Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:34, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
W piątek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:44, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
koniecznie daj znać co i jak
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:05, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wczoraj byliśmy u chirurga, jakiegoś super ważnego docenta, który porządnie zbadał Jasia (łącznie z kontrolą odbytu, narządów płciowych, czego pediatra nigdy nie robił) i stwierdził, że wszystko wygląda ok. Dał nam jeszcze skierowanie na rentgen brzucha. Dzisiaj byliśmy więc na usg i rentgenie i okazało się, że wszystkie wyniki są ok. Nie wiadomo więc dalej, skąd ten wielki brzuch.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:20, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
mnie się zawsze zdawało, że z natury rzeczy dzieci mają duże okrągłe brzuszki... może skoro zachowuje sie normalnie i wygląda zdrowo to nie ma o co się martwić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:21, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też mam taką nadzieję, Juka. Niemniej, chirurg jeszcze chce nas widzieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:29, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
hmm, pamiętam jak z moją swieżo narodzoną córką pojechaliśmy do szpitala, bo zwymiotowała. raz. byłysmy tam dwa tygodnie i profilaktycznie nafaszerowali małą antybiotykami.... w sumie nic niej nie było - ale skutek pozytywny jest taki, że nadwrażliwość mi przeszła na zawsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:38, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Juka, to nie jest moja nadwrażliwość, pokazałam dziecko pediatrze, a on stwierdził, że należy to skontrolować, więc widocznie uznał, że niekoniecznie to musi być normalne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:06, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
zwlaszcza ze wydety brzuszek moze zwiastowac naprawde wiele problemow, ale cale szczescie, ze Jasiowi nic nie jest, mowilam ci, ze to sadelko
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:40, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to też nie jest nadwrażliwość, tym bardziej, że zaleca się nawet u dzieci zdrowych przeprowadzenie usg w ciagu pierwszych 2-3 lat życia jako profilaktykę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:11, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
profilaktyczne usg? hmm, lekarze też muszą z czegoś żyć...
micelko, ja też byłam u pediatry w sytuacji którą opisałam - stwierdziła że to zwężenie oddźwiernika lub zapalenie opon mózgowych i skierowała nas do szpitala... a córce NIC nie było. potem jeszcze wielokrotnie miałam do czynienia z diagnozami na wyrost, co skutkowało inwazyjnymi procedurami medycznymi, uzywaniem leków które okazały się niepotrzebne (np. sterydy u syna), więc teraz chodzę do lekarza dwa razy radziej i dzielę przez dwa diagnozę . z kolejnymi dziećmi do głowy mi nie przychodzi martwic się tym czym się martwiłam przy pierwszym.... na razie wszyscy żyjemy
to nie znaczy, że nie powinnas Jasia badać jeśli cos cię martwi, po prostu wydaje mi się że niepokoje młodych mam w większości się nie potwierdzają.
Ostatnio zmieniony przez juka dnia Pią 19:15, 07 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:44, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
juka napisał: | profilaktyczne usg? hmm, lekarze też muszą z czegoś żyć...
|
zaraz zarobić - myśmy robili usg w ramach akcji profilaktycznej Fundacji Rolanda McDonalda - zupełnie za darmo.
[link widoczny dla zalogowanych]
IMHO lepiej być przewrażliwioną matką niż coś zaniedbać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:53, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | myśmy robili usg w ramach akcji profilaktycznej Fundacji Rolanda McDonalda - zupełnie za darmo. |
fiamma, czy to jest dodatkowe usg brzucha? później robione niż to standardowe poporodowe u dzieciaków po ciąży cukrzycowej?
micelko, dobrze, że wyniki ok!
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:57, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
moja nie miala usg takiego jakie piszesz.
To z Fundacji to w zeszłym roku byliśmy - przez 1 weekend robili usg - trzeba bylo sie zapisac i tyle. Robono usg brzuszka i tarczycy, a u chłopców też jąderek.
Micelko - -najważniejsze, ze wszystko ok!
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:17, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mój Jaś miał po narodzinach usg głowy i brzucha. Myślałam, że tak się teraz robi standardowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:50, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Robi się usg chyba tylko jak są wskazania. Antek też miał przezciemiączkowe (z powodu krwiaka poporodowego) i brzuszka - bo po cukrzycy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|