|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:17, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem, micelko
Nianiu, jak się mamy licytowac, to oczywiście, że się da zanim się zobaczy.
myśmy pokochali nasze Małe zanim sie jeszcze poczęło
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:19, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
to prawda, męża węża się kocha inaczej
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaga
nauczyciel NPR
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:54, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
To ja też się dopiszę mimo, że nie mam dziecka (ale gdyby to ode mnie zależało już na pewno byłoby pod moim sercem )
Przed ślubem starszej siostry rozmawialiśmy o tym jak to dzieci dorastają i "wyfruwają z gniazda", a młodsza siostra przysłuchiwała sie temu (miała wtedy 5 lat) i pyta mamy:
- a ty będziesz na moim ślubie?
Mama na to
- bardzo bym chciała tego doczekać
a ona:
- ja też, ale jeśli to się nie uda to ja i tak będę ci bardzo wdzięczna, że mnie wychowałaś
Mama miała łzy w oczach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martelka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK/Skawina
|
Wysłany: Pią 23:26, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Oj to prawda co piszecie o dzieciach, sa naszymi skarbami i przynosza tyle radosci, ze mozna czerpac garsciami.
Ja tez jestem zakochana w moim Alku i czasem jak patrze na niego to miekne cala, bo chcialbym go wchlonac normalnie.
Z komplementow to ostatnim, ktory mi utkwil bylo "Ladne mas mamusiu ociy" bezinteresowne pocalunki, przytulania sa jak balsam. Np. kiedys podszedl do mnei i pocalowal mnie w gola stope
Jednak kazda nowa umiejetnosc, kazdy nowy ruch przyprawia mnie o usmiech na twarzy i smieje sie nie raz glosno. Baaaardzo lubie patrzec jak Alek wzrusza ramionkami i mruzy oczka kiedy nie wie co powiedziec albo odpowiada na pytanie. Wczoraj nauczyl sie gulgac gardlem (plukac gardlo) i to np. strasznie mnie rozbawilo .
Ostatnio tez jak puszcza jakas melodyjke z zabawki, lub uslyszy jakas piosenke w radio pyta sie "Pamietas mamusiu to, pamietas?" Smieszy mnie to, bo to jest nasladowanie mnie jak chce mu cos przypomniec, czego sluchalismy kiedys tam.
Aaaaaah dlugo bym tak mogla pisac
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 7:49, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No, nie o moich dzieciach ale o moich przedszkolakach. Cały poprzedni tydzień mówiliśmy o jesieni i o lesie. No i wczoraj przy luźnej zabawie, moje dzieciaki wpanile policzyły do trzech i odróżniły borowika, kurke i muchomora! Sa super, a mają zaledwie 4 lata. Ale grupa mi choruje...z 25 dzieci zostało wczoraj 9
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 7:57, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
channel napisał: | . Ale grupa mi choruje...z 25 dzieci zostało wczoraj 9 |
Cos ty??????
A u nas Piotruś tak kaszle.. ze juz ręce mi opadaja..
nie wiem co zrobie w poniedziałek...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martelka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK/Skawina
|
Wysłany: Sob 10:55, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dona, moj Alek kiedys tak kaszlal 3 tygodnie. Nie sucho, ale z odkaszliwaniem mokrym. Poszlam z nim po tygodniu do lekarza i ten powiedzial, ze nie przepisze antybiotyku, bo to jest infekcja wirusowa i do kolejnych 2 tyg mu przejdzie. Przeszlo. nie mial przy tym zadnych dolegliwosci typu wysoka temperatura, czy katar. Ja sie balam o zapalenie oskrzeli, prawie bylam pewna, ze to to.
Moze w przypadku Piotrusia to wlasnie infekcja wirusowa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 11:18, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
krótko.. bo to nie w tym watku powinno byc..
tak, to infekcja wirusowa, lekarka nie dała antybiotyku, tylko syropki, ale te syropki nic nie dają...
tzn było ok, jak wrócił od babci, ale w przedszkolu znów zacząl kaszlec i smarkac..
Moze faktycznie te leki wziewne trzeba zastosowac, tak zaproponowała pediatra, w sytuacji, gdy syropki nie pomoga...
ta choroba tzn kaszel i katar, trwa juz prawie miesiac...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gwiazdeczka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z parteru :P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:40, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
a ja bym chciała, żebyście odświeżyły wątek. i napisały co ostatnio takiego słodko-uroczego było.
mi osobiście robi się cieplutko jak mnie moje dzieci [podstawówkowe ośmiolatki, a którymi miałam praktyki] spotykają na ulicy i od razu mają banana na twarzy.
albo jak chłopczyk, z którym teraz pracuje, mówi mi, że już się nie może doczekać piątku, kiedy przyjdę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:44, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Co znaczy, że mają banana na twarzy, uśmiech taki???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gwiazdeczka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z parteru :P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:57, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Aniąt napisał: | Co znaczy, że mają banana na twarzy, uśmiech taki??? | tak. taki znaczy, ze można by im banana włożyć na szerokość.
i od razu lecą z "dzień dobry" i "a kiedy Pani do na wróci?".
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:19, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
a moje dzieci z pierwszego wychowawstwa maja juz po 16 lat!!! a jeszcze nie tak dawno w 4 klasie robily liste, kto ze mna idzie za reke jak przechodzilismy przez ulice albo szlismy gdzies i skrzetnie pilnowaly kolejki jejku jak ten czas leci
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:20, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Fresita, moi pierwsi uczniowie to studenci 4 roku studiów wyższych, diw panny to już dzieciate mężatki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:41, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Moje doświadczenie macierzyńskie: synek dziś rano budzi się koło mnie w naszym łóżku, buzię ma koło mojej twarzy i co robi? Uśmiecha się do mnie!!
Nie wierzę, że to świadomy uśmiech, a nie przypadkowy grymas, ale wrażenie niezapomniane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:09, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wow, Draceno, to musi być fantastyczne. Ale dlaczego nie miałoby być świadome? Przecież on już ma kilka tygodni...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następny
|
Strona 2 z 8 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|