|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16712
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:17, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Twój brat, Ika, pewnie pozna lub już poznał wersję od kolegów. Jakoś nie wierzę, ze 8 latek nic nie wie na temat "tych" spraw i że to go nie interesuje. To raczej wy nie wiecie, że on coś wie.
Zresztą szkoda, ze nie wykorzystaliście Twojej ciąży do porządnego uświadomienia. Skoro wiesz, ze Twoi rodzice nie potrafią, mogłaś Ty to zrobić.
Dla mnie to nie do pomyślenia tak zaniedbać tak ważną i delikatną sprawę.
Moi rodzice ,mieli tak fajną książeczkę dostosowaną do dzieci. Dobrusię bez problemu uświadomiliśmy przed narodzeniem Frania (oczywiście na jej poziomie). Jeśli ma jakieś pytania, to zadaje je bez problemu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:29, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Kasik ja nie uważam tego za kosmos, że się dowiedziałam w 4 klasie. To Wam się wydaje że dziecko już powinno wiedzieć, ze strony dziecka to trochę inaczej wygląda. Mnie to jakoś nie interesowało wcześniej i nie miałam potrzeby wiedzy. A jak się dzieci rodzą to wiedziałam bo oglądałam animal planet nalogowo.
A brat mimo wszystko jestem skłonna uwierzyć że dalej nie wie. On nie miał pojęcia w ogóle jak ciążą wygląda i dziecko w brzuchu i mu dopiero przy okazji mojej ciąży opowiadalam jak dziecko rośnie i że ma pepowine, jak je i inne takie i oglądał filmiki. Też nie myślałam o tym żeby mu poród opowiadać. Może Wasze dzieci są bardziej dociekliwe, zresztą wiele z Was było w ciąży z drugim dzieckiem więc temat się nawinal. On pierwszy raz ciezarna i takie niemowlę z bliska to mnie dopiero widział.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:44, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem, co w tym dziwnego, ze sie ktos w 4tej klasie dopiero dowiedzial. Czy to ma jakikolwiek wplyw na cokolwiek? Nie sadze. Dawniej ludzie duzo pozniej sie dowiadywali o takich rzeczach i jakos bylo ok, chyba przesadzacie. Przeciez nikt tego chyba przed ika nie ukrywal, gdyby sie zainteresowala i zapytala to pewnie by jej jakos wytlumaczono. Ja nie pamietam, jak to bylo ze mna, brat mnie uswiadomil chyba jakos wczesniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19999
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:16, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Mi mama też od razu wszystko powiedziała. Kupiła książeczkę "skąd się biorą dzieci", gdzie wszystko było rewelacyjnie przedstawione. (przedział wiekowy ok. 4 lat). na końcu był wierszyk, którego kilka strofek pamiętam do dzisiaj
np. "oto wieczne jest pytanie tóre trapi dzieci
skąd się wziąłem, co się stało, że jestem na świecie
małą madzię bocian przyniósł gdy była bobasem
mama z tatą ją znaleźli na łące pod lasem
wszystko to są bajki, opowiastki takie
dzieci rodzą się zwyczajnie, nie rosną pod krzakiem"
itp. itd.
obalone wszystkie mity np. o kapuście
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:19, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
niezła pamięć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12434
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 13:58, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nie znam osobiście teraz żadnego geja. Jak najbardziej przedstawię dziecku stanowisko kk na ten temat. Czy tylko? Nie wiem. Trochę przerasta mnie ten temat.
A kwestia uświadomienia dziecka w temacie seksu to indywidualna sprawa rodziców.chyba to widać czy dziecko to interesuje , czy jest w stanie zrozumieć pewne kwestie. Ja staram się odpowiadać na pytania stosownie do wieku.mam książkę o tym skąd się biora dzieci ale p. Nie jest nią zainteresowany.
Bieżącą ciekawość zaspokajam prawdą ale nie zacznę tematu o odstępstwach od normy kiedy ta norma nie jest do końca poznana. Ika uważam że żadna "zbrodnia' nie została popelniona na twoim bracie jakby można wywnioskować z niektórych wypowiedzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19999
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:17, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nana, teraz to tak z marszu. jakbym dłużej pomyślała, to pewnie i więcej bym sobie przypomniała a może i poprawnie, bo mi się nie zrymowały te zwrotki
mam nadzieje, że ta książeczka sobie gdzieś jeszcze grzecznie leży, bo mam zamiar ją małemu dać w odpowiednim czasie
też nie znam żadnego geja i nie zamierzam sama z siebie raczej nic mówić małemu do pewnego czasu (jakiego - nie wiem).
reszta mojego uświadomienia przebiegła chyba jakoś samodzielnie dzięki gazetkom typu "bravo", "twist" itp...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:34, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Znam jednego geja, ale wyemigrował dalego.
3 części tej książki nie kupiłabym dziecku w szkole podstawowej.
Jeśli chodzi o poglądy na temat homoseksualizmu przedstawię wersję Pana Boga, napisaną w Biblii.
