..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

fresita

a moja była raczej właśnie niejadkiem, jak odstawiła pierś, to apetyt wrócił i nabrała smaka na inne stałe pokarmy

Maria

Ja w sumie bylam w szoku, ze moj mega niejadek tydzien strajkowal

No i wiecej jesc wcale nie zaczal...wiec ile sie namartwilam to moje.

Fresitko a na spiocha tez nie chciala? Moj z tego co pamietam jadl raz w nocy.

hebanowe noce

Nie przesadzajmy z tą chemią w Danio. Jakie serki są bez chemii lub inne jedzonko? Mało tego jest i te serki i jogurty nie są dla mnie straszne.

fresita

nie chciala, probowalam odwracala glowe, a jak juz jej wsadzilam, to jak pisalam, pomamlala pomamlala i wypluwala.

espree

Moj to sie na pewno odstawil z powodu zbyt szybko rozszerzonej diety (tzn. zbyt duzej ilosci posilkow niemlecznych). On zawsze chetnie jadl, mnie to pasowalo, 1,5 roku karmienia nam wystarczylo.

Tym razem jestem ostrozniejsza z dieta, chcialabym, zeby do roku mleko bylo podstawa. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce. Na razie (8 miesiecy) sa tylko 2 posilki niemleczne.

Edwarda

fiamma75

Moje też nigdy czegoś takiego nie miały. Może dlatego, ze jak były w tym wieku to dla mnie było naturalne, ze karmimy się dalej.

Justek

U mnie było tak samo jak u Fresity ok. roczku. Nie chciała cyca w dzien wcale a na wieczór czasem ale to tylko dla poprzytulania się. Moja tak polubiła pokarmy stałe że zdecydowanie wolała zwykłe posiłki zamiast mleka.

Dla Was karmić do roku to krótko a ja w najbliższym otoczeniu słyszę jak miesięczne dziecko przestają karmić piersią bo pokarmu "nie było". Tylko że to "nie było" wywnioskowały po tym że dziecko (miesięczne) chciało dużo na cycku być a podczas odciągania 30ml ściągnęły! Za moją porażkę uznałam jak moja dobra koleżanka tak zrobiła bo jej niezły wykład zrobiłam o kp ale ona już w ciąży zakładała że nie będzie karmić, bo jej siostra nie miała pokarmu! (na serio to był jej argument) No ale nikogo się nie zmusi

fresita

może Amelki tak maja

Justek

Pewnie tak

ika

Haha, dobre z tymi Amelkami Wesoly

Mój na razie potrzebuje dużo cycusia więc ma dużo. Pokarmy stałe lubi owszem, ale jak my jemy i mu dajemy nasze. Czyli my jemy, a on chodzi i się bawi i przychodzi i nam z talerza kradnie. Nawet jak się mu da jego talerzyk z tym samym to woli nasze Mruga

Więc mu na krawędzi kawałeczki układamy i sobie podbiera. Nie lubi jak się go sadza i jest czas jedzenia, ale tak też sie da nakarmić.

Edwarda

ika

Ja już od wielu ludzi slysze, że wow że karmię dalej. I tez slysze "cenne uwagi", że powinnam już odstawić bo potem już się dziecko nie odessa ode mnie.

Maria

Justek ja moze brzmie jak brzmie, ale podziwiam bardoz mamy, ktore karmia do roku. Very Happy

A tak naprawde to podziwiam wszystkie, ktore przynajmniej probuja karmic w ogole i nie szukaja byle wymowek. Ja prawie odstawilam w wieku 4 mcy i dobrze rozumiem strach, ze 'dziecko sie nie najada' (miedzy innymi).

Justek

Absolutnie to nie był zarzut! Dla mnie to jest sprawa bardzo indywidualna. Ja nawet myślałam żeby trochę dłużej karmić, ale skoro ona nie czuła tak wielkiej potrzeby to wykorzystałam ten moment. Nie wykluczam że kolejne dziecko będę inaczej karmić. Chociaż ja nie wyobrażam sobie karmić powyżej 1,5 roku, ale to tylko moje poczucie i nie potępiam innych opcji Wesoly