..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

micelka

Czytam ten wiersz z moją małą śpiącą i wtuloną we mnie

Karafka

aleen

Zbliża się tydzień bliskości 5-11.10 w związku z tym organizowane są różne spotkania min warsztaty z chustowania. Rozejrzyjcie się czy w Waszych miastach coś jest.

sylwuska90

Edwarda piękny wiersz

kukułko fajne

koszatniczka

sylwuska90

Dziewczyny.. zakupiłam tym razem chustę tkaną. Bebelulu rapalu (Johnsons). Wrzosową we wzorki, żałuję jednak że nie w paski...
No i dziś walcze z wiązaniem. Mała jest cierpliwa i śmieje się jak ją wiąże i ja jeszcze w miare też mam cierpliwość (a to dlatego że mała nie wyje przy wiązaniu). Ale o ile w elastyczną udało mi się za 3,4 razem poprawnie zawiązać tak z tkaną walcze i walcze

i praktycznie już wszystko było dobrze, ale te dociągnięcie głowki Wsciekly

odwieczny problem chyba

Mała jako, że już tą głową mi wymachuje w różne strony trzyma tą głowkę odchyloną ode mnie, a tak nie może być prawda? powinna mieć głowe na mojej klatce piersiowej, głowa ta powinna przylegać (tak jak w elastycznej)? no i jak ją dociągnąć??? bo wszystko było dociągnięte tylko przy szyjce luz i to duży... najprostrze rady poprosze (bo ja prosty człowiek:P)

aleen

A w co wiazesz?

sylwuska90

kangurka, bo to w pionie można tylko dla nietrzymających główkę tak?

aleen

Jeszcze kieszonka jest dla maluszków a wiązanie podobne jak elastycznej. Według mnie łatwiejsze do równomiernego dociagniecia.
Poszukaj kilka stron wcześniej są linki do filmów z patentami na kangurka.

Justek

Kieszonka jest super, prosta a jednocześnie wygodna dla dziecka bo mija do tej pory najlepiej lubi być w tym wiązaniu.

sylwuska90

spróbujemy jutro kieszonki Mruga

Edwarda

Moja też już ze mną nieco walczy przy wiązaniu

Głównie oczywiście główką Mruga

sylwuska90

i jak z tą głową "wygrywasz"?? bo mi nie wychodzi dociąganie przy głowie. trzyma ją sztywno wyprostowaną a nie przylega ona do ciała i nie chce na siłę tą głowę przytrzymywać, a nawet jak bym chciała to jak zaczynam dociągać to znowu ją odgina... i fajnie w niej siedzi, ale ta głowa nie może tak być, bo ona trzyma główkę ale jeszcze za słabo żeby ona tak latała..

Edwarda

A patrzyłaś na ten filmik, co go tu dałam?
Bo ja tylko tak robię.

I wg tego sposobu to z głową się 10 sekund robi - ja przytrzymuję lekko, jak wywijam te "motylki" na ramionach. I od razu mocno jest dociągnięte.

Materiał układam ładnie, jak mała leży i pod nią jest wszystko wygładzone

Edit:

koszatniczka

Edzia nie łatwiejszy tylko bardziej odpowiedni dla noworodków Mruga

Sylwia, może najpierw zwróć uwagę czy dobrze zawijasz miednicę dziecka. Najpierw ułóż nóżki w pozycji niezbyt szeroko rozstawionej żabki, potem zawiń materiał między siebie a dziecko uważając żeby kolanka były wyżej niż pupa. Wtedy dziecko powinno niejako automatycznie ułożyc kręgosłup w C

Moja w takim momencie uwielbia prostować nóżki Cool

Edzia fajny filmik, może zastosuję Wesoly