|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:00, 03 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
. W tym momencie myslalam, ze odnosisz sie do wczorajszego postu. Jeżeli nie to niech to bedzie ta twoja wola
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:21, 03 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
U młodej z piciem wody jest kiepsko. ciągnie ze słomki, ale wypluwa i się śmieje. Swoje siku lub wodę z kąpieli by piła, ale czystej nie chce.
Co do zmniejszenia kp w ciągu dnia to może być stąd, że dziecko ma wiele ciekawszych rzeczy do robienia. Nie ma czasu na kp. Stąd nadrabia w nocy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:57, 03 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | . W tym momencie myslalam, ze odnosisz sie do wczorajszego postu. Jeżeli nie to niech to bedzie ta twoja wola |
"Moja wola" to był cytat z Twojej dzisiejszej wycieczki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:15, 03 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Matko agu ty czytasz cos czego nie ma. Moze dajmy se ignora i bedzie git, ok?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:44, 03 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Dałam brokuł, zeżarłby cały razem z łodyżką jakby nie to, że mu przypadkowo wypadło sporo z buzi. A jak się skończył brokuł to był straszny płacz. Straszny.
A potem się zaczęło, całe popołudnie jak widział jak ktoś coś je, to ręce wyciągał, mężowi chciał zabrać kanapkę i nie wiele mu brakowało do sukcesu. A jak mu nie dawaliśmy to był znów płacz, a my w szoku. Starszemu też się nowe jedzenie podobało, ale nie aż tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:41, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Busola poczytaj o blw lub kup książkę. O oznakach gotowości, co na początek, jaka jest idea tego wszystkiego
Sadzasz go w krzesełku? Na kolanach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:52, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
U nas historia z jedzeniem wyglądała tak:
- w 5. miesiącu życia synek zainteresował się jedzeniem, raz na kilka tygodni dostawał kawałek owocu i to sobie cyckał,
- gdy miał 6-7 miesięcy, jedzenie go specjalnie nie interesowało,
- od 8. miesiąca do roku coś tam jadł, ale niewiele,
- gdy miał rok, to załapał, że jedzenie służy do jedzenia
- gdy miał 14-16 miesięcy, jakoś znowu miał spadek zainteresowania,
- w wieku 16 miesięcy pewnego dnia sam zażądał sztućców i teraz je sam Sam też sobie wybiera jedzenie (np. wskazując rączką na miskę na stole).
Popija trochę wodą, okazjonalnie soczkiem. Generalnie je niedużo. Zwykle 3 razy dziennie (my też tak jemy) + 2 razy dziennie mleczko. Mleczka jest oczywiście dużo więcej, ale poza tymi 2 razami zwykle jest krótkie "na popitkę". Nocne kp jest właściwie niezmienne od 2. miesiąca życia Tylko mięsa za bardzo nie je, jakoś nie lubi, wegetarianin mały... Najbardziej lubi warzywa i owoce, do tego kasza, ryż, makaron.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:27, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Na kolanach. Potrafi dłuższą chwilę siedzieć sam. Co też jest dla mnie lekko szokujące. Ale od jakiegoś czasu generalnie ciągnie się stale do czegoś. Wiecie ja nie planuję czystego blw na razie daje odrobinkę bo synio wykazuje zainteresowanie. Byłam ciekawa jak tego brokuła będzie jadł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:16, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Ostatnio trochę tu narzekałam, że nie mam już pomysłów, co ugotować i nie chce mi się sprzątać. Ostatnio mieliśmy przez kilka dni gości. Byli zachwyceni tym, że 9 miesięczne niemowlę siedzi z nami przy stole, je to co my wszyscy, je zupełnie samo, uczestniczy normalnie w posiłkach całej rodziny, a przy naszym stole jest fajna atmosfera dzięki temu. Te komplementy dużo mi dały jeszcze bardziej czuję, że BLW ma sens
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:44, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
bomba liściu!
Fajni goście Doceniają
Ja miałam tak, że raczej jeździłam z 11 miesięcznym brzdącem, no i... cóż - cerata pod krzesełkiem, rzucanie żarciem chyba średnio zachęcały... Ale widac to zależy od dziecka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:10, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
U nas postęp... szał piętki od chleba i sucharki orkiszowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:30, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
ile osób stosuje/stosowało po prostu BLW? długa lista by wyszła?
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:36, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Super Lisciu! Mnie tez duma rozpiera, gdy mloda zajada z nami a ja w tym czasie skupiam sie bardziej na moim jedzeniu niz jej.
Dla mojej tesciowej blw dla to jakis kosmos. Przeciez jablko bez zebow to tylko skrobane lyzeczka, warzywa przetarte przez sito bo sie zadlawi a mieso co najwyzej drobno siekane. Z jednej strony widze zachwyt u niej nad tym jak mloda pieknie chwyta i wklada chetnie i z zaciekawieniem jedzenie do buzi, chwali sie tym rodzinie w rozmowach. Z drugiej nasze wspolne posilki odbywaja sie w akompaniamencie: "ojej, wypluj, za duzy kawalek ugryzlas!" "o nieee, nie pogryzlas i polknelas?! Bedzie cie brzuszek bolal" "pomalutku!" itp, ja az do znudzenia "mamo, ona wie co robi". Szczerze? To oslabia mnie to strasznie. Ale na szczescie tesciowa z tych co nie forsuje swojego punktu widzenia i te komentarze to taka reakcja spontaniczna z autentycznego strachu. W sumie to sie jej nie dziwie, sama potrzebowalam czasu, zeby zrozumiec ze blw jest "bezpieczne" dla dziecka
Od tygodnia wlaczylam kubeczek z woda do kazdego posilku. Mloda w mig zalapala o co chodzi, wlasciwie przy pierwszym uzyciu gulgnęła 3 razy jeden za drugim. A teraz potrafi wygulgac bez przystanku ok 10 gulgnięć. Ma zwykly kubeczek z Canpolu bodajze za 7zl, sprawdza sie super. Nalewam do posilku 3/4 kubeczka, wypija ponad polowe tego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:09, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Mój tez leci z normalnego kubka i sie śmieje ze poranna flacha niedługo pojdzie w odstawke. Będziemy pic mleko z kubka
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:26, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
agu napisał: | ile osób stosuje/stosowało po prostu BLW? długa lista by wyszła? |
Masz na myśli tak od początku, bez papek i karmienia łyżeczką?
Ja się trzymałam klasycznego blw bo jak przeczytałam ksiażkę to od razu się zapaliłam zdarzyło mi się małej podawać jakieś sypie jedzenie łyżeczką ale krótko to trwało bo zaraz zaczęła mi ją zabierać
Anuszkaja, bombowy opis! O to właśnie chodzi, samodzielność i wspólne posiłki. A teściowej się nie dziwię, moja też nad wszystkim się trzęsie a to dobra kobieta jest
Moja pije z kubka od początku czyli od 6 miesiąca. Ale trzymam go dotąd, mona wina bo nie lubię jak rozlewa wodę. A spokojnie umie napić sie sama od 9 miesiąca tylko zawsze ją kusi rozlewanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 52, 53, 54 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 52, 53, 54 Następny
|
Strona 49 z 54 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|