|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:59, 17 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Ech, jak słyszę o jednym nocnym karmieniu, chce mi się płakać. U nas pobudki nadal bardzo częste. W ogóle już mam serdecznie dość kp, chcę wytrwać do pół roczku i zacznę dawać mm chyba. Młody dostał na buzi uczulenie, chyba od wołowiny. Jadł kaszkę i słoik dynia, ziemniak, wołowina. Kaszka była już wcześniej i było ok a wołowina pierwszy raz, więc obstawiam ją. Stresuję się bardzo tym rozszerzaniem diety, jestem w tym pogubiona totalnie. Nie wiem, czy mam czekać aż wysypka zejdzie i dopiero podawać coś poza mlekiem? Na razie drugi dzień dostał tylko kaszkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:45, 17 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Nie moze byc to wołowina jak jadł ja pierwszy raz. W ogóle alergie na mięso to nie taka popularna sprawa.
Nie sa to jakies potowki? Albo zabkuje i ślini sie? Moze kosmetyk?
Jadzia, ja karmie o 20 i potem o 8 rano dopiero
Jak jadł flachę to było raz w nocy. Przy kaszce spi cała noc. Ale to tez rozwój, mysle ze po flaszce tez by juz spał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:00, 17 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
A ja syna po tygodniowym wyjeździe wczoraj karmiłam tylko raz. Na wyjeździe budził się codziennie to coraz częściej, i to raczej nie z głodu.
A wczoraj popłakał wieczorem, kilka razy odkładałam i podnosiłam, aż w końcu jak go położyłam na brzuszku w jego łóżeczku - zasnął natychmiast - normalnie jak czary, i jadł dopiero po ok. 4 godzinach tak przed 2 w nocy i potem dopiero o 6 rano. Piersi mi mało nie eksplodowały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:02, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Byłam z córką na 4 weselach, na wszystkich bawiłam się świetnie
Polecam chustę oczywiście
1. Córka miała 1,5 roku. Byłam sama, znałam tylko parę młodą. Bawiłam się i tańczyłam z nią, coś tam próbowała z jedzenia. Muzyka jej nie przeszkadzała. Jak zrobiła się senna, ok. 22, na kanapie przed salą (stała w holu) dałam cyca, i zasnęła. Wsadziłam ją do chusty w kieszonkę i przez kolejne 4 godziny się z nią świetnie bawiłam. Tańczyłam, jadłam to czego nie chciałam przy niej (ciasta, lody itp. ).
2. Córka miała 3 lata 3 miesiące. Do 23 świetnie się bawiła, wręcz była duszą towarzystwa i wszystkich zapraszała do tańca A jak się zmęczyła, to znalazłam spokojny kącić w sali, przykryłam chustą, dałam cyca i zasnęła. Koleżanka pomogła mi ją przełożyć na plecy i w chuście na plecach spała 4 godziny, a ja się wytańczyłam za wszystkie czasy.
3. Córka miała 3 lata 7 miesięcy. Wesele w najbliższej rodzinie. Było dużo dzieci, więc się super bawiła z nimi, nie musiałam się nią szczególnie zajmować Padła jakoś po północy, do chusty jej już nie wkładałam, bo i tak się powoli musiałam zbierać (całe wesele już się powoli kończyło)
4. Córka miała 4 lata 4 miesiące. Wesele w rodzinie. Też było sporo dzieci, więc się z nimi bawiła. Senna zaczęła się robić nie pamiętam o której, jak zapytałam czy chce do chusty, to powiedziała, że chce. To ją zawiązałam i pospacerowałam (ciepło było na dowrze) z 15 min. i zasnęła. Potem jakoś ponad godzinę tak u mnie spała. Potem się przebudziła, ale powoli się zbieraliśmy, więc na rękach mi chwilę spała i ją tak zaniosłam potem do samochodu.
Myślę, że z mniej więcej półrocznym dzieckiem i słuchawkami już spokojnie bym poszła na całe wesele. Z młodszym nie wiem, chyba zależy od tego jaki miałoby tryb spania, pobudek, jedzenia itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:37, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Starszaki to co innego szczegolnie jak sa inne bachorki do zabawy
Matko, moje dziecko mogłoby juz wstać pomału. Chce isc zaraz do pracy w odwiedziny
Ostatnio jak mam spacerówkę to juz w ogóle problem ze spacerem strasznie ciezko mi zjechać wózkiem po schodach trzymając dziecko w kółkowej. To juz wole zabrać małego do auta i jechać gdzieś i albo wózek miec albo włożyć go do nosidła. Tylko w nosidle długo nie wyrobie, bo on jednak klocek ponad 10kg. Ale zawsze jak jadę wózkiem musze miec nosidło bo cholernik zaczyna sie w wózku wkurzać. Chce siadać i sie wkurza i musze go motać potem bo nie dojadę do domu. Niech wreszcie usiądzie to posadzę go w tym wózku i moze bedzie spokoj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:09, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Karafko mysmy byli na weselu jak mlodszy mial 3 miesiące. Ogolnie to lezal w gondoli, jak byl spiacy to nakarmilam go w pokoju nowozencow i spal dalej w gondolce tak z boku gdzie bylo ciszej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:09, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Jak mloda miala niecale 2 miesiace bykismy z nia nad jeziorem na 30 urodzinach kolezanki. O godz 19.00 mamy ostatnie karmienie przed snem, wtedy ją nafutrowalam i sruuu w chuste. Zasnela ok 20.00 i spala jak susel. Impreze skonczylismy ok polnocy, bo jak mozna sie domyslec towarzystwo zbyt halasliwe sie zrobilo Gdyby to bylo wesele to spokojnie bym z mloda mogla tanczyc i sie dobrze bawic dluzej. I towarzystwo raczej jak bydlo sie nie zachowuje A jeszcze gdyby babcia w miejscu imprezy miala pokoj zaklepany to juz w ogole poezja Na 100% bym poszla na taka impreze bez wahania
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:13, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
elusiaczek ale Twoja córka to drobinka chyba, bo tańczyć z dzieckiem w chuscie to jednak wysiłek...
