|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:06, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
kajanna napisał: |
Dla dzieci każde imię jest tak samo dobre, kiedy je słyszą po raz pierwszy (przynajmniej dopóki ich jakiś "życzliwy" dorosły nie uświadomi ), a potem się przyzwyczajają do tego, że ich koledzy i koleżanki mają na imię Melchior, Ksawery, Liwia czy Dagny. |
a ja właśnie chciałabym nazwać swoją córę Liwia bo to piękne imię, oznacza życie.... tylko boję się właśnie że te imie będzie źle przyjęte... już w rodzinie mi na nie skrzeczeli ... dlatego mocno rozważam czy się nie ugiąć na Alicja Liwia jak myślicie?
Ale synek bezapelacyjnie Tymek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:00, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nianiu, teraz co trzecia dziewczynka to Alicja, także rozważ to dokładnie. chyba że to jakieś rodzinne, jak nasz Staś, bo teraz też tych Stasiów od metra . z tymi imionami to w ogóle jest ciężka sprawa, bo nie dość, że trzeba pójść na kompromis z mężem, któremu np. wszystkie imiona, które wymyślisz nie pasują, to jeszcze rozważyć inne aspekty, np. żeby nie było tak jak wszyscy, żeby się dobrze zdrabniało, żeby pasowało do nazwiska... a potem i tak się dowiesz, że dziecko chciałoby się nazywać zupełnie inaczej. moi rodzice wybrali dla mnie wydawałoby się idealne imię, ani zbyt popularne, ani zbyt wyszukane, pasujące do dorosłej osoby i do nastolatki, łatwo zdrabnialne. a ja i tak przez całe dzieciństwo uważałam je za beznadziejne, paskudne, do niczego. teraz nawet mi się podoba
nie rozumiem tylko ludzi, którzy nazywają swoje dzieci obcojęzycznymi imionami, w końcu mieszkamy w Polsce i naprawdę do wyboru mamy całe mnóstwo pięknych imion. a już np. nazywanie dziewczynki Inez, kiedy naszym polskim odpowiednikiem jest Agnieszka, to naprawdę jakaś pomyłka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:41, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: |
a ja właśnie chciałabym nazwać swoją córę Liwia bo to piękne imię, oznacza życie.... |
Nianiu, ale ja właśnie podałam te imiona jako przykłady rzadziej spotykanych, ale wcale nie brzydkich! Mi się Dagny np. niesamowicie podoba.
Liwia mniej, ale nie wydaje mi się w żaden sposób dziwaczna - zupełnie bym się nie zdziwiła, gdybym taką dziewczynkę spotkała, a niedługo, przynajmniej w Wawie, bedzie Liwii całkiem sporo.
Ja mam wrażenie, że nastąpiła pewna zmiana jeśli chodzi o nadawanie dzieciom imion.
Nie wiem, czy czytacie weekendową wyborczą i dodatek "Witajcie na świecie" ze zdjęciami i imionami dzieci, które urodziły się w ubiegłym tygodniu w miejscowych szpitalach. Jeśli nie, to na forum "wszystko o imionach" (które jest w ogóle kopalnią wiedzy na temat imion i trendów imienniczych) kilka osób spisuje te imiona i sporządza co tydzień zestawienie - można sobie poczytać.
I po takiej lekturze odnoszę wrażenie, że o ile nasi rodzice wybierali imiona bardziej pospolite, to teraz wiele osób szuka imion jak najbardziej oryginalnych. I stąd imiona rzadkie przestają już dziwić zupełnie.
Poza tym jestem zdania, że osłuchanie się z imieniem zupełnie nieweluje jego obcość czy obciachowość.
Gagusiu, teraz mnie nie zamorduj.
Zawsze uważałam, że imię Stanisław jest fatalne i jakieś takie wsiowe...
No i mnie Pan Bóg pokarał mężem o tym imieniu.
Teraz wydaje mi się najładniejsze na świecie i synka też bym tak nazwała, ale, jak wiadomo, co za dużo to niezdrowo.
Dlatego uważam, że nie ma imion obiektywnie ładnych i brzydkich (poza nielicznymi wyjątkami) - to wszystko jest kwestią przyzwyczajenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:54, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Link do dziesiejszego warszawskiego zestawienia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez kajanna dnia Sob 19:24, 16 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:05, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a my przed urodzeniem nie nadawalismy dzieciom imion. jak się urodziły, to patrzyliśmy, co do delikwenta pasuje . w sumie wszystkie dzieci mają zwyczajne imiona... dla synka jedynie miał być Piotruś, ale kiedy się urodził, okazało się że jest za brzydki na Piotrusia -lalusia i został Łukaszem Piotrem. później wyładniał, ale imię pozostało...
kłopot był z ostatnią, bo każdy członek rodziny miał swój pomysł - trzeba było znależć coś na co się wszyscy zgodziliśmy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:48, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Imie Szarlota mnie powaliło hehehehe niezłe smaczne
wiecie co? przekonałyście mnie do Liwii hehe - teraz tylko męża przekonam i można brać się do roboty
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:07, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nianiu na forum "lipcoweczki 2006" jest kilka malych Liwii Mi sie tez podoba.
Kajanno i Gagusiu mam tescia Stanislawa, a maz ma tak na drugie w sumie nie mam nic przecwko nazwac tak ewentualnego synka ale najbardziej podoba mi sie Tymoteusz (mezowi nie). Dobrusia miala byc Kajetanem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:27, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
fiamma75 - heheh mamy te same gusta bo i Liwia i Tymoteusz nam się podoba.
mój M zgodził się na Tymoteusza Piotra
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:01, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
juka napisał: | a my przed urodzeniem nie nadawalismy dzieciom imion. jak się urodziły, to patrzyliśmy, co do delikwenta pasuje . |
nasze dziecko chyba by w takiej sytuacji długo było bezimienne , tego Stasia to wymyślaliśmy bardzo długo. z imieniem dla ewentualnej dziewczynki poszło znacznie lepiej, mamy nawet kilka pomysłów. mam nadzieje, że następna będzie córeczka
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:25, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
nasze najmłodsze było bezimienne jak długo się dało - negocjacje przy czterech upartych osobach mogą ciągnąć się w nieskończoność..
coś tak czuję, że po odchowaniu mojej gromadki będę miała wystarczające uprawnienia żeby zaciągnąć się na misję pokojową ONZ
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:05, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Już przed planowaniem potomstwa wybraliśmy imiona
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 17:05, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Gagusia napisał: | z tymi imionami to w ogóle jest ciężka sprawa, bo nie dość, że trzeba pójść na kompromis z mężem, któremu np. wszystkie imiona, które wymyślisz nie pasują, |
oo własnie.. mojemu męzowi prawie zadne proponowane przezemnie nie podobało się..
Gagusia napisał: |
to jeszcze rozważyć inne aspekty, np. żeby nie było tak jak wszyscy, żeby się dobrze zdrabniało, żeby pasowało do nazwiska... a potem i tak się dowiesz, że dziecko chciałoby się nazywać zupełnie inaczej. |
o tak, tak....
zeby pasowalo i do małego dzidziusia, do nastolatki/tka, dorosłego, zeby miało duzo "odmian", zdrobnien, oo i jeszcze zeby nie kojarzyło sie z jakas zła albo nielubianą osoba, która nosi takie imię...
zeby nie bylo za długie, jesli dziecko nosi długie nazwisko.., zeby nie powtarzało sie takie jak ktos w rodzinie nosi...
ech.. naprawde z imieniem to ciazka sprawa.. i w dodatku z moim męzem- nieprzejednanym gdy chodzi o bardziej "wymyslne" imiona...
Mieliśmy imie dla dziewczynki ale urodził sie synek...
, chłopcu chcielismy na poczatku dac na imie Sebastian- zawsze podobało mi sie to imię...
Ale w koncu wybralismy imie pospolite, choc taraz raczej mniej nadawane..Piotr...
Nazwisko mamy ładne takze pasuje do niego większosc imion..
(ale się chwale)
(BTW przeczytałam gdzies pozniej ze w Polsce jest najwiecej osób o imionach Piotr i Anna- ale raczej noszą je ludzie z mojego pokolenia wyzu demograficznego, wsród znajomych jest wiele Piotrków)
teraz raczej modne sa te staropolskie
mi osobiscie sie nie podobaja...
Nie chce obrazic tu żadnych Zygmuntów, jesli macie kogos w rodzinie/znajomego..
ale nie mogłam sie długo przyzwyczaic, jak moja znajoma dała tak na imie synkowi, i wołała na takiego szkrabka "Zygmuś"..
Dla mnie osobiście kompletnie nie pasuje dla dziecka, ale to moje osobiste zdanie
Męza kolegi syn ma na imie Jonasz, pamietam jego zdziwienie gdy usłyszal je po raz pierwszy, ale teraz mówi, ze juz dla niego jest normalne...
Masz racje, kajanno
kazde imie przestaje byc "nietypowe", gdy się z nim osłuchamy...
Podobnie znajoma miała synka Oliwiera..
Kuzynka była troche zdziwiona jak jej znajoma dała tak na imie swojemu dziecku...
A dla mnie było to normalne imie, juz się z nim po prostu osłuchałam...
Liwia- podoba mi sie...
Ale te biblijne imiona...
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaMaria
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:42, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja jestem zwolenniczką polskich imion...staropolskich tez...np. Roch...smiesza mnie natomiast Allany,Andzeliki czy ostatni hit Nikola (najlepsze jest to, że po angielku żenskie imie to Nikol...)tak jak kiedys moda była na Esmeraldy czy Izaury...mój ojciec natomiast nie cierpi Katarzyny, bo mu się kojarzy z carycą i na mnie też to się przeniosło
dziewczynke nazwę chyba Maria lub Weronika (miałam dwie prababcie o tym imieniu) a chłopiec może Michał lub Paweł...
Moja babcia mówiła, że dziecko samo sobie imię przynosi...i nadała dzieciom imiona z dnia ich urodzin(albo okolic)...
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:55, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
AnnaMaria napisał: | Moja babcia mówiła, że dziecko samo sobie imię przynosi...i nadała dzieciom imiona z dnia ich urodzin(albo okolic)... |
poniekąd się zdadzam . my patrzyliśmy, jakie imię pasuje do temperamentu i wyglądu, no i do nazwiska z grubsza (osobiście znałam Dżesikę Dziepak ). nie wyobrażam sobie, żeby moja nadruchliwa pierworodna miała na imię Anielka na przykład...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:03, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Już przed planowaniem potomstwa wybraliśmy imiona |
tak jak my teraz jeszcze jako narzeczeństwo była - Liwia Alicja w kolejności pod znakiem zapytania i Tymoteusz Piotr - w tej kolejności
Ja lubię imiona trochę orginalne - ale np nie cierpię Oliwierów, Eryków, Nikol i Inezów (jak tu dać l.mn.? )
A mój mąż -tradycyjne - stąd jego Piotr Ania nie wyjdzie bo ja mam tak na imię
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|