nie rozszerzanie diety niemowleciu, a zywienie dziecka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 6:51, 18 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Ja mojemu zawsze robie taka sama porcje kaszki i jak zje to cóż... nie ma wiecej ale taka normalna niby porcja jest moim zdaniem niezłe konkretna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:43, 31 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Dałam marchewkę i jabłko w całości. No i dzień od podgotowanej marchewki odgryzł spore kawały. Aż się przestraszyłam. No i mam pytanie, bo ta marchewka była taka twardawa. Wydawało mi się bezpieczniej, żeby tak na początku polizał popróbował. A tu już mi "gryzie". I płacze jak zabieram. Czy może lepiej dać taką całkowicie miękką? Nie chce żeby się zadławił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:02, 31 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
busola prawdę mówiąć to zazwyczaj odradza się na pierwsze posiłki właśnie marchewkę i jabłko ze względu na możliwe zakrztuszenia;)
Ja mogę polecić ćwiartki jabłka gotowane ze skórką, łatwiej sie miąższ trzyma
brokuł i kalafior mają idealne rączki do uchwytu
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:59, 31 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Mój jabłko ssie. Ogórek kiszony też ciamkał taką wielką połówkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|