U nas nie dąło sie malucha zabrac nawet na chrzcinach w lokalu były ryki, bo wył długo... Nikt go nie chciał w takim stanie...
Karafka zazdroscić takiego malucha, ze spi cała noc w tym wieku. Jadzia doskonale rozumiem zmeczenie kp jak sie cżłowiek budzi po nocach a kolezanki mm spią słodko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:16, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Jak Sz miał 5 tygodni to byliśmy na weselu mojej siostry. To był jedyny dzień kiedy moje dziecko było idealnym noworodkiem. Spał przez cały czas w gondoli, a co 2.5h wychodziliśmy z nim do pokoju żeby go nakarmić. To był naprawdę jedyny taki dzień w jego życiu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:35, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
dostaję deprechy czytając ten wątek
my nie możemy tak od 19-20 być w żadnym skupisku ludzkim, nawet w chuście nie jest wtedy ok dla Młodego
od jakiegoś czasu wieczorem po uśpieniu są ze 2-3 pobudki i trzeba dolulać bo jest płacz
mieliśmy pięknie utrwalone mniej więcej o tej samej godzinie 2 pobudki na karmienia w nocy, a ostatnie 3 noce karmię ze 3-4 razy, a średnio co godzinę trzeba ponosić, położyć na sobie itp
...ale i tak to cudowne dziecko
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:57, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
krówko, na pierwszym weselu ważyła jakieś 10 kg, na drugim ze 12. A teraz na ostatnim z 16 - ale to chyba kwestia dobrego zawiązania
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:26, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | Nie moze byc to wołowina jak jadł ja pierwszy raz. W ogóle alergie na mięso to nie taka popularna sprawa.
Nie sa to jakies potowki? Albo zabkuje i ślini sie? Moze kosmetyk?
Jadzia, ja karmie o 20 i potem o 8 rano dopiero
Jak jadł flachę to było raz w nocy. Przy kaszce spi cała noc. Ale to tez rozwój, mysle ze po flaszce tez by juz spał. |
A dlaczego nie może być alergia, jak pierwszy raz dostał? Właściwie słoik z wołowiną dostawał przez trzy dni i dopiero się zorientowałam, że wysypka może od tej wołowiny, bo pojawiła się pierwszego dnia wieczorem po niej, o ile dobrze pamiętam. Kurczę, muszę to dokładniej notować. A może to ta kaszka? Tylko że ona ma i ryżową i kukurydzianą, więc nie wiadomo, która może uczulać. A i karmię piersią jeszcze, więc może coś zjadłam... Wysypka już schodzi, tylko na jednym policzku został mały punkt. Może na razie nie będę dawać wołowiny i spróbuję za jakiś czas znowu.... Po indyku było ok wszystko.
Dziś spałam większą część nocy z małym, bo nawet nie miałam siły go odkładać do łóżeczka, nawet już nie wiem, ile razy jadł w nocy, ale z 4-5 na pewno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:38, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
elusiaczek napisał: | krówko, na pierwszym weselu ważyła jakieś 10 kg, na drugim ze 12. A teraz na ostatnim z 16 - ale to chyba kwestia dobrego zawiązania |
Może też kwestia siły matki
Z tym budzeniem się w nocy też trochę zależy od dziecka. Mój nigdy w życiu nie przespał całej nocy (to już prawie 14 miesięcy). Po roku potrafi przespać do 6 godzin, ale nie zawsze. Budzi się co 3-4 godziny. W pewnym momencie dawałam kaszkę na dobranoc, ale to i tak nie miało żadnego wpływu. Może się napchać po wręby wieczorem, a i tak w nocy się budzi na jedzenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:03, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
U nas ten problem., że niezależnie czy wykapiemy o 19 czy 21, ale 2 h kp i tulancow musi być. Fakt, ostatnio zasnął na 3h o 20, dzięki czemu mieliśmy super wieczór dla siebie, ale to jakiś przypadek był nie wiem jak uregulować to wieczorne zasypianie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:24, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Jadzia, mi pielęgniarka mówiła, że niemowlę czasem może dostać wysypkę ot tak, (coś w rodzaju trądziku niemowlęcego?) i to nie musi od razu oznaczać alergii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 79, 80, 81 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 79, 80, 81 Następny
|
Strona 30 z 81 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|