|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:43, 31 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Mój dzisiaj złapał z talerza nam ziemniaka, zakrztusił sie tak i znow musiałam reanimować. Dziękuje ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:43, 01 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Hmmm dobrze wiedzieć. Początkowo mój też ssał jabłko, a potem skrobną dziąsłami. Uskrobał takie małe kruszki i nie wiedział co z nimi dalej zrobić . Niestety nie mam dostępu do ekologicznych brokułów i kalafiorów. Chyba że gdzieś jakiś bio może ale w tych sklepach co chodzę to się nie spotkałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:55, 01 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o jabłko to polecam pieczone. Kroilam na ósemki i do piekarnika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:51, 01 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Karafko, kiedyś o tym wspominałam - niektórzy uważają, że BLW albo od początku albo tradycyjnie, bo dzieci karmione wcześnie papkami mają tendencję do zasysania pokarmu zbyt głęboko a tym samym łatwiej sie krztuszą
zresztą ty tez kiedyś grudki będziesz musiała wprowadzić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:42, 01 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Grudki od dawna je! Warzywa miksuje tylko w części, resztę kroje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:38, 01 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Blw w moim wydaniu bardzo sobie chwale. Np zupa: w ogole nie miksuje warzyw, te twardsze scieram na tarce na duzych oczkach, ew plasterki, ziemniak w kostke taką akurat na jeden gryz z lyzeczki, zageszczam kaszami, soczewica. Na tacce do raczki w wiekszych kawalkach laduje to samo, co w zupie. Ogolnie mloda nie wybrzydza, nawet nowosci polozone na tacke i haslo "am" od razu pcha do buzi. Makaron wielgachne swidry i grube tasiemki moglaby jesc tonami. Tak samo brokul-wyzera tak, ze zostają tylko resztki grubych lodyg z rozyczki.
Kasze uwielbia, na kolacje rypie 3/4 miski kaszy; ja taka cala to na sniadanie zjadam. Jablko pieknie je na surowo, skrobie zebami rynienki, odgryza kawalki. Tarte obgotowane jablko daje tez w kaszy.
Mam wrazenie, ze mloda coraz mniej lubi, gdy jej podaje czesc obiadu lyzeczka. Czasem nie chce otwierac buzi, odwraca glowe i to samo co bylo na lyzce bierze z tacki cap i do buzi.
DZIS ZJEDLISMY PIERWSZY POSILEK WSZYSCY RAZEM, taki w 100% samodzielny.Mama i tata swoje talerze a dzidzia swoje zarelko na tacce. No cos wspanialego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:07, 01 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
właśnie mi się marzy coś takiego po starszym, którego do tej pory czasem trzeba karmić - bo miewa fazy, że łyżki do ręki nie weźmie. Jak na tygodniu po przedszkolu to olewam, bo zakładam, że jakby nie jadł tam wcale to by mi powiedzieli, ale czasem w weekend jak wiem że nie jadł śniadania tylko w kościele flipsy żeby święty spokój był, to mu wciskamy trochę zupy i się frustruje tym, bo nie powinniśmy go karmić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:58, 02 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Anuszkaja, dziecię ci zdecydowania mówi - "mama daj mi się karmić!". Zostaw łyżeczkę, młoda widać sama wie czego potrzebuje
choć i ja miałam etap że kasze i ryż podawałam łyżeczką, nie miałam cierpliwości do kulek i kostek. Ale szybko młodej przeszedł bo sama zaczęła kombinować z łyżką
Znam to uczucie radości ze wspólnego posiłku, czasem nawet teraz obydwoje ise cieszymy jak razem jemy obiad czy śniadanie Super! oby tak dalej!
Busola, ruszyłaś temat bardzo dla mnie aktulany Moim zdaniem zostaw młodego o jego jedzenie. To znaczy zostaw to że nie je. Nie zwracaj uwagi.
A do tego potrzeba ci nie podawaniu mu jedzenie pomiędzy posiłkami
Ja własnie miałam ostatnio taką sytuację że chłopiec w kościele dostał jabłko czy gruszkę, sama nie iwem, w każdym razoe Zo mi nagle się głodna zrobiła Ona ma roczek i umie wytrzymać bez jedzenia godzinę mszy, czasem je potem podaję, ale jak wyjdziemy.
Wiec jestm absolutnie za tym żeby dzieci nie jadły w kościele. Tylko w porach swoich posiłków
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:37, 02 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Ja nie dokarmiam poza posiłkami i chce sie tego trzymać na zawsze. Kuchnia zamknięta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:09, 02 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
To ja w kontekście mojego niegdyś "niejadka" blw i niepodjadania między posiłkami, mam scenę dosłownie z wczoraj: rozmawialiśmy z mężem, synek się kręcił w pobliżu, do kolacji jeszcze trochę czasu, a że rozmawialiśmy o jedzeniu to nagle wypaliłam magiczne słowo: MNIAM. Na co synek od razu usiadł na ziemi i zaczął palcem w panele stukać, pokazywać gdzie mu jedzenie dać i tylko: mniam, mniam, mniam... Mąż do mnie: nie mów przy nim "mniam", bo mu trzeba będzie zaraz jeść dać! Ot miłość rodzicielska Ale poważnie odkąd jesteśmy na blw synek na dźwięk słowa mniam, jeść, obiad, am, mleko od razu wpada w trans jedzeniowy. I nie ma zmiłuj, będzie tak długo się oblizywał, mlaskał, w końcu marudził i wył ( ), aż nie dostanie czegoś do jedzenia. Mały terrorysta jedzeniowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:31, 02 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Miska
I dalas mu to mniam:P ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:48, 02 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
u nas takie napady jedzeniowe były i sa falami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:40, 02 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
My jemy razem od 3 dni do tej pory za nic to nam się nie udawało, aż w końcu zaskoczyło (zgranie przygotowania jedzenia z pilnowaniem dziecka).
Tak mnie nurtuje ostatnio pytanie... kiedy dzieci przy BLW zaczynają ograniczać sobie kp? Bo ja to już zauważyłam i zastanawiam się, czy nie za wcześnie. 3 posiłki stałe i około 4-5 razy kp, w nocy nadrabianie przy 5-6 razach. Trochę obawiam się przejścia na więcej posiłków co by mi się dziecko samo zaraz niechcący w ogóle nie odstawiło... i też trochę nie widzę tych 4-5 posiłków w okolicy roku skoro my sami tyle razy nie jemy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:29, 02 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
No ale jak sie odstawi to co? Co w tym bedzie strasznego niedługo bedzie miec rok to i mleko moze pic krowie
Zreszta w odstawienie akurat nie wierze, w nocy bedzie doić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:30, 02 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
anuszkaja napisał: | Miska
I dalas mu to mniam:P ? |
Anuszkaja no wyjścia nie miałam, musiałam dać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 52, 53, 54 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 52, 53, 54 Następny
|
Strona 47 z 54 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|