|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
t_a_S
znawca NPR
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:47, 10 Paź 2008 Temat postu: Jak uczyć dziecko dobrych nawyków żywieniowych? |
|
|
Wszędzie się mówi, żeby od małego wpajać dziecku dobre zwyczaje, ja staram się to robić, ale przyznam, że ciężko idzie
Jakie są to wogóle zdrowe nawyki dla małego dziecka?
Generalnie staram się nie dawać słodyczy między posiłkami, jeśli już, to dostaje owoce, zresztą bardzo je lubi, warzyw z kolei nie uznaje Co do ilości posiłków, to różnie, ale przeważnie zjada śniadanie i obiad, kolacji nie chce, w międzyczasie coś przekąsi.
Jak to jest np z kolacją, powinna jeść na ileś czasu przed snem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:54, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Moj je ok 1,5h przed zaśnięciem. Potem przed samym sne tylko mleko
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pią 12:57, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
na świezo po lekturze przeróżnych broszurek:
- nie przyzwyczajać do słodkiego, w szczególności picia, bo wyhodujesz małego pepsimaniaka, podczas gdy pragrneinie należy zasadniczo zaspokajać wodą.
- przyzwyczajać do warzyw, poprzez podawanei ich w atrakcyjnej formie. Ostatnio modne jest zwracanie uwagi na różne kolory warzyw (kazdy kolor=inny składnik odżywczy).
W jednej broszurce mam rozpiskę 5 posiłków dziennie dla 7miesięcznego brzdąca bodajże. Strasznie mnie ona rozbawiła, bo sama zjadam wiecej posiłków i częściej niz tam jest dla dziecka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:01, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Mój mając siedem miesięcy łaskawie raczył wziąć do buzi raz na jakiś czas łyżeczkę... co tam dopiero mieć ileś posiłków niecycowych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:27, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
tyle niecycowych? moj do tej pory, majac prawie rok, zjada gora 3 niecycowe, a najczęsciej jeden (kaszka na noc) i skubnie trochę chlebka od mamy z talerza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:20, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Zacząć od własnych nawyków
Dziecko chce naśladować rodziców, w jedzeniu też. Jeżeli wciskamy dziecku marcheweczkę, robiąc wcześniej znaczący grymas typu "co to za świństwo", to trudno się spodziewać, że dziecko to chętnie zje. Ale jeśli mamusia i tatuś też mają na talerzu marchewkę, cukinię, kalafiora itd, to dziecko się przyzwyczaja, że to normalne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
t_a_S
znawca NPR
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:19, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Moje dziecko coś nie bardzo chce naśladować nas, choć często jemy kalafiora itp, ona woli zjeść same mięso.
O ile przeważnie ma się problem, że dziecko nie chce jeść, o tyle moja mała je na potęgę, potrafi zjeść całą michę płatków owsianych na śniadanie z połówką banana, po czym, po godzinie - dwóch idzie do kuchni i prosi mniam-mniam, przy czym ostatnio polubiła nesquika i inne, co pewnie najlepsze nie jest, ale owocami też nie gardzi. Na obiad potrafi zjeść całe udo kurczaka, ale nie chce przy tym ani makaronu, ani ziemniaków, ani niczego innego. Dlatego staram się, żeby jadła zdrowo.
Jak zachodzimy do babci, to pierwsze to siada przy stole w kuchni i czeka na jedzenie, generalnie zje wszystko, co jej dadzą Choć proszę, żeby dawali jej owoce zamiast słodyczy.
Nie waży ponad normę, więc się mocno nie martwię, ale ona normalnie potrafi zjeść, tyle co i ja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Czw 13:43, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
wow, niezła córcia.
w tym co przytoczyłam było 5 posiłków w ogóle!!! oni tak rozpisali, ze tylko tyle razy dziecko będzie głodne na dobę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Czw 14:39, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
t_a_S napisał: | Moje dziecko coś nie bardzo chce naśladować nas, choć często jemy kalafiora itp, ona woli zjeść same mięso.
O ile przeważnie ma się problem, że dziecko nie chce jeść, o tyle moja mała je na potęgę, potrafi zjeść całą michę płatków owsianych na śniadanie z połówką banana, po czym, po godzinie - dwóch idzie do kuchni i prosi mniam-mniam, przy czym ostatnio polubiła nesquika i inne, co pewnie najlepsze nie jest, ale owocami też nie gardzi. Na obiad potrafi zjeść całe udo kurczaka, ale nie chce przy tym ani makaronu, ani ziemniaków, ani niczego innego. Dlatego staram się, żeby jadła zdrowo.
Jak zachodzimy do babci, to pierwsze to siada przy stole w kuchni i czeka na jedzenie, generalnie zje wszystko, co jej dadzą Choć proszę, żeby dawali jej owoce zamiast słodyczy.
Nie waży ponad normę, więc się mocno nie martwię, ale ona normalnie potrafi zjeść, tyle co i ja. |
moja tak samo ,tez potrafi zjeść tyle co ja a nawet więcej
aż zaczęliśmy jej ograniczać szczególnie słodycze(ach te babcie-aż się pokłóciłam z moją mamą o te słodycze )
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|