Przypomniało mi się, że znam jedną lesbijkę, choć teraz nie mam z nią kontaktu, dużo przebywałyśmy razem w dzieciństwie i młodości. Jej ojciec skutecznie obrzydzał mi pojęcie o seksie. Wtrącał niby-śmieszne wstawki o swojej relacji z żoną. Gdybym miała takiego ojca i takie pojęcie o stosunku faceta do seksu z własną żoną to też może wolałabym kobiety... W związku z powyższym daleko mi do poglądów współczesnej seksulogii jakoby homoseksualizm był skłonnością wrodzoną...
Podobnie jak wolę poglądy kreacjonistów od zwolenników ewolucji. Różne dziedziny nauki też szukają i nie wiedzą na pewno.
Ostatnio zmieniony przez Edwarda dnia Nie 19:37, 04 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:25, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Tez miałam ksiazkę "Mamo, tato skąd sie wziąłem?" ale tam jedyne co to były obrazki nagiej kobiety i nagiego mężczyzny. A jak było już niby skąd się wziąłem wytłumaczenie to pamiętam hasło: "Wtedy tatuś przytula mamusię" i w sumie nic więcej z tego nie wiadomo...
W ogóle mój brat niedawno odkrył, że można mieć dzieci a wcale nie trzeba być małżeństwem. I też trzeba mu było to tłumaczyć, ale o to skąd te dzieci dalej nie pytał.
Mi się wydaje, że moj brat na razie ani się seksualnością swoją nie interesuje, ani go to nie ciekawi i że na razie jest zbyt dziecinny na takie wieści jak seks się uprawia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:47, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
To, ze nie jest ciekawy to nie znaczy, ze nie nalezy go uswiadomic.
Nie wybaczylabym sobie, gdyby moje dzieci ta wiedze wyniosly od kogos innego niz mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:50, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
W moim odczuciu on nie jest gotowy na takie wieści (przynajmniej te o seksie, z porodem sn to spoko). A ja się nie dowiedziałam od rodziców i jakoś nie było to dla mnie tragedią. A później tez nie miałam problemów, żeby z rodzicami o seksie i intymnych sprawach rozmawiać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12434
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:32, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Kasik napisał: | To, ze nie jest ciekawy to nie znaczy, ze nie nalezy go uswiadomic.
|
niektóre dzieci moga nigdy nie zapytac... to fakt.....
polecam wywiad (niestety niedostepny online, tzn dostepny po zapłaceniu )
[link widoczny dla zalogowanych]
lepiej zeby faktycznie dowiedzial sie od rodziców niz od kolegów...
Ja mama ksiązke "Cudowny sposób w jaki bobasy przychodza na swiat"
dla młodszych dzieci, dla starszych "Skad sie biora dzieci"- wiecej fizjologicznych zagadnien...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:16, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja patrze na jego trzech najlepszych kolegów to też nie wydaje mi sie, żeby wiedzieli. Jak dla mnie ma jeszcze czas, ostatecznie się dowie na biologii. A to nie chodzi o to, że nikt mu nie chce powiedziec, tylko od ogólnego odczucia, czy powinien już to wiedzieć. To, że niektórym dzieciom można powiedziec i w wieku 5 lat, nie znaczy, że każde musi wtedy się dowiadywac.
Osobiście jak byłam juz starsza, bylam kiedys na podwórku u mojej kuzynki jak spałam i ona (2 klasa) i jej kolezanki (1, 2 klasa) już wiedziały co to seks i tylko o tym gadały praktycznie i się podniecały jak głupie, gdzie na mnie nie robiło to wtedy żadnego wrażania, i juz wtedy odczułam, że chyba są trochę za małe na takie wieści, chociaż sama byłam tylko 4 lata starsza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16712
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:26, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Może podniecały się jak głupie, bo rodzice im nie opowiedzieli co i jak w stosowanym wieku?
Dla mnie to nieodpowiedzialność spychanie uświadomienia na lekcje biologii. W końcu to rodzice są od wychowania a nie szkoła.
Cytat: | Nie wybaczylabym sobie, gdyby moje dzieci ta wiedze wyniosly od kogos innego niz mnie. |
Mam tak samo.
Jako rodzic mam szansę przekazać, ze seks jest piękny i dobry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:36, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
no ja też chciałabym sama swoje dzieci uświadomić, nie ryzykować, że się o tym dowiedzą w niewłaściwy sposób...
uświadamiałam już młodsze rodzeństwo, mi tą wiedzę w różny sposób często nie dosłowny przekazywali rodzice od bardzo maleńka, też miałam takie książeczki dla dzieci z skąd się biorą dzieci, no i mama miała książki o ciąży i porodzie z obrazkami (pamiętam, że zawsze podobały mi się te obrazki jak dziecko w brzuchu jest coraz większe ), o seksie sama się chyba domyśliłam oglądając animal planet itp., o dojrzewaniu mama wiele ze mną rozmawiała,
mąż miał właśnie przeciwne przeżycia, rodzice nigdy z nim nie poruszyli tego tematu, dojrzewaniem był przerażony myślał, że coś jest z nim nie tak, do tego stopnia, że w końcu poszedł do lekarza, który dopiero go uświadomił, o innych rzeczach dowiedział się od kolegów, często w przeinaczony sposób,
do dziś ma o to żal do swoich rodziców...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11 Następny
|
Strona 5 z 11 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|