Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

chusta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 196, 197, 198 ... 263, 264, 265  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 15:31, 19 Mar 2015    Temat postu:

Chyba sporo dzieci ma taką tendencję do posiadania ulubionej strony. U nas też tak było. Robiłam jak dziewczyny piszą i samo przeszło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:26, 19 Mar 2015    Temat postu:

Justek napisał:
To spróbujcie jeszcze w nocy zmieniać jej konfiguracje bo to może być przyczyną


Ja właśnie w nocy kładłam raz tak, raz tak. W dzień się bawił jak chciał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:53, 20 Mar 2015    Temat postu:

Ja też mam tak, że mała od ściany leży. Jak zmieniam pierś w nocy to obrót głowa-nogi nas obu. Ona się nawet nie wybudza, ja też natychmiast zasypiam Mruga ale pewnie wystarczy raz w tygodniu zmieniać. Ja zmieniam w ciągu nocy, bo inaczej śpię praktycznie bez ruchu i sztywnieję.
Dziecko mam ze sklonnością do asymetrii, na bieżąco pilnujemy, ale w chuście układa się w tę drugą stronę.

A u nas dziś doświadczenie wózkowe. Babcia mi zrobiła gigant wrzutę, ze dzikïe dziecko hoduję w tej chuście, bo jej zawsze dzieci w wózku spały. A moja niekoniecznie Mruga Parę ostatnich dni wysłałam je same na spacer - błąd, wracały z syreną Smutny a ona jej nie wyciąga z wózka, "bo tak się nie robi". No i jest efekt - dziecko w wózku od razu robi podkówkę i chlipie. No to wzięłam wozek i poszłam do lasku korzystać z ładnej pogody. Pół godziny wyciągania i uspokajania, w końcu cyc i zasnęła. Pół godziny spała w wózku. Pobudka - zanim zdążyła się rozpłakać, wyjęłam, z szerokim uśmiechem przytuliłam i prewencyjnie dałam cyca Mruga Ale mi uśmiech sprezentowała... Później jeszcze kilka razy wyciągałam, ale już bez karmienia. Jak jeździła pół godziny spokojnie i z uśmiechem, to uznałam, że naprawiłam dziecko i pojechalam do domu.
Czy taki mały człowiek nie ma prawa się bać? stracić poczucia bezpieczeństwa? czuć się nierozumiany - kiedy o coś prosi i jest olewany i wożony w koło jak kartofle, bo może w końcu zaśnie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:33, 20 Mar 2015    Temat postu:

Smutne że babcia nie chce wyciągnąć bo tak trzeba Smutny dziwię się jej że wytrzymała, mi by serce pękło! Moja czasem też ma dzień że jest antywózkowa ale i są dni że jest totalnie antychustowa. Nic na siłę. To jest człowiek którego trzeba szanować, dorosły też ma humory
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:41, 20 Mar 2015    Temat postu:

Ciężko to zniosła (babcia), próbowała zagadywać, zabawiać i smoka dawać, no i jak już nic nie działało, to wróciła. To też nie tak, że dziecko od początku wyło bez przerwy. Ale efekt niestety jest Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
babajaga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:12, 21 Mar 2015    Temat postu:

Ale jazda z tą chustą, normalnie jestem atrakcją turystyczną, haha.

Matki i babcie pokazują mnie dzieciom ze słowami "zobacz jaką pani ma małą dzidzię".

Wózkowa matka zapytała mnie czy nie zimno tak, inna wózkowa matka pytała czy mnie kręgosłup nie boli, bo ona by chciała też spróbować z chustą tkaną, bo miała kiedyś jakieś nosidełko, ale niewygodne.

Będąc w sklepie ekspedientka zapytała czy mi się dziecko nie udusi i oświadczyła, że ona jest przeciwna noszeniu dzieci, na co jej koleżanka "aaa to pani ma tam dziecko, a ja myślałam, że pani w ciąży"

Ostatnio zaczepiła mnie też starsza pani i powiedziała, że kiedyś to się nosiło w kocu i ona tak córkę nosiła, ale ciężko było.

