Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

chusta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 231, 232, 233 ... 263, 264, 265  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:56, 19 Lut 2016    Temat postu:

chyba poczekam faktycznie aż będzie trzymać główkę,
dzięki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aleen
za stara na te numery



Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:36, 23 Lut 2016    Temat postu:

Jak zostałam posiadaczką przepięknej Yaro Retro Berry Lemon Fuchsia

W ramach wynagrodzenia moja doula poprosiła byśmy kupili jej chustę. Jest doradczynią noszenia i kompletuje swój stosik. Poprosiłam ją o listę marzeń, byśmy wiedzieli co wybrać. Znalazłam jedną z nich i zamówiła, a że była w noworocznej promocji to zamówiłam jeszcze do niej pasiaka (na pasiastej chuście dobrze uczy się wiązania bo widać czy równo itp)
W międzyczasie dostaliśmy zaproszenie na urodziny do ciężarnej koleżanki. Ze znajomymi postanowiliśmy dać jej w prezencie chustę. Daliśmy więc pasiaka bo już był u mnie w domu, a douli postanowiłam dokupić coś innego. Przeglądając strony sklepów trafiłam na piękną chustę, była na dodatek w promocji i jak się okazało na liście marzeń mojej douli. Tak mi się podobała, że postanowiłam kupić dwie. Na dodatek kosztowała akurat tyle ile mąż dostał w prezencie z okazji narodzin córki od kolegów z pracy. Niestety w sklepie była tylko jedna Smutny
Gdy chusta do mnie dotarła okazała się jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach.
Tego samego dnia odezwała się obdarowana koleżanka. Okazało się, że chusta jest zbyt pomarańczowa jak na zasoby jej szafy i by wolała coś niebieskiego, a najlepiej jednolitego i czy można wymienić. Szybko znalazłam śliczną niebieską jednolitą chustę i zamówiłam dla niej. A sama się zastanawiałam co dalej z tymi wszystkimi chustami zrobić. Skończyło się na tym, że:
Koleżanka dostała swoją śliczną niebieską
Doula dwie pierwsze, które zamówiłam (pasiaka mam już w podobnych kolorach więc nie chce dublować)
A dla mnie została piękna Yaro Retro Berry Lemon Fuchsia. Gruba, nośna, trochę jeszcze sztywna i odrobinę za krótka (ale jak ją rozpracuję to się lepiej będzie dociągać, po za tym wciąż wierzę, że nauczę się kangurka).


Ostatnio zmieniony przez aleen dnia Wto 9:37, 23 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisc
za stara na te numery



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:12, 23 Lut 2016    Temat postu:

znalazłam w google grafika, piękny kolor Wesoly


Mam 2 pytania odnośnie kieszonki u dziecka nietrzymającego główki:
- czy trzeba robić tą "zakładkę" na karku? w niektórych instrukcjach jest, w innych nie ma, jaki jest jej ew. cel?
- główka wtulona we mnie, czy też raz obrócona wprawo, raz w lewo? mam wrażenie, że w instrukcjach nosek ciasno w dekolt, ale mój ma zawsze obróconą w bok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:30, 23 Lut 2016    Temat postu:

mój też na zawsze głowe w bok... tak mu chyba wygodnie

naszemu pediatrze się chusta bardzo spodobała Mruga
a pani w sklepie jak płaciłam, mówi, że myślała że w ciąży jestem z daleka, a teraz widzi, że już po Laughing


Ostatnio zmieniony przez mamma dnia Wto 13:34, 23 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:31, 23 Lut 2016    Temat postu:

Aleen, miodzio.

Czyli jak stałam się posiadaczką pierwszego DISO? Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
babajaga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:07, 23 Lut 2016    Temat postu:

Nie trzeba robić zakładki, ani nic tam wkładać jeśli dziecko będzie miało ładnie zaokrąglone plecki i podwiniętą miednicę to główka opiera się o Twój dekolt. A co do główki to zazwyczaj dziecko przytula się do Ciebie jednym albo drugim policzkiem i główka jest przechylona na bok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisc
za stara na te numery



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:54, 23 Lut 2016    Temat postu:

Dzieki!
Do sprawnego zamotania jeszcze ciagle mi daleko...


Edit: zastanawiam sie nad kolkowa... do ilu kg dziecko i jak dlugo w ciagu dnia jest sie w stanie w niej nosic? Kusi prostota wiazania


Ostatnio zmieniony przez lisc dnia Śro 9:04, 24 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koszatniczka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:33, 24 Lut 2016    Temat postu:

liściu, a moze lepiej kangurek? Ja jak wiadomo nie znoszę dziada, ale dużo lepiej trzyma główkę malucha, to nawet przy słabym wiązaniu widac

W kółkowej też trzeba się wiązania nauczyć

choć fakt, potem mniej czasu zajmuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:44, 24 Lut 2016    Temat postu:

Nic tak glowki nie trzyma wg mnei jak kieszonka i boczne poły
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koszatniczka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:54, 24 Lut 2016    Temat postu:

a jak śpi kukułko?

nie zgodze się, wielokrotnie główka latała dzieciaczkom w kieszonce a w kangurku była ładnie podtrzymana. Zresztą nawet doradca nam zalecała na dłuższe chodzenie wiązać jednak kangurka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:07, 24 Lut 2016    Temat postu:

koszatniczka napisał:
a jak śpi kukułko?

nie zgodze się, wielokrotnie główka latała dzieciaczkom w kieszonce a w kangurku była ładnie podtrzymana. Zresztą nawet doradca nam zalecała na dłuższe chodzenie wiązać jednak kangurka

ja wiem, z eoni tak teraz doradzaja, ale to sie zmienia co kilka lat.
oni sie teraz boja kieszonki, ze nibyu ona za szeroko nogi ustawia, ale jak sie dpobrze zawiaze, to tka nie jest.


8 lat temu to nawet 2X bylo polecane od urodzenia i ja w 2x nosilam ;)

prawda jest taka, ze najlepsza przyczepność dziecko-matka, zwlaszcza przy ruchliwym dziecku ma kieszonka, a potem (dla wiekszego dziecka) plecak z krzyzem.
I to nie jest kwestia dociagniecia, tylko konstrukcji samego wiazania, czysta fizyka.
kazdy nosi jak uwaza.
ja wynosilam 3 dzieci, jedno w 2x, dwojke w kieszonce, a potem na plecach, a kangur u nas byl niewygodny i dla mnie, i dla dzieci (do tego w domu niz zrobic sie nei dalo, bo ograniczal ruchy reką tak, jak chusta kolkowa.
W kangurku to mozna nosic z godzine, ale nie 8-12 , jak ja nosilam.


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Śro 10:11, 24 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aleen
za stara na te numery



Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:13, 24 Lut 2016    Temat postu:

Kangurek jest podobno najlepszy dla obu stron. Szkoda , że w nim dziecko gubię. Musze się z kimś skonsultować.
jak noszę w kieszonce to dzieci wsadzaja noski między mój biust i mają wygodnie Wesoly Duży biust tu pomaga. Jak motam na mężu to musze rozkładać poły by głowa była stabilna.
Mój chyscioszek ma 7 kg a dopiero 2 mce. Ciężko będzie.

W kólkowej chyba co godzinę powinno się zmieniać stronę.


Ostatnio zmieniony przez aleen dnia Śro 10:16, 24 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:28, 24 Lut 2016    Temat postu:

Kolkowej to ja uzywalam 15 min jednorazowo max. Nie lubie nosic asymetrycznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koszatniczka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:33, 24 Lut 2016    Temat postu:

piszę to z własnego doświadczenia, po prostu widziałam różnicę. Chodziłam z małą po górach na spacery i widziałam tę dyndającą sie główkę

Domyślam się że zalecenia się zmieniają, czytałam artykuł w którym ustalono, że kangurek też najmniej obciąża mięśnie dna miednicy czyli jest też korzystniejszy dla mamy

Fakt, w kieszonce da się zamotać tak, żeby nie rozkraczało nóg Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:38, 24 Lut 2016    Temat postu:

No ja z autopsji z kolei wiem, kiedy glowka bardziej dynda.
jak spi to poła w kieszonce, ale nie do konca (moje tak lepiej spaly, bo im ciemniej było)

ja naprawde godziny i kilometry wynosiłam, w gorach i nie w gorach, w miejscach roznych Mruga 6 lat z hakiem nosiłam w sumie Mruga (bez wozka) Mruga i najdziwniejsze czynności z zamotanym dzieckiem wykonywalam Mruga, w sumie miałam ze 30-35 chust może (nie na raz, ale tyle się przewinęlo u mnie), o róznym składzie i splocie (teraz mam 4 chusty i 2 mt)
dalej nosze, ale w MT

co do miednicy, ja nosilam od 5 dnia po cc. W kieszonce, majac jeszcze nie zdjęte szwy Mruga

przez te lata tez sie mnostwo o noszeniu naczytalam, siegajac tez do zrodel, czyli do pierwszych tekstow Kirkilionis i Fettweisa, kiedy jeszcze o noszeniu mało kto w Polsce słyszał, a te teksty nie były tłumaczone
tak wiec przekopalam i sporo chust, i sporo materialow pisanych, i sporo godzin wynosilam, bo to mój tzw hopel był Mruga


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Śro 10:49, 24 Lut 2016, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 231, 232, 233 ... 263, 264, 265  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 231, 232, 233 ... 263, 264, 265  Następny
Strona 232 z 265

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin