..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Aglaia

Dzięki Agu.

Tylko to łamanie niestety frustruje mi dziecko. Tak samo jak "twarde" rysowanie.

Mój do rysowania ostatnio jakby bardziej chętny więc chcę to wykorzystać.

Polly

My mamy pastele w plastikowych osłonkach, wykręcane, więc się nie łamią, tylko ew rozgniatają. Dostaliśmy w prezencie, ale podobno w Smyku są. Jedyne kredki, które mój syn akceptuje ze względu na miękkość.

strzyga

My mamy jeszcze faber castell, ale to już droższe. Mają efekt akwareli, wypustki, żeby nie ślizgały się rączki i są wzmocnione.

Aglaia

Dziewczyny - dzięki za inspiracje kredkowe. Zakupiłam spory zestaw nowych kredek i zupełnie niespodziewanie hitem dla młodego okazały się pastele olejne Bambino.

Moim hitem z kolei są Koh-I-Noor Omega Jumbo - super dla małej trzyletniej rączki.

Aglaia

Macie jakieś sprawdzone pomysły na zabawy wspólnie angażujące około roczne i ok. 6-letnie dziecko? Jak odbiorę młodego z przedszkola to do ok. 19 mam dwójkę na głowie i pomysły mi się kończą.

Na razie sprawdzają się:

- wyścigi na czworaka;
- jakieś zabawy z piłką;
- rysowanie (problem taki, że małe chce ZAWSZE tę samą kredkę, którą akurat rysuje starszy) więc nie sprawdza się na dłuższą metę

;
- budowanie z klocków (z tym, że małe ma raczej zapędy dekonstrukcyjne co wkurza duże) ;
- czytanie książeczek (tzn. ja czytam a one słuchają - przy czym małe to góra 5 minut

) ;
- duże czyta małemu (coś prostego w stylu Księga Dźwięków, Księga Ryków albo książeczki dźwiękowe) .

Są oczywiście dni kiedy duży woli bawić się sam ale czasem chciałby coś porobić z siostrą...

Nika12321 · Wysłany: Pią 6:38, 01 Mar 2019 Temat postu:

Nie znam się na zabawach dziecięcych, ale problem rysowania tą samą kredka można chyba rozwiązać kupując drugie identyczne pudełko kredek.

Busola · Wysłany: Pią 8:01, 01 Mar 2019 Temat postu:

Nie można Nika 😂

krówka · Wysłany: Pią 10:09, 01 Mar 2019 Temat postu:

Aglaia usmiałam się u nas to samo... Wesoly

maty wodne duze dwie koniecznie.
młody kolorowanka do malowania wodą taka co ma nasiesiony pigment, starszy swoje ksiazeczki
piasek kinetyczny
zabawkowe jedzenie i gotowanie
tablica magnetyczna obrazki literki to starszy a młody tablica co rysyjesz i zmazujesz
kolejka działa na obu

Aglaia · Wysłany: Pią 12:59, 01 Mar 2019 Temat postu:

Nika12321 · Wysłany: Pią 15:36, 01 Mar 2019 Temat postu:

Może starszy by zrozumiał, że jak mały chce niebieska wyrwać mu z ręki, to weźmie drugą niebieską

krówka · Wysłany: Pią 15:49, 01 Mar 2019 Temat postu:

kolorowanka to zalezy jak starszy ma to ona powinna załapac o co chodzi. Moje młodsze pędzel opanowało w 1 minutę a starszy po dłuuugie tłumaczeniu... Od poczatku jest love na malowanie.

Polecam mate nawet dla samego starszaka poki co. Piasek tez. Chyba ze starsze z tych co musi miec blisko rodzinca i byc blisko.
Jeszcze są klocki wafle polecam są duze ale dla strszaka to juz nudy.
Ogolnie bedzie trudno poszukac zabawe na te dwa poziomy rozmowju.
U nas młody na jezdziku starszy na motroku się gonią ale wygrywa młodszy.
Zabawa w domek z koca i namioty.
Kolorowaka dla starszego a młodsze dziecko u nas ma stary kalendarz... gruby i bazgroli po kresce na jednej stronie albo burzy kolorów...
Najlepsze zabwy sa poza domem... wtedy jest zdecydowanie łatwiej. Po takiej wyprawie szybkie spanie. Niestety to jeszcze nie teraz...

Muflon · Wysłany: Pią 16:14, 01 Mar 2019 Temat postu:

Nika, zgaduję, że nie masz młodszego rodzeństwa.

Albo masz, ale nie pamiętasz, jak to było. Mruga

Aglaia · Wysłany: Pią 17:15, 01 Mar 2019 Temat postu:

Busola · Wysłany: Pią 21:21, 01 Mar 2019 Temat postu:

U mnie żaden nie zrozumie z tymi kredkami, w pewnej fazie, choć czasem umieją się podzielić. Podzielili się jednym zestawem LEGO starszy wziął dinozaura a młodszy helikopter. A dziś była wielka awantura o ludzika LEGO, mają dwa które różnią się czapką. Czapki są notorycznie gubione. Nie dało rady wcisnąć jednemu tego drugiego ludka.

Nika12321 · Wysłany: Wto 6:37, 05 Mar 2019 Temat postu: