..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kariga

Ja ze swojego doświadczenia polecam kaszki nominal. Ich składy są ok.
Kupowałam w bio sklepach, albo na allegro - wychodzą taniej.

Dziewczyny jadły też Holle, ale po aferze ze złym składem zrezygnowałam z nich i przeszłam właśnie na nominal.

Nie jest tak w Polsce źle Mruga

Jak wiesz co chcesz dać dziecku to wchodzisz na allegro i masz wszystko Wesoly

krówka

ja gotowałam mąkę kukurydzianą i płatki ryzowe oraz manne z Kupca lub Sante na poczatku.

strzyga

Jaglaną kupowałam holle.a poza tym wszystkie badziewia bobovity, babydrem i sinlac.

Ptysiak

Niedługo szykuje nam się wesele w rodzinie i oprócz dylematu iść/nie iść zastanawiałam się nad słuchawkami ochronnymi dla takich małych dzieci (np. Peltor Kid). Nie wiem na ile jest to zbędny gadżet, który użyje się 2-3 razy, a na ile rzeczywiście by to pomogło np. na takim weselu, czy koncercie. Jakieś doświadczenia? Wesoly

lisc

Doświadczenia ze słuchawkami nie mam, ale byliśmy niedawno na weselu i ok 20 musieliśmy się zwijać - nawet nie przez hałas muzyki, ale Młody wieczorem nie uśnie wszędzie, nie będzie spokojny w chuście, musi mieć ciszę i spokój sypialni, przytulanki z rodzicami... cóż, wieczorne wyjścia odpadają u nas.

elusiaczek

Ja najwcześniej na weselu byłam jak A. miała 1,5 roku, więc o słuchawkach nie myślałam, ale ludzi dziwnie patrzyli i pytali, czy nie za głośna dla niej muzyka

Ale na grupie na fb co jakiś czas ktoś szuka takich słuchawek, dla młodszych dzieci. Myślę, że dla Twojej córki by się przydały. A może pożyczysz od kogoś? Na naszej lokalnej grupie chustowej mamy często takie słuchawki pożyczają.

Ptysiak

Co wywoła większe zdziwienie - chusta czy słuchawki?

Spróbuję w takim razie pożyczyć Wesoly

Moja też pada jak mucha około 20, ale liczę na to, że pokój w hotelu choć trochę ułatwi nam życie.

Karafka

Tez mamy zaproszenie teraz na ślub ale nie pójdziemy bo nie mam z kim młodego zostawić. Szkoda, bo bym sobie potanczyla Smutny

Znaczy do urzędu i na szampana pójdziemy i małego sprzedam na ta godzinę teściom na spacer. Na wieczorna potańcówkę juz niestety nie ma jak.

aleen

My zabieraliśmy starszaka na wesela. Pierwsze zaliczył jak miał 3 tyg, ale zwinęliśmy się nim impreza się rozkręciła. Potem na weselach tańcował z nami w chuście z dala od głośników. Ponieważ był już siedząco pełzający brałam mu kocyk i rozkładałam gdzieś w kąciku. Znajomi mają różne sposoby na dzieci podczas wesela. Wszystko zależy od dziecka. Jedno zasypiało w wózku i spało w korytarzu min na naszym weselu). Inni zabierali dziadka, który robiła za nianie. Często sprawę rozwiązywała babcia/ciotka, która szybko szła spać i kładło się dzieci do jej pokoju Mruga

Młoda wczoraj siedziała na kanapie u babci i jej zabawki spadały na podłogę więc co chwila podnosiłam. Za czwartym razem się zorientowałam, że specjalnie je zrzuca. Powoli załapuje co to pełzanie i zaczyna pupę podnosić (a u niej to ciężka sprawa). Lada dzień będę mieć mobilne dziecko a mieszkanie po przeprowadzce jeszcze pełne pudeł.
No i moja prawie 8 miesięczna córa dorównuje wielkością rocznym dzieciom.

strzyga

Ja swojego zabierałam na różne imprezy od małego Wesoly

ale on potrafil smacznie spać nawet przy głośnej muzyce. Sluchawki mamy. Uźyte były kilka razy np. w teatrze na glośniejszych przedstawieniach czy w kinie.

Ogólnie uwaźam, ze wesele.to nie miejsce dla dzieci. Zabralismy dotąd raz. Poszło ok. Poznym wiczorem położyliśmy spać w pokoju, w ktorym mielismy nocowac i poszlismy sie bawić dalej Mruga

Kolejny raz bedzie za 2 tyg, ze względów logistycznych nie da rady go z kimś zostawić. Ślub i wesele w niedzielę, a u mnie w pracy impreza dla.dzieci w poniedzialek. Kociokwik

gyal

O, u nas temat na czasie, bo też się zastanawialiśmy czy iść na wesele z synkiem - miał być pokój w hotelu i babcia do pilnowania, ale jednak odpuściliśmy sobie. Młody wieczorami jest tulasny i dużo przy piersi, więc pół imprezy spedzilibysmy w pokoju. Poza tym ja bym się stresowala, że mu źle, więc i on zacząłbym się stresowac i rzeczywiście byłoby źle

za miękka jestem na takie wyjścia albo Młody za młody Mruga

(w restauracji ostatnio dostał ataku ryku ze zmęczenia i drugie danie wzięliśmy na wynos

)

agu

jakbym miała babcię do pilnowania, to bym ją wszędzie brała i byłby luz. nie mam, więc tylko na najważniejszych byliśmy, z dziećmi. bez dzieci nie, nie wiem, kiedy odrobimy...

ika

Kasik a tesciowie na noc nie zostaną z nim ? Albo zebys wrocila w porze kiedy zasypia, uspala go i wrocila a tesciowie zostaną ze spiacym juz ?? Smutny

My tez zabieramy, zawsze spali przy glosnej muzyce. W sumie na jednym weselu tesciowie ok 20 zabrali dzieci do domu. Teraz plan jest podobny bo idziemy 27.08. Dzieci do 20 a pozniej do moich rodzicow. Jakby mi z nimi nie zostali to dzieci spalyby gdzies w kącie w wozku Mruga

Ptysiak

Jeśli przyjdzie nam połowę (byłoby i tak dobrze) wesela spędzić w pokoju - mówi się trudno Wesoly

Szkoda mi ją ciągąć, a z drugiej strony chciałoby się zobaczyć z rodziną i nie zasiedzieć się w domu. A ostatnio mała nas zaskakuje i często potem myślę, że znosi wiele rzeczy lepiej niż się spodziewałam Mruga

Karafka

Przestań Ika, moi teście przyjadą w sobote na chwile na kawę i zrobią ci ci ci jaki piękny i tyle. On ich nie zna na tyle, nie przebiorą go, nic przy nim nie umieją zrobic. Nawet nie umieją ( niby sie boja Mruga

)go odłożyć na ziemie czy co. Z moimi rodzicami to spoko. Nie byłoby problemu.

To nie jest klasyczne wesele Mruga

rano 10:30 ślub, 11:00 szampan a potem o 21:30 zaczyna sie potańcówka dopiero. Wiec na noc byśmy musieli isc. Młody spi cała nic, nieraz sie krótko budzi ale wystarczy go za główkę potrzymać wiec widzicie... Moglibyśmy z mężem se isc potańczyć Smutny