Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:02, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A dla roczniaka co polecacie?
I drugie pytanie.
Znajoma czytała jakieś pozycje książkowe o tym, że dzieku nie trzeba super organizować czasu. Że wystarczy że ono jest gdzieś blisko, patrzy, że są rodzice i to w nim buduje poczucie bezpieczeństwa, a nie że ono "doceni" że go tak rozwijamy we wszystkich dziedzinach, że ma super czas zorganizowany itp.
Spotkałyście się z czymś takim?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16706
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:30, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
W praktyce
Jako mama pracująca nie mam czasu organizować dziecku czasu Jesem obok, dostępna lmniej lub bardziej, oczywiście, że się z nią od czasu do czasu bawię, ale pozwalam jej zająć się sobą i widzę, że sobie umie sama znajdować zajęcia i bawić sama.
Z dzieciństwa pamiętam, że iwelbiałam się bawić sama, rodziec nie byli mi potrzebni do zabawy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:34, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam bardzo podobnie fiamma - brak czasu, sto rzeczy na raz do wykonania. Mały umie sobie zorganizować zabawę, też w miarę możliwości razem się bawimy, ale może trzeba coś jeszcze? Tylko co i jak i przede wszystkim kiedy ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:39, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tez generalnie bawiłam się sama, ale dopóki nie nauczyłam się czytać, dręczyłam rodziców, aby mi czytali. Mam zamiar ten sam luksus zapewnić naszemu dziecku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:11, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie w wielu gazetach reklamują akcję Pampers.
Przypomniało mi się, że miałam tam zajrzeć więc sobie właśnie popatrzyłam.
Pod adresem [link widoczny dla zalogowanych] jest sporo pomysłów na zabawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:56, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Moje dziecko lubi, żeby się z nim bawić, ale to on organizuje zabawę . A czasem wystarczy, że leżę obok i podziwiam jego dzieła (jako prawdziwy facet zdecydowanie lubi być chwalony )
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19037
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:04, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
oo gagusiu, kobitki tez lubia
ja sie w ogole szalenie lubie bawic z moim dzieckiem,ale mam czas na to jedynie w weekendy ona czesto proponuje zabawy, od noworodka byla dzieckiem niezmiernie absorbujacym, potrzebujacym calkowitej uwagi i sporo jej z tego zostalo. Bardzo lubie chodzic z nia na spacery a zwlaszcza na plac zabaw, ja odpoczywam, ona szaleje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12429
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:33, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
fresita napisał: | Bardzo lubie chodzic z nia na spacery a zwlaszcza na plac zabaw, ja odpoczywam, ona szaleje |
ojej...
i nie musisz za nia biegac?
ja mysle, ze jeszcze troche musze poczekac z takim "odpoczywaniem" na placu, bo narazie to moj synek wybiera takie zabawy(ki),które wymagają asekuracji rodzica...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19037
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:29, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nasz plac zabaw jest malutki nie to co ten w czestochowie, na ktorym ostatnio bylismy, wiec mam ja w zasiegu wzroku. asekuruje ja jedynie podczas wchodzenia na najwieksza zjezdzalnie, bo juz raz z niej spadla
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 7:51, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Spacery lubimy i jest fajnie
Piaskownica też na topie, nawet zabawek nie potrzebuje, tylko sobie piaseczek przesypuje przez ręce i podoba mu się to bardzo. Nawet do buzi go nie bierze
Tylko nie wiem co w domu. Szczególnie jak jest taka piękna deszczowa pogoda jak teraz. A mam wrażenie, że jakieś zabawy proponowane dla dziecka w tym wieku to są albo zbyt ambitne albo mam niejarzące dziecko
Na przykład taki tor przeszkód. Wg ekspertów jedna z najfajniejszych zabaw dla dziecka w wieku mojego. I co? Jakbym mu zrobiła tor przeszkód to by się przeszkodami zaczął bawić zamiast je pokonywać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:23, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No dobra jak nie wiecie w co się bawić , to napiszcie proszę czym się bawić.
Poważnie - chcemy kupiś jakąś fajną droższą zabawkę/wki dla małego. Zaległy roczek (jeszcze nic od rodziców nie dostał ) no i dzień dziecka za chwilę.
Czym Wasze 1-1,5, 2-letnie dzieci się fajnie i mądrze bawiły. Mamy np. pożyczoną zabawkę Playskool z wyskakującymi piłkami (przypuszczami, że dość droga) i dobrze, że nie kupioną, bo wcale nie jest atrakcyjna dla mojego dziecka...
I dlatego proszę o jakieś pomysły na fajne zabawki.
Ostatnio zmieniony przez Edwarda dnia Wto 16:31, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:38, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ja mojemu mojemu chrześniakowi za rada kupiłam MISIA (takiego superandzkiego) i śpi z nim nadal
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16706
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:35, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Klocki drewnianie
wózek dla lali
piłka - najlepsza zabawka
kredki
stara komórka
układanki (ale nie puzzle, tylko takie wkładane na miejsce)
różne plastikowe pudełka, łyżki, miseczki itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:45, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No rzeczywiście chyba tak...
Najlepsze jest to co nie jest zabawką... A te "fischerpraisy", chicco i inne takie to chyba dla rodziców jedynie....
1, 6. może być
2. chyba odpada
3,4,5,7 - bawi się
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:54, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
my kupujemy klocki drewniane (na razie do budowania wiez rzez rodzicow i burzenia ich prze Krzysia)
fiamma, moj tez uwielbia zabawe lyzkami i talerzykami (plastikowymi oczywiscie)
zreszta mnie to sier wydaje, ze z reguly im drozsza zabawka, tym mniej funkcjonalna i mniej ja dziecko lubi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|