Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dzieciowe pogaduszki - o wszystkim i o niczym :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 79, 80, 81  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:27, 27 Lip 2016    Temat postu:

Dziewczyny jak tam u was równieśniczo?

Ja teraz po ciężkim czasie rzygam tęcza na kilometr! Jest ostatnio zajefajnie, mimo ze dalej jestem zmęczona ale juz inaczej Wesoly młody sie super rozwija, jest bardzo pogodny, właściwie nie płacze, moge z nim wszystko robic, zasypia bez noszenia i super je. Jest tylko troche mały kombinator i musze miec oczy naokoło głowni az sie boje co bedzie Mruga Troche czekałam na ten moment, ze moge odetchnąć i pełna para sie cieszyć z rodzicielstwa i bycia z synkiem zanim pójdę do pracy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:58, 27 Lip 2016    Temat postu:

hermiona napisał:
powiedzcie mi matki doświadczone, czy to normalne, że 2 latek się bawi sam w pokoju? Mój młody potrafi sobie pójść do siebie i układać klocki SAM tak dłuższą chwilę.
To nie jakiś zły znak nie?


Hermiona ja dopiero szok przeżyłam kiedy takie coś zaczął robić młodszy bo starszy taki stan osiągnął dopiero po 5 roku życia. A pamiętam że gdy młodszy w wieku dwóch lat zaczął się spokojnie sam bawić klockami to moja mama zmartwiona mówiła że chyba coś nie tak z nim. Laughing
Tak więc raduj się a ja cieszę razem z tobą.

Karafka no ja czekam kiedy mój zrobi się taki jak twój: lekko mobilny. Bo na razie jest na etapie: jeszcze prawie nic nie umiem, ale już wiem, że świat jest ciekawy, więc nie opieprzaj się i szybko mi go pokazuj. Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 6:55, 28 Lip 2016    Temat postu:

Haha no u nas tez pokazywanie na topie ale wiesz... Ja mam tylko jedno dziecko to i wiecej czasu niz ty Mruga

O 20:15 jadł wczoraj kaszkę, koło 21:45 zasnął i spał do ... Teraz! I nawet sie nie awanturuje o mleko narazie. Matko, co za noc marzenie!

Teraz przebiire i nakarmię, dam do zabawy ukochana lapaczke z ikei i moge isc zjeść i sie wykapać. Dniu, zaczynaj sie rzygam dzis na dwa kilometry hehe


Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Czw 7:20, 28 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:18, 28 Lip 2016    Temat postu:

Karafko opisujesz stan który ja odczuwam dopiero teraz w sensie że nakarmie, sam sobie pójdzie do zabawek a ja idę się umyć spokojnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:29, 28 Lip 2016    Temat postu:

Czyli rozumiem, ze musze sie bardzo cieszyć? I doceniać? Mruga No dodam, ze jak go położę na macie z zabawkami to tez mam z godzinę spokoj nieraz. Albo wsadzę w Bujak i idziemy razem do kuchni to spokojnie cos zrobie i nawet poprasuję jak trzeba.
Chwilo trwaj!

A i ząb poszedł bez dramaturgii Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:00, 28 Lip 2016    Temat postu:

Chyba w poprzednim życiu musiałaś zrobić coś dobrego. Yellow_Light_Colorz_PDT_07
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:18, 28 Lip 2016    Temat postu:

Eee tam w poprzednim, ja i w tym dobra dziołcha jestem Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aleen
za stara na te numery



Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:41, 28 Lip 2016    Temat postu:

Karafka Twój z początku lutego? Czyli ok 6 tygodni młodszy od mojej więc prawie rówieśnicy Wesoly Wagowo równi, ubranka nosi 80 a na upały to po bracie jej bodziaki na 86 zakładam. Rozmiaru 74 prawie nie nosiła. Jedzenie BLW chętnie rozpacia i coraz więcej łyka z tego co do buzi trafi. Zębów brak. Pije tylko kp i wodę z wanienki. Kubka i butelki ze słomką jeszcze nieogarnia. Siedzi ładnie sama. Na brzuchu kręci się w każdej osi. Nawet trochę się podciągnie by dorwać brata i pociągnąć go za włosy. W przeciwieństwie do starszaka chętnie bawi się czym popadnie i ma ulubione zabawki.
Bawi się długo sama ale jak się znudzi to krzyczy. Lubi też pogadać, śmieje się w głos i śpiewa jak jest zmęczona.
A co u innych zimowych dzieciaczków?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia
mistrz NPR-u



Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:09, 28 Lip 2016    Temat postu:

Ja też nie narzekam. Byłoby super, gdyby nie pobudki w nocy- nadal niestety częste. Jesteśmy na kp jeszcze plus rozszerzamy pomału dietę, na razie zajadamy warzywa. Synek jest pogodny, ciekawy świata, potrafi dłużej się bawić sam na macie lub leżaczku. Niestety ma problem z zasypianiem- w dzień biorę go do wózka na dwór, ale.martwię się, jak to będzie zimą. Wieczorem też jest marudny.zanim zaśnie, muszę go chwilę pokolysac. Zasypia wcześnie dość, 19-20 i śpi nawet do 8 czasem, niestety z wieloma pobudkami na jedzenie. Bardzo podnosi główkę i lubi pozycję siedzącą (na leżaczku, na kolanach). Gada dużo i warczy ostatnio jak autko, sliniac się przy tym. Wczoraj była u nas koleżanka w wysokiej ciąży i jak tak patrzyłam na nią, myślałam sobie, jak super mieć już ciążę, poród i te dwa najtrudniejsze miesiące za sobą. Teraz faktycznie taki dzidziuś do schrupania jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anuszkaja
za stara na te numery



Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:52, 29 Lip 2016    Temat postu:

Jadziu a spisz z synkiem w jednym lozku? Bo czytalam ze zapach mleka i mamy moze wybudzac niemowle. Nie wiem na ile to prawda, bo przeciez niby pielucha z zapachem mamy/mleka w lozeczku ma wydluzac sen Mruga

Ja po skonczonym 4 miesiacu moge stwierdzic ze w koncu wiem o co chodzi mojemu dziecku. Juz wiem jak jeczy z nudow, jak gdy chce mnie przywolac a jak gdy sie boi, czuje bol itd. Z glodu i na spanie placze tak samo, tu pomaga mi spojrzenie na zegarek Mruga
Dzien zaczynamy 7.30-8.30. Najczesciej o 8.00.
Karmienia: 8.00, 11.00, 14.00, 17.00, 19.00, 4.00. Wiadomo, ze sa odchylenia, czasem karmie o 22 i 1.00. Ale jednak 90% nocy pierwsze karmienie miedzy 3.00 a 4.00.
Drzemki mamy dwie: 10/11.00 dwu, trzygodzinna oraz 15/16.00 godzinna.
Kapiel 18.45, karmienie 19.00, zasypia sama w lozeczku czasem w kilka min a czasem rozmawia sama ze soba do godz 20.00.

Macie racje, czuje ze najgorszy czas mamy za soba. W koncu czuje ze zgrywam z moim dzieckiem, widze ten bezzebny dziaslowy usmiech ma moj widok i sie rozplywam. Moge ją w koncu poszarpac, wygilgotac, poturlac, mocniej wycalowac, przytulic. Juz nie jest takim jsjeczkiem kruchym. Widze ze mnie lubi i ja lubie ją. Nad zycie Wesoly


Ostatnio zmieniony przez anuszkaja dnia Pią 13:52, 29 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:10, 29 Lip 2016    Temat postu:

Mój już się uśmiecha do nas. Podnosi się na ramionach jak go położyć na brzuszku. Wydaje dźwięki do nas. Co rano patrzy się na mnie uśmiecha i gada takie jakby eeee . Dziś zamiast spać na zakupach w chuście podnosił głowę i się rozglądał na boki. Choć to trochę trudne w kieszonce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:31, 30 Lip 2016    Temat postu:

Aleen no mój 1 luty Wesoly w pon mamy pol roku za sobą. Nie nadążam za czasem...

Mój sie dzisiaj zepsul wstał przed 6 ta ale zjadł i spi dalej.

Jak czytam, ze jeszcze musicie kp w noc i to nieraz wiecej razy to serce moje mi sie raduje, ze zamknęłam juz ten temat. Podziwiam was, ja bym była juz zombie 2 gdybym dalej kp. Jesteście heroski!

Busola twoj to akurat teraz zaczyna byc juz fajnie mobilny Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia
mistrz NPR-u



Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:58, 30 Lip 2016    Temat postu:

Annuszkaja, synek śpi pół nocy osobno, dopiero nad ranem trafia do nas, jak karmię na leżąco i zasypiamy oboje albo nie chce mi się go po jedzeniu odkładać.
Karafka, problem w tym, że z córką miałam tak, że nawet, jak już karmiłam ją mm i tak budziła się w nocy ze dwa razy na jedzenie. Dopiero jak miała ok. 1,5 roku zaczęła przesypiać noc. Teraz sobiw myślę, że mogłam wcześniej zacząć jej dawać wodę zamiast mleka, może to by pomogło. A dziś w nocy moja córcia dała mi popalić, przez dwie godziny nie mogła zasnąć a męża akurat nie było. W końcu wylądowała u mnie w łóżku razem z synkiem a ja dziś rano byłam jak zombie. Ale w sumie powiem Wam, że już się przyzwyczaiłam do tego wstawania w nocy i najbardziej cieszę się, że dni są fajne i że nie mamy już kolek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:37, 30 Lip 2016    Temat postu:

Do wielu rzeczy mozna przywyknąć Mruga

Dla mnie łatwiej było nawet dwa razy dac flachę w nocy niz kp. Bo przy kp nie zasnęłam, a on ciągnął i konca nie było. A flacha to 15 minut i śpimy dalej.

Jadzia, ja znam taka zasadę, ze w nocy daje sie dziecku coraz mniej mleka ale tez rozcieńcza sie je i wtedy dzieci łatwiej podobno przestają pic w nocy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aleen
za stara na te numery



Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:44, 30 Lip 2016    Temat postu:

Pamiętajcie, że w nocy dziecko je dla mózgu. Mleko nocne jest szczególnie bogate w substancje budujące mózg, szczególnie tłuszcz.
Mam wrażenie, że niezależnie co dasz przed spaniem lub w nocy to dziecko i tak po swojemu będzie przespać noce lub nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 79, 80, 81  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 79, 80, 81  Następny
Strona 24 z 81

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin