Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:48, 24 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Młody się przyssał to czytam od połowy wątek i znalazłam dość niezły filmik. Jutro kolejny dzień prób ale lepiej mi jak napisałam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:52, 24 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Ja maluszki kładłam na ramieniu i powoli wsuwałam w kieszonkę. Bezproblemowo. Może dlatego, że były duże, no i szybko głowę stabilnie trzymały (już w 2 miesiącu).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:05, 24 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Mój też kawał chłopa i główkę dość długo trzyma. Juz widzę mój blad, bardziej na ramię muszę go klasc. Za szybko się poddałam. Jutro nowy dzień, nowa próba.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:11, 24 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy to może pomóc, ale ja czasami proszę męża, żeby mi dziecko wsadził do chusty Sama też umiem, ale bywam wygodna i mąż pomaga
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:34, 25 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Z mężem zawsze łatwiej
Dzisiaj przelozylam Młodego przez ramię, a zanim go podniosłam jedną rękę miałam już od dołu w kieszonce i było o wiele łatwiej zakończyło się sukcesem - prawie, bo nie motalam do końca ze względu na upał (nareszcie!). Młody i tak w samym pampersie, a cały w potowkach, więc nie chciałam go grzać sobą i chusta. Wieczorem może się wreszcie uda
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:54, 25 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
No ja z samego rana musiałam wyskoczyć do apteki niedaleko i zamotałam w bondolino. Byłam cała mokra!
Kurde chciałabym młodego dac na plecy bo te ponad 10 kg ciezko mi z przodu juz nosić na dłużej. Ale sie boje sama. Jak wy to robicie, ze dajecie maluchy na plecy? Na weekend to moze mi m go włożyć ale ja cały tydzień jestem sama
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:07, 25 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Karafka, czy Twoje nosidlo ma na srodku na plecach klamre/zatrzask? Jesli tak, to znajde Ci filmik instruktazowy jak przerzucac na plecy bezpiecznie uzywajac zatrzasnietego tegoz zatrzasku. Jesli nie masz takiego, to nie pomoge. Ja bez problemu w moim ergo na plecy zarzucam z tym zatrzaskiem. Ale na ulice sie boje sama wyjsc z dzieckiem na plecach, bo jej nie widze i mam czarna wizje ze zacznie sie dusic, siniec i co tam jeszcze a ja nie zauwaze Tylko po domu tak nosze, gdy obiad gotuje...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:08, 25 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Mam ta klamrę ale nie używam. Zapodaj ten filmik!
Tez sie boje na plerach ale sa lusterka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:16, 25 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
https://www.youtube.com/watch?v=MiP7DRbkNdo
Dla mnie ten sposob jest rewelacyjny. Troche trzeba ręce wygiac w szelkach, ale wystarczy poluzowac te boczne paski i dociagnac dopiero po usadowieniu dziecka na plerach. Dzieki tej zapietej klamrze nie ma strachu, ze dziecko sie niepodziewanie wygnie i runie na ziemie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:43, 25 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Noszę na plecach w chuście i nosidle i zawsze wrzucam z biodra, ale nigdy nie nosiłam niesiedzącego dziecka...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:49, 26 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Dzięki anuszkaja! W bondolino to nie przejdzie bo bondolino sie zawiązuje, ono jest bardziej chustopodobne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:55, 26 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Ja z hop tey robie tak:
wiąże w pasie z panelem z tyłu, wrzucam dziecko trzymane za ramionka i zarzucam na nie panel trzymając za górne pasy. Można też wsadzić przez biodro.
Ostatnio zmieniony przez aleen dnia Pią 21:38, 26 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:45, 26 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Ja zapinam luźno pas biodrowy z panelem z przodu wkładam dziecko i trzymając w prawej ręce obie szelki przy buzi dziecka przekrecam przez lewe biodro przesuwam dziecko na plecy przekazuje pasy do lewej ręki i prawa rękę wkładam w prawa szelkę a lewą w lewą i założone
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:10, 27 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś blisko mnie może pożyczyć mi chuste na wesele? Coś bardziej eleganckie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:28, 27 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
A jaka kiecka?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|