Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:36, 09 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Anuszkaja, ach ta pedagogika
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:25, 09 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Ika ja tam nikogo nie zmuszam do niekapka szklanka i tak najlepsza. Pisałam tylko jak że starszą było. A do butli to jak już pisałam to że nie lubię to moja czysta fanaberia z niekapkami też trzeba uważać nie przesadzać. Znajomej córka przez ten dziobek z niekapka wykrzywiła sobie zgryz. No ale ona piła chyba do 4. rż i tylko z tego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:02, 10 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Ja teraz pewnie kupię ten kubek 360 i tyle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:55, 10 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
U nas sprawdzał się świetnie ale słyszałam że nie wszystkie dzieci chcą z niego pić
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:18, 10 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Haha tak jak moj z niekapka
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:17, 10 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Co do afery z niekapkami
Niekapki są dobre, ale tylko niektóre. Chodzi o prawidłowe ułożenie języka. By układał się jak na piersi. Większość niekapków niestety uczy trzymania języka jak w butelce zbyt blisko zębów co może powodować wady zgryzu i/lub wymowy.
Ale słomka też dobra, szklanka również. Temat zagłębiałam w teorii i praktyce
To zależy co chcemy osiągnąć. Gdy dziecko ma ćwiczyć aparat mowy to dobry niekapek. Jeśli chcemy uczyć wczesnej samodzielności to szklanka.
Jak dziecko mądre to warto uczyć pić z wielu różnych naczyń. Dla mnie to najbardziej optymalne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:27, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:04, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Zainspirowała mnie dyskusja w wątku o kp.
Ma ktoś jakąś tabelkę, albo jest w stanie podrzucić stosownego linka, kiedy co wprowadzać i w jakiej ilości? U nas to jeszcze 1,5 miesiąca, ale ja póki co mam zerową wiedzę na ten temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:18, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem to każdy sobie rzepkę skrobie. Z tego co widzę pierwsze dziecko koleżanki karmią jak im pediatra poleci a drugie jak już one same uważają zalecenia są bardzo ogólne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:26, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Polly myśmy korzystali ze schematu żywienia z serwisu edziecko. Potem wyczaiłam, że na osesek.pl jest dużo bardziej szczegółowy.
Ja tylko skonsultowałam z pediatrą moment rozszerzania diety, potem wprowadzanie glutenu i mleka krowiego. Resztę robiłam według schematu z poprawką na to, że zaczęłam młodemu rozszerzać dietę później niż schemat zakładał.
Co do niekapków. To mój zaakceptował najpierw niekapek ze słomką (ok. 10 miesiąca), potem (gdzieś około roku) kubek 360 stopni. A od niedawna lecimy na zwykłych szklankach/kubkach. Niekapki tylko w podróży. Ale przez jakiś czas miałam dziecko, które kategorycznie odmawiało butli i jakiegokolwiek kubka i poiłam go łyżeczką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:14, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Jeszcze tu, jako ciekawostka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Amerykańskie rozszerzanie diety. Podobne w sumie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:37, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Polly a ja Cię gorąco zachęcam do blw U nas sprawdziło się super
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:09, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Matuniu, a co do blw, to mozesz polecic cos do poczytania? Myslisz, ze u nas sie sprawdzi, jak musze we wrzesniu wrocic do pracy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:17, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Polly ja też wracałam po roku do pracy. Wiadomo, że łatwiej jak się jest cały czas z dzieckiem, bo jeśli jest z nim inna osoba to czasem ciężko wymagać/prosić aby przygotowywała dziecku posiłki.
Zajrzyj u nas na forum jest wątek pt: blw jest tam sporo.
Ogólnie chodzi o pominięcie etapu papek, blenderowania wszystkiego itd. Od pierwszy swoich stałych posiłków dziecko dostaje normalne jedzenie, jednak zawsze powinno być kilka rzeczy, aby miało wybór. Warzywa i owoce w całości. Ja jestem zachwycona, widzę, jak bardzo rozwinął się dzięki temu manualnie młody. Na prawdę mało które dziecko w wieku 15 m-cy jest w stanie samodzielnie zjeść rosół. Z drobnym makaronem itd. A mojemu się to udawało i przypisuję to blw. Warunek jest jeden - dziecko musi siedziec całkowicie prosto. Nie musi tego robić samodzielnie, no bo mało które dziecko w wieku 6 m-cy umie samodzielnie usiąść. Ale na te 10 min można posadzić pionowo w krześle do karmienia, jeśli dziecko się nie gibie i siedzi prosto to można zaczynać. Ewentualnie można na kolonach u rodzica, ale wtedy więcej ludzi zabrudzonych
My zaczynaliśmy od brokuła, kalafiora, ziemniaka, marchewki, pieczonego jabłka, awokado. Zawsze jak gotuje zupę to wrzucam jakieś warzywa, potem wyciągałam i już miałam gotowe jedzenie dla małego. Czy trochę później jakiś gotowany indyk, albo pulpety z kaszą jaglaną. Teraz je z nami normalne obiady, nie muszę mu już nic odzielnie gotować.
Książkę polecam: [link widoczny dla zalogowanych]
Wg autorki dla dziecka u którego zaczynamy rozszerzać diete dopiero po 6 miesiącu nie ma potrzeby iść żadnym schematem. Dziecko intuicyjnie wybiera to co jest mu potrzebne.
Nie ukrywam - brudno jest i cierpliwość też potrzebna, ale efekty niesamowite. Też nie powiem, bo czasem w dniu lenistwa dostawał słoiczek
|
|
Powrót do góry |
|
|
|