..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  czy wiemy co jemy - i co z tym zrobić? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość buba za stara na te numery Dołączył: 18 Lip 2010 Posty: 14381 Przeczytał: 2 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 15:44, 13 Sty 2011    Temat postu: No niby tak, chociaż jakoś zawsze mi się wydaje, że do takiego słoiczka to można już "wszystko" wrzucić, a tak sama kontrolujesz, że owszem - to jest marchewka, a nie ziemniak i jakiś barwnik. Chociaż producenci się wcale nie kryją z tym co jest nieraz w produktach, aż strach czytać składy... Powrót do góry fresita Moderator Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 19038 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 16:14, 13 Sty 2011    Temat postu: ja wiem ze w tych zakladach sa bardzo scisle i rygorystycznie przestrzegane wszelkie normy.natomiast pozostaje pytanie co jest ta norma jesli chodzi o posiłki mięsne i czy wszystkie firmy obrabiaja mechaniczne miesko Powrót do góry Karafka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 18908 Przeczytał: 7 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 16:38, 13 Sty 2011    Temat postu: swoje to tez nie znaczy zdrowe odrazu wystarczy ze sie pali w piecu nieodpwiednimi rzeczami i juz salatka na dzialce pelna dioxin, nie trzeba niemieckich jajek jesc Powrót do góry strzyga Moderator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 19992 Przeczytał: 6 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 17:44, 13 Sty 2011    Temat postu: kurcze, trzeba czytać składy jednak, nawet takich produktów Powrót do góry espree za stara na te numery Dołączył: 17 Cze 2006 Posty: 10164 Przeczytał: 5 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Czw 19:19, 13 Sty 2011    Temat postu: kasik napisał: swoje to tez nie znaczy zdrowe odrazu wystarczy ze sie pali w piecu nieodpwiednimi rzeczami i juz salatka na dzialce pelna dioxin, nie trzeba niemieckich jajek jesc no nie wpłyniesz np. na to czym sąsiad będzie palił w piecu, ale jednak Gerber wie jak uzyskuje mięso, robi to celowo Powrót do góry okoani za stara na te numery Dołączył: 28 Cze 2009 Posty: 1873 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 19:22, 13 Sty 2011    Temat postu: Ale z drugiej strony wcale tego nie ukrywa - informację umieścił na opakowaniu... W sumie ciekawe, że wyszło to na jaw dopiero teraz. Heh... w sumie szkoda, bo jednak płacąc te 4-6 zł za słoiczek chciałabym mieć pewność, że to jest najwyższej jakości mięso/warzywo/owoc... Jak dobrze, że kupiłam już sobie blender, a płody rolne będę miała ze wsi od teściów Tylko muszę się nauczyć pasteryzowania słoiczków :> Powrót do góry bakteria za stara na te numery Dołączył: 13 Lis 2007 Posty: 10180 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Czw 20:37, 13 Sty 2011    Temat postu: tak, wpakowałam porcje do słoiczków i gotowałam je w wodzie zamknięte - jak na przetwory. Sądzę, że nigdy nie zrobimy jedzenia dla dzieci tak "zdrowego", jak byśmy chcieli. Ja np. kupiłam warzywa i owoce z upraw kontrolowanych, ekologicznych, ale już drobiu takiego nie znalazłam w moim mieście. Był schab Mam wrażenie, że normy są rygorystyczne i do pewnego stopnia można zaufać słoiczkom, choć w miarę możliwości postaram się gotować sama. A! No i moje "dania" przynajmniej mają jakiś smak Powrót do góry Karafka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 18908 Przeczytał: 7 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 10:29, 14 Sty 2011    Temat postu: espree napisał: kasik napisał: swoje to tez nie znaczy zdrowe odrazu wystarczy ze sie pali w piecu nieodpwiednimi rzeczami i juz salatka na dzialce pelna dioxin, nie trzeba niemieckich jajek jesc no nie wpłyniesz np. na to czym sąsiad będzie palił w piecu, ale jednak Gerber wie jak uzyskuje mięso, robi to celowo nie no jasne, ale tak mi sie nasunelo bo tu mamy afere z dioxinami, czlowiek nawet nie wie ile czego wmlucil, nie pisze na opakowaniach, takie ciche przemycanie jest dopero straszne Powrót do góry Nana za stara na te numery Dołączył: 31 Paź 2009 Posty: 3108 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 10:33, 01 Lut 2011    Temat postu: mam takie pytanie o karmieniu dzieci. moja mama już chce dawać Małemu biszkopty. Od kiedy wolno je podawać? I chrupki kukurydziane? Powrót do góry fiamma75 za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 16708 Przeczytał: 6 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 12:02, 01 Lut 2011    Temat postu: a wprowadziłaś już gluten? Powrót do góry espree za stara na te numery Dołączył: 17 Cze 2006 Posty: 10164 Przeczytał: 5 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Wto 12:35, 01 Lut 2011    Temat postu: I jajko? Bo w biszkoptach jest chyba jajo w proszku, a to silny alergen. Powrót do góry Nana za stara na te numery Dołączył: 31 Paź 2009 Posty: 3108 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 14:51, 01 Lut 2011    Temat postu: nie, nie wprowadziłam ani tego ani tego. tzn. tylko żółtko. ale liczę po cichu na to, ze zadnych alergii nie bedzie, bo u nas w rodzinie nie mamy zadnych alergików. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 14:55, 01 Lut 2011    Temat postu: biszkopty i inne ciastka to ja daje pierwszy raz w 9-10 mies, chrupki kukur - 6-7 mies, jak juz koniecznie chcesz wprowadzac gluten, to najpierw proponuje dac dziecku w lape suchego chleba, biszkopt na pierwszy rzut to wg mnie za duza rewelacja Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 14:55, 01 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry fiamma75 za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 16708 Przeczytał: 6 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 15:30, 01 Lut 2011    Temat postu: zgodzę się chrupki kukurydzane to mozesz spokojnie dawać Powrót do góry strzyga Moderator Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 19992 Przeczytał: 6 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 19:29, 01 Lut 2011    Temat postu: chrupki można kupić przecież bez glutenu. Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny Strona 4 z 7   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia