..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kukułka

[quote="kukułka"]

Misiczka

t_a_S

Ja wczoraj z córą próbowałam grać, najpierw nie chciała rzucać kostką, później płakała, że nie chce żółtego grzybka, a chciała czerwonego, a na końcu wszystkie grzybki zaczęła zbierać do koszyka i nie dało jej się przekonać, że musi rzucić kostką, stanąć na polu i dopiero zerwać grzybek.

silva

moja jak miała 3 latka tak upychała grzybki do siebie, że aż denko koszyczka wyskakiwało, bo chciała koniecznie wszystkie zmieścić do swojego Wesoly

potem się udało wynegocjować, że pominięte grzybki, na których już nikt nie stanie, są jej Wesoly

szarotka

to bardzo śmieszne co piszecie Wesoly

kajanna

Mój całkiem nieźle sobie radzi, co jakiś czas muszę mu tylko przypominać, że nie może zebrać wszystkich grzybków i już się z tym pogodził, ale zawsze musi być pierwszy na mecie - nie ma zmiłuj, inaczej jest straszny ryk. Laughing

W memo też ma swoją ulubioną parę - pociągi - którą zawsze chce mieć i jakoś tak się staram grać, żeby ją dostał, bo inaczej nieszczęście. Laughing

Kropla

Zwykłe gry planszowe prędzej czy później wszystkie się nudzą.
Ja mogę polecić bierki i hicior mojego dzieciństwa - skaczące czapeczki, gra stosunkowo tania, a i wykorzystywana w przeróżny sposób.
Z nowszych polecam:
Grę Once Upon a Castle, w której buduje się zamek z cegiełek o przeróżnych kształtach [link widoczny dla zalogowanych]
Spadające małpki. Ostatnio praktykujemy wariant kto zbierze więcej małpek Mruga

I "Zgadnij kto to"

Dracena

Ach, to mi przypomniało, że muszę odgrzebać nasz zamek: [link widoczny dla zalogowanych]

Całe tegoroczne upały to przerabialiśmy, aż tak nam się znudziło, że schowałam i zapomniałam. Wesoly

Bardziej układanka logiczna niż gra, ale fajna. My z mężem nawet wieczorami się tym bawiliśmy. Laughing

Dziś mieliśmy podejście do grzybków (też mi przypomniałyście, że czekają na swoją kolej) i tez było zbieranie wszystkich grzybków do jednego koszyka, ale byłam w szoku, jak szybciutko załapał, że trzeba iść o tyle pól, ile kropek jest na kostce! Najbardziej mnie rozśmieszyło: mówię, żeby rzucił kostką, a on wziął zamach i sruuuuuuuuuuuu przez cały pokój.

Uświadomiłam sobie, jak wiele oczywistych rzeczy trzylatkowi trzeba jeszcze przetłumaczyć. Wesoly

Aniąt

zamek mamy. fajny Wesoly

ale rzut

polecam "Pędzące żółwie" [link widoczny dla zalogowanych]

micelka

Nana

powiedzcie, bo nie mam pojęcia, czy 6-7 latek umie/lubi grać w kółko i krzyżyk?

silva

myślę, że spokojnie
ale jeśli wypracuje sobie schemat wg, którego zawsze wygra, to już gra spalona
jeśli nikt mu tego nie pokarze, to będzie grać
choć dłużej niż 15 min myślę, że się nie da za jednym razem
więc to fajna gra, ale nie zajmie dzieciaka na długo

Nana

dzięki silva, nie miałam pojęcia, czy kółko i krzyżyk jeszcze nie zajmują 7 lata czy może już

Aniąt

u nas gra i 5latka i 8latek Wesoly

silva