|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:58, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
jasne jeżeli to jest tak jak napisałaś 3-4 razy w tyg po 2 godziny ale np. kukułka donosi , że z dzieckiem robi niemal wszystko, więc w jej przypadku nie jest to prawdopodobnie godzina noszenia dziennie tylko znacznie więcej, teraz jest super bo dziecko czuje się bezpiecznie, przycumowane do mamy tylko jak faktycznie zrobi się zbyt ciężkie do noszenia nieustannie jak wtedy wytłumaczyć szkrabowi, że sorry ale teraz to spacerówka wścieklizna bankowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Nie 15:16, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
nie sądzę by to był większy problem niż młodsze rodzeństwo....
a tak serio - nawet jak w domu nie mam małego w chuście (w mojej chuście przy kuchence? ) to własciwie gros czasu go noszę na rękach by nie płakał - i nie sądzę bym była w tym odosobniona - chyba efekt rozpieszczenia jest ten sam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:31, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Gam, ja spotkałam się z teorią, że właśnie dzieci, którym w maleńkości nie reglamentowano bliskości mamy, o wiele łatwiej się odpępniają niż te, którym tę bliskość ograniczano. Miałoby to wynikać z tego, że te noszone bez ograniczeń mają większe poczucie bezpieczeństwa i zaufania do świata, więc w pewnym momencie naturalnie się odseparowują. Te, których nie noszono, czują się niepewnie i właśnie one "czepiają się maminej spódnicy", szukając cały czas potwierdzenia, że są bezpieczne.
Może juka się wypowie.
Ostatnio zmieniony przez kajanna dnia Nie 20:32, 08 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:07, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dziewczyny, ja nosze bardzo duzo i bardzo czesto. jak an razie, to widze, z emoje dziecko nie boi sie innych, nie placze nawet gdy go kluja w szpiatlu i mama i tata moze zniknac na dluzej z pola widzenia, a dziecko np teraz na wsi u cioc na rekach bylo przeszczesliwe. po jakims czasie mnie wola, wiadomo, ale na na oddziale w spzitalu, gdzie przekroj dzieic jest duzy, uchodzi z anajbardziej spolecznie, pogodne i towarzyskie dziecko jakie tam w ogole przez dluzszy czas widzieli.
[link widoczny dla zalogowanych]
aha, a mowienie o odzwyczajaniu od bliskosci przypomina mi mowienie o koniecznosci wczesnego odstawienia od piersi, bo potem bedzie problem. tymczasem dziecko jak samo dorosnie do tego, to sie odstawi.
aha, jesli o moje noszenie chodxzi jeszcze: cza smojego synka dzieli sie miedyz zabawe na podlodz, jedzenie i spanie i bycie w chuscie (gdy zabawa taka czy inna rackzowaie czy cos go nudzi, meczy, a zasnac nei moze albo gdy jest z emna na spacerze albo po prostu chce polazic po mieskzaniu i poogladac je). co ciekawe, moje dziecko dluuugo potrafi sie samo bawic na podlodze i w ogole od zwasz eumie sie soba zajac, baardzo malo placze (chyba ze juz bardzo musi) nawet jak nie jets akurat w chuscie.
mnie cos mowi, ze ja noszac, nie rozpieszcze dziecka, tym bardziej,z e nosze go gdy on chce a nie gdy ja chce, wiec zaspokajam jego potrzeby. wiec bede nosic, poki on bedzie chcial. moje plecy jak na razie sa tego samego zdania i nie protestuja
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Nie 21:13, 08 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:25, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kajanna napisał: | Gam, ja spotkałam się z teorią, że właśnie dzieci, którym w maleńkości nie reglamentowano bliskości mamy, o wiele łatwiej się odpępniają niż te, którym tę bliskość ograniczano. Miałoby to wynikać z tego, że te noszone bez ograniczeń mają większe poczucie bezpieczeństwa i zaufania do świata, więc w pewnym momencie naturalnie się odseparowują. Te, których nie noszono, czują się niepewnie i właśnie one "czepiają się maminej spódnicy", szukając cały czas potwierdzenia, że są bezpieczne.
|
Też nieraz spotkałam się z tą teorią.
