..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kukułka

tym razem z dzieckiem 3 mies? bo pomysly mi sie koncza. turlac sie za bardzo chyba jeszcze nie, bo przeciez sie jeszcze na boczki nie obraca, na brzuszku lezec nienawidzi, a ilez mozna machac grzechotka lub udawac glos pluszowej krowki czy opowiadac, co jest w mieskzaniu i za oknem. jego oczywiscie to bawi, ale ja bym chciala, by mial rozne bodzce, by go roazsmieszyc (na razie wylacznosc na rozsmieszanie ma krowka, ktora go caluje w policzki i mowi: Moj Krzysiu, moj Wesoly

i co myslicie o matach edukacyjnych? wg mnie wydatek raczej zbedny, lepiej niech dziecko obserwuje sobie swiat, bawi sie roznymi zabawkami. tym bardziej,ze karuzele, taka przy hustawce, ma. a moze sie myle co do tej maty?
a znacie jakas fajna gimnastyke dla mamy z takim malym dzieckiem? taka do wykonywania w domu.
myslimy tez o basenie, no ale to nie codziennie

fiamma75

Mata to super sprawa

Maria

Basen rewelacja, moja znajoma chodzila co tydzien ze swoim niemowlaczkiem (na specjalne zajecia dla bobaskow) i nauczyl sie plywac pod woda i naprawde mieli fantastyczna zabawe.

kukułka

my chcemy isc cala banda, w 3 osoby, maz, Krzys i ja
tylko jakos tak..sie wybrac nie mozemy, zeby utrafic w grafik meza. u nas na Slasku nie trzeba chodzic na zajecia wg harmonogramu, tylko dzwonisz,zeby bylo miejsce i idziesz. no i trza by sie wybrac, poki mam wazne zaswiadczenie od gina, ze nie mam grzybow itp historii, bo tam wymagaja.
a co z tymi zabawami? jakie pomysly? jak sie bawic w domu?
fiamma, a czemu ta mata jest super? mnie sie zawsze wydawalo,z e to po prostu nagromadzenie w jednym miejscu czegos, co i tak dziecko ma w naturanym otoczeniu - cos szelesci, piszczy, jest kolorowe. Dobrusia miala mate? jakie wrazenia? przyblizcie mi te tematyke, bo ja do tych mat jestem sceptyczna jakas.
a, juka, Ty, co myslisz?

fiamma75

Miała nawet 2 - jedną pożyczyła mi koleżanka - Dobrusia była chyba z 5 czy 6 dzieckiem, które się na niej bawiło. Poza tym kupiliśmy jej jeszcze inną. Bardzo lubiła wpierw leżeć, trącać zabawki lub celować w nie nóżkami - dużo różnych jej wieszaliśmy a potem siedzieć na macie i się bawić. Mata moblizowała ja do prób przemieszczania się, obracania - a ona była dośc leniwa pod tym względem. Miała w niej większa swobodę niż w łóżeczku. W albumie powinny być zdjęcia Dobrusi na macie

Naprawdę polecam!

kukułka

a [poza tym jeszcze jakie pomysly na zabawe?
\ktos jeszcze cos o matach moze powie? juka-potrojna mama?

juka

kajanna

kukułka

a jakie konkretnie maty polecacie? patrzylam na allegro i pojecia nie mam, czmeu jedne kosztuja 200 zl, a drugie np 50 (obie nowe)

Dona

mysmy mieli Tiny love, zoo, uzywaną z allegro

bardzo fajna, piotrus uwielbiał na niej leżec.., były melodyjki, swiatełka, lusterko... bardzo fajnie wspominam ta zabawke.. a zwierzatkami z samej maty bawił sie jeszce długo po tym, jak juz zaczal raczkowac i nie lezał na macie..

krewetka

Zgadzam się, mata to rewelacja, kładę małego i cisza w domu
Najpierw uderzał rączkami z całej siły w te powieszone zabawki a teraz łapie je ładnie w rączki.
Widzę, ze nie duża róznica między naszymi dzieciaczkami a mój zaczął się bawić jakieś trzy tygodnie temu, wcześniej go nie interesowala.

Super jest jeszcze taki motylek firmy LAMAZE, tez na allegro, ma szeleszczące skarzydełka i w ogóle duzo różnych bajerków, mały też go uwielbia

Ja bawię się jeszcze w robienie min, pokazuję mu jekąś cdłuszy czas a on próbuje naśladować, np wyciąganie języka albo skłądanie ust w "dziobek"

kukułka

tez sie bawie w miny, ale moj nasladuje miny taty, moich nie Laughing

bede szukac mat na allegro.

kukułka

Zaimnprowizowałam Krzysiowi matę: dwa szaliki na zyrandolu i maskotki z grzechotką w środku na przylepce. Zabawa na sto dwa

Poza tym juz poluję na allegro.
Edit: do tego ustrojstwa przywiązałam przed chwilą kawałek folii. Ubaw po pachy mam. Obserwuję swoje dziecko i się śmieję. Zajęty niesamowicie, nawet o jedzeniu zapomniał.

Karola

Moja córeczka właśnie zaczyna 4 miesiąc a kupiliśmy jej matę jak skończyła 1 miesiąc i muszę powiedzieć że zabawę ma coraz lepszą. Na początku podobała jej się tylko jedna zabaweczka ( zielony pluszak, który cicho brzęczy), ale teraz jest zafascynowana lustrem. Gapi się w nie,cieszy, głośno gada i dochodzi do tego że przez to lustro nawet mnie zobaczy za sobą i się strasznie cieszy.
Teraz już jest na etapie że podobają się jej wszystkie szeleściaki i cały czas je strasznie męczy. No i ostatnio zaczęła przewracać się na boki do zabawek i z brzuszka na plecki na macie.

Muszę przyznać że jak się bawi na macie to ja mam spokojnie godzinkę dla siebie.

Teraz jeszcze kupiłam jej leżaczek z wibracjami i zabawkami. Też super frajda. Może oglądać wszystko bo nie leży na plecach i zabawki takie że może sobie rączki rozwijać. Very Happy

kukułka

Leżaczek-huśtawkę też mamy.