Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:39, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie o lniany Little Frog: na metce stoi sugestia prania w 40 stopniach. Tak pierzecie? I len, i bawełna powinny spokojnie znieść 60, ale nie chcę zdemolować nowego nabytku. A sama chusta fajna, cieniutka faktycznie i nawet niezłamana jest miększa od mojej wpółzłamanej natki. Ta natka na początek to był trochę wysoki poziom trudności. Musiałam naprawdę chcieć nosić, że się nie zniechęciłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:42, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ewcia, a jednak natki nie są takie super jak wszyscy piszą! Ja naprawdę się zdziwiłam tą dużą różnicą między jedną a drugą
Ja bym prała tak jak producent zaleca. Czytałam też gdzieś żeby nie szaleć z wirowaniem
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:35, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Natki są fajne.... ale złamane. Początkującemu zdecydowanie odradzałabym nową. Gdybym wiedziała jaka jest różnica, polowałabym na używki, nawet dłużej i niekoniecznie w wymarzonych kolorach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:56, 11 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
ha!
obydwie używane...
Najwyraźniej ta druga mniej....
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:29, 11 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
koszatniczka napisał: | ha!
obydwie używane...
Najwyraźniej ta druga mniej.... | Nie mów ze ta moją? Bo to chyba nie możliwe przy moim używaniu tym bardziej ze ja też kupiłam używaną
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:08, 11 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
nie skądże, od ciebie właśnie jest mięciutka dostałam drugą natibaby norway
I mam porównanie - tak jak napisałam, byłam naprawdę zdziwiona różnicą!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:36, 13 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Odkąd mój Syn zaczął raczkować przeżywamy bunt chustowy Kręci się, wierci, w końcu płacze, żeby go uwolnić, zasnąć w chuście też nie chce. Wygina się w bok, pokazuje, że chce na ziemię, ale boję się go puścić raczkować po trawie w mieście. Miały Wasze dzieci coś takiego? Mija?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:48, 13 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dla nas raczkowanie to był koniec chustowania. Raz, że młody zrobił się za ciężki do noszenia z przodu a wiązania na plecach wychodziły mi tak sobie, dwa - już go to specjalnie nie bawiło - zwiedzanie świata było ciekawsze.
Może spróbuj wiązać na plecach - będzie więcej widział to może chętniej będzie się nosił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:49, 13 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Mija
To normalne jak dziecko staje się mobilne, że nie chce siedzieć w miejscu.
Moja teraz uwielbia być w chuście (ma ponad 3 lata), a przerwy w noszeniu miała chyba z rok bo nie chciała...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:09, 15 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Nie wychodzi mi wiązanie na plecach w plecaku prostym ta część która jest na pupie zasuwa się na plecy! I dociagałam mocno ale po czasie i tak zjeżdża to. Myślałam że z młodszą coś nie tak dociagam ale starszą wzięłam (ku jej radości ) i to samo. Znalazłam inne wiązanie ale o ile przy starszej jest super to młodsza mocno w dół zjeżdża. Co mogę robić źle? Jakie jeszcze wiązania polecacie?
Koszatniczko tak rada dla Ciebie. Jak uczysz się wiązać to rób to z obciążeniem bo kompletnie inaczej wiązanie pracuje niż na lekkich maskotkach. Wiem że to oczywiste ale przy wiązaniu na plecach u mnie to wyszło wybitnie wyraźnie. Dobrze że dziecka nie zgubiłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:07, 15 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
oo dziękacz Justku!
Ja pewnie i tak się wybiorę do doradcy, bo od noworodka chciałabym nosić i pewnie będę bała się wszystkiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:58, 16 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Justek, a czy cały nadmiar materiału dajesz pod pupę? Jak ją wrzucasz? Z tobołka, czy na batmana, czy jeszcze jakoś inaczej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:54, 17 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Tobołek, batman o czym Ty do mnie mówisz? Tak się domyślam że Tobołek to jak niemowlęta się mota ale tego nie kumam trochę. Czyli ja na Batmana wrzucam ale z biodra. Domyślam się że za mało na pupę mam materiału ale nie wiem jak to zrobić żeby go było więcej
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:58, 17 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Udało mi się
|
|
Powrót do góry |
|
|
|