|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:19, 10 Lut 2008 Temat postu: Co oprocz piersi? |
|
|
Wygrzebalam takie cos. Wklejam, moze sie przyda innym mlodym mamom, bo przez ten gluten jest niezłe zamieszanie.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Pon 17:15, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
do 6 miesiąca(włącznie) karmiłam tylko piersią!!!nie podawałam nawet herbatek!!!efekt można oglądać w albumie
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:57, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tez zamierzam dawac do 6 mies tylko piers. Ale mnie te wypowiedzi nt glutenu wystraszyly, choc...i tak pewnie bym robila swoje (czyli karmila do 6 mies wylacznie piersia). A swoja droga na moim dawnym ciazowym forum dziewczyny majace dzieic w moim wieku lub mlodsze wszystkie jeak jedna (na zasadzie inne to ja tez) daa juz od 2-3 mies jabluszka tarte, herbatki to od urodzenia, a ostatnio porezygnowaly z piersi, przerzucily sie na butle po to, by dodawac do butli kleik, by dzieci spaly w nocy. i i tak im nie spia, wiadomo. inna grupa z kolei zageszcza wlasne odciagane mleko jakims sztucznym zageszczaczem (i nie z powodu refluksu czy cos, tylko po prostu,z eby dziecko spalo w nocy 10 h).
no nie rozumiem, nie pojmuje tego owczego pedu. a za 2 tyg powiedza,z e im pokarm zanikl. smutne, jaka to dezinformacja o karmieniu piersia panuje
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 20:57, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:18, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też zamierzałam dawać mojej córeczce tylko pierś do 6 miesiąca, ale niestety już od 5 będę usiała coś dodatkowo wprowadzać bo zaczynam poznawać moją malutką z opiekunką i chyba będzie musiała nauczyć się ją karmić. A jak na razie to moja mała w ogóle nie chce jeść inaczej jak tylko z piersi więc muszę ją pouczyć co ma zrobić z butelką w buzi. ale ona akurat na to jest wybitnie oporna.
Pomimo tego,że będę zmuszona dawać jej jakieś inne jedzonko to zamierzam ją karmić do 1,5 roku .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:17, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Taaa, ja też zamierzałam dawać do 6 miesięcy tylko pierś. Ale jak Młody zaczął się budzić co 1,5-2 h w nocy, bo był ciągle głodny, to powiedziałam, że chrzanię zalecenia WHO, ja chcę być chociaż względnie wyspana (bo przecież nie można nazwać wyspaniem nocy z 2 pobudkami i wstawania o 6 rano ). I jak Młody skończył 5 miesięcy, to wieczorne mleko (moje, ściągnięte) zaczęłam zagęszczać kleikiem ryżowym.
Glutenu nie dawałam, dopiero później, zgodnie z poprzednim kalendarzem żywienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:21, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Gagusia, ja rozumiem, co innego pobudki co 1,5 h, a co innego co 4h.
a w ktorym mies on sie tak czesto budzil? moj jakis czas przesypial noce, teraz budzi sie ok 1 lub 4 (zalezy - nie wiem od czego), a potem kolo 7. w dzien je jak oszalaly (nie liczac epizodu z przeziebieniem i awanturami przy jedzeniu)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:31, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: |
a w ktorym mies on sie tak czesto budzil? |
W piątym. To dość normalne podobno, bo dziecko zaczyna być coraz bardziej aktywne (a on był pod tym względem wybitny ) i na krócej mu starcza to mamusiowe mleczko. W dodatku w dzień wszystko dookoła było ciekawsze niż jedzenie, więc też się niespecjalnie najadał, no i chciał nadrobić w nocy. Do końca 5 miesiąca wytrzymałam, ale potem uznałam, że jeszcze miesiąc to nie pociągnę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 7:22, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Gagusia napisał: | jak Młody skończył 5 miesięcy, to wieczorne mleko (moje, ściągnięte) zaczęłam zagęszczać kleikiem ryżowym.
|
to się chyba mieści w normie. mnie się wydaje, że nie ma sensu trzymać się kalendarza co do dnia, jeśli dziecko dostanie inny posiłek dwa tygodnie wcześniej czy miesiąc później, to nie ma specjalnego znaczenia. moja siostrzenica piła tylko mleko z piersi prawie do ukończenia 8 ms - nic innego nie chciała. a teraz dziewczyna jak malowanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:55, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jak mama wraca do pracy, to spokojnie może zacząć podawać wcześniej inne jedzonko (ja zaczęłam 3 tyg. przed powrotem do pracy). Gdy nie, to nie ma takiej potrzeby i może sobie jeszcze oszczędzić pracy z brudnymi śliniakami i ubrankami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:59, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z juką i fiammą, że nie ma co trzymać się ściśle zaleceń. Wiem i widzę, co mojemu dziecku potrzeba.
kukułka napisał: | na moim dawnym ciazowym forum dziewczyny majace dzieic w moim wieku lub mlodsze wszystkie jeak jedna (na zasadzie inne to ja tez) daa juz od 2-3 mies jabluszka tarte, herbatki to od urodzenia, a ostatnio porezygnowaly z piersi, przerzucily sie na butle po to, by dodawac do butli kleik, by dzieci spaly w nocy. i i tak im nie spia, wiadomo. inna grupa z kolei zageszcza wlasne odciagane mleko jakims sztucznym zageszczaczem (i nie z powodu refluksu czy cos, tylko po prostu,z eby dziecko spalo w nocy 10 h).
no nie rozumiem, nie pojmuje tego owczego pedu. a za 2 tyg powiedza,z e im pokarm zanikl. smutne, jaka to dezinformacja o karmieniu piersia panuje |
Ja myślę, że może częściowo jest to dezinformacja ale częściowo niestety wygoda mamusiek, a częściowo też instynkt samozachowawczy matek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:40, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
26 lutego wracam do pracy i zaczynam kombinować, co z jedzeniem małej. Nie będzie mnie około 8 godzin.
Wczoraj Izka nie jadła prawie wcale przez 7 godzin jak wyjechałam, bo oczywiście nie chciała ciągnąć butli.
Wieczorem pojadła trochę z łyżeczki, dzisiaj tez dałam jej z 15 ml łyżeczką, bo znowu czekają mnie wyjazdy w następnym tygodniu i mam nadzieję, że się choć trochę przyzwyczai.
Fiammo, pisałaś, że 3 tyg przed planowanym powrotem zaczęłaś podawać inne jedzenie. Tyle czasu wystarczyło, aby się nauczyła? I jakie to było jedzenie?
Wy tu piszecie o mleku zagęszczonym kleikiem ryżowym, a w necie piszą o soczkach i tartych jabłuszkach. To od czego się w końcu zaczyna?
I jak myślicie, warto uczyć jeszcze tej butli czy już postawić tylko na łyżeczkę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:47, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Frejda napisał: |
I jak myślicie, warto uczyć jeszcze tej butli czy już postawić tylko na łyżeczkę? |
wg mnie łyżeczką
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:59, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
3 tyg. starczyły, ale młoda 2 x piła moje odciągnięte mleko przez pierwszy miesiąc (tyle że była młodsza).
Teraz nowe produkty wprowadzę jak młody skończy 5 mies. Zacznę od kleiku kuk., potem marchew, zupka jarzynowa, kleik ryżowy, jabłko. Tym razem nie zamierzam podawać soczków. Młody też będzie dostawał moje mleko, więc butelka będzie w użyciu.
Frjdo, może spróbować z niekapkami Aventu czy Tomee Tipee.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:52, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A to odciągnięte mleko piła z butelki?
No bo co z tego, że ja w pracy odciągnę, jak ona tego nie wypije. Łyżeczką to przecież męka.
Rozumiem, że ten kleik z mlekiem zmodyfikowanym w ciągu dnia łyżeczką jako swego rodzaju obiadek ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:07, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że z butelki.
Kleik będzie na wodzie a jak będzie starszy to ew. na soku, ale raczej do zagęszczania deserkow i obiadków. Mleka mm córce wcale nie podawałam, młody tez się obejdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|