Toteż stosuję ją w praktyce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:45, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
a ja sie z ta teoria spotkalam wlasnie tu na forum. gdyby nie kilka z was (przede wszystkim juka i fiamma (usciski dla was), nie mialabym o tym pojecia to wlasnie juka podala mi wtedy linka, ktorego zamiescilam wyzej
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 10:45, 09 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:01, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
buu, szkoda ze juz mam chuste na lato, bo wypatrzylam takie cudo na chustomanii, ze sie normalnei zakochalam
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:27, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Co do faz rozwoju - z dumą stwierdzam, ze moja córka wychodzi powoli z fazy ponownego zbliżenia ponieważ od jakichś dwóch tygodnij zaczęła się samodzielnie coraz dalej oddalać (widać to najlpeiej na mszy św.), dziś sobie wędrowała przez cały kościół, bez sprawdzania czy jesteśmy - oczywiscie od czasu do czasu przybiegała sobie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:56, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
fiamma, super
a ja wczoraj z goscmi, ktorzy do nas zjechali bylam w Auschwitz, i zaczepil mnei jakis, jak sie potem okazalo, gazetowy maz chustomamy, celem zrobienia zdjecia nmnie i Krzysiowi
mam tez tam zdjecie w trakcie Krzysiowego podwieczorku - z serii najbardziej dziwne miejsca do karmienia piersia
przyznam szczerze, mialam miesznae uzcucia,w chodzac z neimowlakiem na teren obozu, ale potem pomyslalam - dzieic w jego wieku kilkadziesiat lat temu tam ginely to dlaczego jego mam tam nie zabrac i czekac na reszte rodziny w samochodzie
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 7:57, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:04, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | przyznam szczerze, mialam miesznae uzcucia,w chodzac z neimowlakiem na teren obozu, ale potem pomyslalam - dzieic w jego wieku kilkadziesiat lat temu tam ginely |
Dokładnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:07, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
i w ogole zupelnie inaczej patrzy sie na ten terror, na tez djecia dzieci, jak ma sie juz wlasne dziecko
zreszta ja pierwszy raz bylam tam z niemcami i po niemiecku musialam im wszystko objasniac, a drugi raz z Krzysiem i za kazdym razem inaczej sie patrzy na to wszystko, jakis aspekt inny, dotad slabo dostrezgany, dochodzi.
uppss, sorry za oftopa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:28, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | i w ogole zupelnie inaczej patrzy sie na ten terror, na tez djecia dzieci, jak ma sie juz wlasne dziecko
|
Dokładnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:29, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | buu, szkoda ze juz mam chuste na lato, bo wypatrzylam takie cudo na chustomanii, ze sie normalnei zakochalam
[link widoczny dla zalogowanych] |
Kukułko, ja się właśnie zastanawiam, czy se nie zafundować. Chcę na lato mieć krótką chustę, bo ostatnio dużo nosimy się na wszelkich wycieczkach na biodrze, a z długiej strasznie dużo materiału zostaje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Śro 10:48, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kukułko, czy mozesz, proszę, linknąć skad wziać cienką chustę na lato? pamieam że gdzieś pisaaś..... na chustomanii cienka kosztuje 225pln!!!! a mi w klasycznej gorąco
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:38, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
letnei neistety tak kosztuja
ja mam storchenwiege leo natur, za ktora palcilam 260
sa tez nati i babylonia, podobno dobre, ale nei probowalam - tez okolo 200 zl
taniej raczej nei dostaniesz
ale popytaj na forum gazetowym Kawalek szmaty moze ktos ma uzywana do sprzedania (uzytkownik Donkaczka) ma fajne i duzy wybor z tego co pamietam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 263, 264, 265 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 263, 264, 265 Następny
|
Strona 8 z 265 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|