Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

chusta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 183, 184, 185 ... 263, 264, 265  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:01, 24 Paź 2014    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Niestety już nędzne resztki, ale może jeszcze ktoś coś znajdzie ciekawego. Głównie zabawki zostały.

A ja mam do Was takie pytanie: jak uśpić dziecko... bez chusty?? Z chustą jest bezproblemowo w 15 minut śpiący kangurek, na spacerze kima bez problemu, w domu też mogę ją uśpić w ten sposób. Ale na wieczór chciałabym położyć ją "normalnie". Wcześniej działało jeszcze usypianie przy cycu, ale jako że moje kochane przegłodzone na starcie stworzonko nie przestaje tankować, kiedy pistolet odbije Mruga a mnie przestało mleka brakować, to jest to festiwal bólu brzuszka z przeżarcia, beków, ulewań i ogólnie marudzenia. Kiedyś udało mi się ją uśpić bujając na swoim brzuchu, ale dziś to też nie zadziałało. Słyszałam jakieś bajki o tym, żeby położyć, kiedy już jest mocno senne i wtedy zaśnie. Mhmmm... ona się rozbudza i krzyczy, nawet jak obok jestem, gadam, śpiewam, pełen serwis. Nawet na rękach. Im bardziej zmęczona, tym bardziej marudna. Tylko chusta działa. Zepsułam dziecko? Jak Wy sobie radzicie?

Ponieważ nie zawsze udaje mi się ją odłożyć z chusty tak, żeby się nie zbudziła, to najczęściej ostatnio wygląa tak, że wieczorem śpi na kangura trzy godziny, później wyplątuję, przewijam, przystawiam - i wtedy już zasypia "normalnie", bo jest w trybie spania. Tylko to przejście dzień-noc jakieś nie do zrobienia dla nas.

Help?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:17, 24 Paź 2014    Temat postu:

A bujanie na rękach? U nas działa.
Kukułka miała jakiś sposób pamiętam, że wmawiała dziecku że wciąż jest w chuście Mruga
Spróbuję znaleźć tą wiadomość.
Byliśmy dzisiaj na spacerze i młodemu z kurtki wystawała tylko głowa w czapce. Ludzie się zatrzymywali żeby na niego popatrzeć Wesoly
ale stópki mu zmarzły Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:22, 24 Paź 2014    Temat postu:

U nas jest rytuał kąpiel - karmienie - łóżeczko i Synek wie, że wtedy jest noc i śpimy. Za to w dzień tylko w chuście, nie jest w stanie zasnąć inaczej mimo ogromnego zmęczenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:49, 24 Paź 2014    Temat postu:

Ja często usypiałam w chuście i potem przekładałam. Można to opanować i kłaść na śpiącego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:30, 24 Paź 2014    Temat postu:

U mnie przy karmieniu zasypia zawsze, je i je, i albo zaśnie jedząc...albo nie zaśnie to odsysa sie i bierze paluszek buzi i zasypia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:20, 25 Paź 2014    Temat postu:

u nas było jak u Polly, były jakieś wpadki gdy usypianie długo trwało, ale ogólnie dość szybko załapał, że noc i ma spać i zasypiał przy cycku lub sam
ale to wymagało konsekwencji, żeby tatę przekonać Mruga do stałej pory usypiania synka i do stałego sposobu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:35, 25 Paź 2014    Temat postu:

Busola, u nas też tata ma problem ze stałą porą Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:49, 25 Paź 2014    Temat postu:

U nas nie ma stałej pory jest 2h po zakończeniu ostatniej drzemki, czyli między 19 a 20.
Zakupiłam dziś golfik na rzepy dla małego i takie futrzane kozaczki do chusty Wesoly Zima nam nie straszna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:53, 25 Paź 2014    Temat postu:

ach te taty Mruga, mój jak się przekonał, że to działa i że dla nas wygodne to zaczął sam pilnować, żeby był "rytuał" senny zachowany, ale to trwało w sumie, bo synek też rósł i się zmieniał, więc coś ustalone np. w wieku 2 miesięcy było testowane np. w wieku 5 miesięcy
hermiona jak już znajdziesz metodą prób i błędów albo jakąś inną, metodę na usypianie to trzeba być konsekwentnym, bo dziecko nie załapie tak od razu, że jest ten rytuał
a śpiewanie jest fajne jako część rytuału, ale nie jako usypiacz, przynajmniej u nas - jedna kołysanka lub dwie (codziennie te same) i koniec, bo więcej rozbudza dziecko - zamiast zasypiać słucha Wesoly i jak był maleńki też tak było
ale pamiętam raz jak w nocy się obudził i miał problem z zaśnięciem i wtedy w końcu, po długim noszeniu, zaśpiewanie mu tej jedynej kołysanki wieczornej natychmiast go uśpiło
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:15, 25 Paź 2014    Temat postu:

U nas nie ma stalej pory i sobie to chwalę, nie wyobrazam sobie przy naszym szalonym trybie zycia chodzic jak w zegarku do pory dnia dziacka. Dziecko zasypia jak zechce i tyle, to sie tak w ciagu pierwszego roku zmienia ze nie ma sensu ustalac czegos na stale. Np. nie wyobrazam sobie zebym musiala jak szwagierka jechac o 18 od rodzicow bo dziecko MUSI byc wykąpane o 19 bo inaczej placze nieumyte, ale pozniej niz 20 nie moze kąpać. Ja wracam o 21-22 ze spiacymi juz dziecmi i mi z tym dobrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:43, 25 Paź 2014    Temat postu:

A ja właśnie uwielbiam że u nas jest rytuał. Wiadomo są Dni Trolla Mruga jak jest impreza i A . zaśnie w drodze do domu albo w weekend bawimy się dłużej ale na co dzień od małego mieliśmy rytuał zasypiania i było wiadomo że jak jest kąpanie to potem jest czytanie i tulenie i sen a już nie ma zabawy ani tv. Nawet nie tyle o godzinę chodzi co o kolejność. Kiedyś dostała pozwolenie że może z nami posiedzieć w pokoju gościnnym po kąpaniu a ona że nie bo ona chce do łóżka Wesoly mam porównanie z dzieckiem z rodziny które zasypia kiedy chce i jak chce, po kąpaniu czasem jest kolacja czasem zabawa a jak nagle rodzice stwierdzą że dziecko ma spać to trwa nawet 2 godz i jeszcze go bujają a ma ponad 1,5 roku. Dla mnie to jest nieuczciwe wobec dziecka które nigdy nie wie czego się spodziewać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:05, 25 Paź 2014    Temat postu:

Fakt, rytuał można by wprowadzić, niech się przyzwyczaja. Co prawda póki co kąpię nie wieczorem, tylko jak brudna jest, karmię nie na posiłki, tylko jak głodna jest, a usypiamy "jak się zaczyna robić ciemno" - ale może coś się z tego wykluje.

Wczoraj jak już napisałam, to wpadłam na genialny pomysł Mruga co zrobić, żeby moje bezsmoczkowe dziecko się nie przeżerało przy usypianiu. Wyplątałam z chusty - pospała jeszcze 10 minut i była pobudka. Przewinięcie, a potem... dostała "pustego" cycka. Ciumkała, odrywała się, rozglądała, wydziwiała, ale ja uparcie nie zwracałam na to uwagi. Cisza, spokój, nocna lampka i ja obok - udaję, że śpię. Tak dobrze udawałam, że... po godzinie zbudziłam się obok śpiącego dziecka. Dzisiaj powtórka - i to bez chusty wieczornej. Może się uda. Ogólnie w dzień dziecko wynoszone do oporu, ile chce, więc braków w bliskości nie ma raczej.

Z mamą wspominałam dzisiaj usypianie nas - i że też regularnie sama zasypiała, najczęściej wcześniej niż my Wolałam, żeby tata czytał nam książki, bo on nie zasypiał w trakcie i była szansa, że dotrze do końca rozdziału. Mama zwykle w pewnym momencie wtrącała "dżem, marmolada..." zasypiającym głosem i już było po czytaniu. Nie mam pojęcia dlaczego ją akurat na przetwory owocowe brało, ona też nie wie Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:39, 26 Paź 2014    Temat postu:

u nas stałą pora się zmieniała generalnie ok 20, teraz jak idzie do żłoba zdecydowanie przed 20 - koło 19.30, a jak nie idzie to 20.30 nawet. Stała pora nie oznacza, że co do minuty. A jak trzeba to i śpiące dziecko było wiezione do domu i układane na śpiąco, itp.
ważny jest rytuał, kolejność, powtarzalne rzeczy to nawet jak syn nie jest bardzo śpiący nastraja go uspokajająco i wie, że zostanie do łóżeczka położony i idzie spać
a bujania na rękach nie polecam, póki dziecko małe jest super, - gorzej jak bujanie stanie się rytuałem i trzeba potem bujać roczne 10 kg dziecko, albo starsze i cięższe (znam taki przypadek)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:33, 26 Paź 2014    Temat postu:

U nas jest rytułal niejako już samego zasypiania kiedy syn jest w łóżku, zawsze robimy to samo. Ale nie ma tak, ze np. jest umyty i zaraz idzie spac. Czasami jest myty o 19 bo tak akurat nam pasuje, albo sie wybrudzil, a idzie spac dopuero o 22. Nigdy nie zostal polozony spac wczesniej niz 20:30-21. a to są pojedyncze przypadki. Zapewne jak pojdzie do przedszkola to.sie zmieni. Na razie o 20 to dla mnie w lecie jest dzien i czasami dopiero wybieramy sie na spacer. Nie wyobrazam sobie koczowac od 19 w domu w lecie bo dziecko juz idzie spac. Poza tym maz po pracy jest w domu ok 18:30-19 woec dzieci by tylko ojca weekendowego mialy jakby szly spac o 20.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:47, 26 Paź 2014    Temat postu:

Jasne że nie trzeba trzymać się co do minuty. Trochę inaczej jest latem i zimą ale ważne jest że idzie spać np o 20 +-1 godz czy 22+-1godz a nie raz o 20 a raz o 24 (niestety też przykład z rodziny) a potem rozżaleni że mają takie niegrzeczne dziecko. A i jak zbliża się pora snu to nie można już dzikich zabaw urządzać. Dla mnie jakoś oczywiste było ale jak widziałam jak kuzynka usypia dziecko to okazuje się że jednak nie dla wszystkich. No i ten rytuał. U nas jest kolacja dobranocka kąpiel czytanie chwila rozmowy i sen. Wiadomo że to jest modyfikowane co do wieku. U starszych już jest dobrze bo jak zapomnę o podaniu witamin to sama się dopomni

U niemowlęcia warto po kąpieli włączyć masaż bo to wycisza i relaksuje. Zacząć np od samych stópek i obserwować co się dziecku podoba a co nie. I rozszerzać na plecy itd.


Ostatnio zmieniony przez Justek dnia Nie 9:51, 26 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 183, 184, 185 ... 263, 264, 265  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 183, 184, 185 ... 263, 264, 265  Następny
Strona 184 z 265

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin