Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:39, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jak odpiersianie Wam idzie? Działacie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:45, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
a ja nie chce zapeszać, ale chyba mały mi się odstawił. przedwczoraj na wieczór odmówił piersi zadowalając się wodą z niekapka i od tamtej pory już go nie interesują.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:55, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
No to brawo, idziecie do przodu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:58, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
zobaczymym. poprzednio było podobnie, wyjechaliśmy na weekend i spowrotem się dossał, a tu akurat weekend idzie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:28, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | Jak odpiersianie Wam idzie? Działacie? |
Nie, a po co? Sam się odpiersi
Ostatnio zaczyna przesypiać noce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:29, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Małgorzatka napisał: | Jak odpiersianie Wam idzie? Działacie? |
Nie, a po co? Sam się odpiersi
Ostatnio zaczyna przesypiać noce. |
nie wierzę w samoodstawienie
i co zrobić, żeby dziecko zasnęło i spało w nocy bez piersi? czy nie wychodzić z domu wieczorami do 2r. ż./odstawienia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:31, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Babcia opowiadała, ze mój tato jadł z piersi do 5 roku życia i jakoś nie chciał się odstawić Poźniej to już tragedia z nim była i kombinowanie, żeby się odstawił....solenie, pieprzenie i inne takie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:50, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
agu napisał: | fiamma75 napisał: | Małgorzatka napisał: | Jak odpiersianie Wam idzie? Działacie? |
Nie, a po co? Sam się odpiersi
Ostatnio zaczyna przesypiać noce. |
nie wierzę w samoodstawienie
i co zrobić, żeby dziecko zasnęło i spało w nocy bez piersi? czy nie wychodzić z domu wieczorami do 2r. ż./odstawienia? |
Córka się sama odstawiła.
Synek szwagierki też.
Dzieci innych znajomych mam dkp również.
Moje dzieci, jak mnie nie było, zasypiały bez piersi. Moja obecność nie jest obowiązkowa przy zasypianiu. Przecież maja też tatę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:37, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie córeczka sama z siebie nie, pomogłam jej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaMaria
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:29, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
ja też sama odstawiłam, wtedy gdy zauważyłam, że sam zaczął się piersi domagać tzn. do bluzki sięgać itp...jakoś mi się wierzyć nie chce ( znając jego charakter i bardzo duży apetyt apetyt ), że sam by z takiej przyjemności zrezygnował
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:41, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | agu napisał: | fiamma75 napisał: | Małgorzatka napisał: | Jak odpiersianie Wam idzie? Działacie? |
Nie, a po co? Sam się odpiersi
Ostatnio zaczyna przesypiać noce. |
nie wierzę w samoodstawienie
i co zrobić, żeby dziecko zasnęło i spało w nocy bez piersi? czy nie wychodzić z domu wieczorami do 2r. ż./odstawienia? |
Córka się sama odstawiła.
Synek szwagierki też.
Dzieci innych znajomych mam dkp również.
Moje dzieci, jak mnie nie było, zasypiały bez piersi. Moja obecność nie jest obowiązkowa przy zasypianiu. Przecież maja też tatę. |
moje nie.
ma też babcię, wujka, ciocię - z każdym imprezuje do późna w noc, jak mnie nie ma. nie trzymałam jej dłużej niż do północy, ale już sporo wieczorów. raz zasnęła wieczorem przy babci, ale obudziła się po kwadransie. (bez piersi usypia tylko w południe)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:48, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Hyh a ja marze o tym by mojego Smyka karmic jak najdluzej a ten akurat nie ma apetytu specjalnego, jedynie przekaski sobie urzadza na piersi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:22, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
dzisiaj był postęp - wyszłam koło 20, mała wypiła trochę mleka z butelki, przytuliła się do babci i zasnęła na całą godzinę. właśnie lulałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:49, 18 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
no i dupa. Mąż nie spakował do samochodu łóżeczka małego jak wyjeżdżaliśmy od teściowej i w momencie, gdy spaliśmy dziś u jego kolegi, on musiał z nami w łóżku. Jako, ze nigdy z nami właściwie nie sypia, to była masakra i zakończyło się w pewnym momencie jednak piersią ale mam nadzieje, że to jednorazowa sytuacja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:02, 21 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
No to chyba już mogę powiedzieć. mój mały sam się odstawił
I wcale tego nie uważam za jakieś szczęście. Usypianie przy piersi było wygodne. Teraz jak nie ma łóżeczka, to jest problem położyć go spać. A tak przy piersi ładnie się wyciszał i usypiał jak był zmęczony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|