Za to młode panie sklepowe pytają czy sprawdza się chusta i raczej pozytywnie reagują.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10119
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 0:01, 22 Mar 2015    Temat postu:

babajaga napisał:

Będąc w sklepie ekspedientka zapytała czy mi się dziecko nie udusi i oświadczyła, że ona jest przeciwna noszeniu dzieci, na co jej koleżanka "aaa to pani ma tam dziecko, a ja myślałam, że pani w ciąży"
.
To chyba ciekawe wiązanie stosujesz Mruga
Ja wczoraj byłam z dzieckiem w chuście na targach i też słyszałam coś w stylu :"Boże, jakie maleństwo!"- a maleństwo już pewnie z 5 kilogramów waży i podwójny podbródek ma Mruga Gdyby była w wózku, nikt by pewnie nie zwrócił na nią uwagi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
babajaga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:22, 22 Mar 2015    Temat postu:

No wlasnie odpowiedziałam że w ciąży to ten brzuch "trochę niżej" jest Mruga
Ze malenstwo to też mówią, a maleństwo to już niezła klucha jest Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 6:39, 22 Mar 2015    Temat postu:

Ja ze starszym synem, mającym 1,5 roku, poszłam do gina, mając właśnie syna na plecach. Mówię że chce skierowanie na badania przed staraniami. A lekarz patrzy na dziecko i mówi : ale to za wcześnie, musi być minimum rok po cesarce. A ja na to, że syn ma 1,5.A gin, że w chuście wygląda jakby miał z 9 miesięcy Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:15, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Macie jakiś patent na stabilizację główki śpiącego nie-noworodka? Jak mi dziecko zasypia, to tak więdnie w przypadkowych kierunkach, podskakuje przy każdym nierównym kroku. Poła chusty już nie daje rady. Myślałam o takim rogaliku jak do samochodu, ale na lato chyba za ciepło z tym będzie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:29, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Musisz poprawić wiązanie, naciągnąć trochę wyżej krawędź. Przy dobrze dociągniętej chuście nie potrzeba nawet naciągać poły (to ogólnie nie jest wskazane), głowa powinna być dobrze podtrzymana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:57, 12 Kwi 2015    Temat postu:

U 8-miesięcznego dziecka też? Odkąd się pojawiła szyja Mruga niebardzo mi to wychodzi. Właścicielka głowy, o ile nie śpi, też wymaga swobody odrobinę. Nie wyobrażam sobie tego Smutny Może czas na kolejną konsultację z doradcą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:07, 12 Kwi 2015    Temat postu:

A w co najczęściej wiążesz?
Ja wiązałam w kieszonke, więc gdy zasneli i głowa im latała (nie zawsze latała, bo to zależało jak się ułożyli, jak głowę położyli) to jedną z połów rozciągałam na głowę. Albo jeśli chusta wytrzymała i była naciągnięta jak trzeba Mruga to chowałam rączki do środka i naciągałam chustę na głowę.
Właściwie to ten drugi sposób częściej robiłam, bo przy pierszym sie czasem budzili.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:15, 12 Kwi 2015    Temat postu:

Ja ukladalam glowe na bok na piersi swojej i zaciągalam chuste aż za ucho, tak ze tylko nos i usta wystawały i dociagalam mocno zeby chusta trzymała glowe przy moim ciele.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 6:59, 13 Kwi 2015    Temat postu:

W kieszonkę nadal wiążę. Właśnie poły nie mam szansy naciągnąć na ten łeb jak sklep Mruga Spróbuję w takim razie podciągnąć krawędź wyżej, może mi się uda. Ona niestety ostatnio bardzo czujnie śpi zazwyczaj i byle co ją budzi - dociągnięcia chusty (czyli wyjęcia jej spod nóżek) sobie nie wyobrażam bez obudzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 196, 197, 198 ... 263, 264, 265  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 196, 197, 198 ... 263, 264, 265  Następny
Strona 197 z 265

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin