..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Karafka

No my latem mamy zmianę ze żłobka do nowego przedszkola. Przezywam to cholernie, ciekawe jak zniesie to syn... bardzo jest przywiązany do swojego żłobka i dziewczyn. Ciezko bedzie...

Cera

Tak małe dziecko szybko się przystosowuje. Będzie dobrze.

Karafka

Pierwszy dzien za nami, byliśmy godzinę i było ok. Chyba ja bardziej przezywam ta zmianę Mruga

mam trzy tygodnie urlopu i mysle, ze nam starczy Wesoly

Cera

Myśmy wczoraj zebranie mieli. Super, mają teraz jednorodną grupę 5 latków, nie mieszana jak rok temu. Pani ta sama, pomóc tą samą. Książki kupione.
Możemy iść do przedszkola.

Addis

A ja jestem zachwycona jak się dzieci bawią w mieszanej grupie w naszym prywatnym żłobku-pkolu. Na co dzień są 3 grupy wiekowe, ale pół dnai dzieci spędzają razem na dworze. Dziś ostatni dzień ulubionej koleżanki mojej córci - wygadanej 6latki, która odchodzi do szkolnej zerówki. Ona normalnei była jak asystentka opiekunka. Jak słyszę od znajomej, że w przedszkolu na dyżurze wakacyjnym grupy są na podwórku rozdzielone taśmami, i jej syn nieznający nikogo we własnej grupie nie może nawet na zewnątrz pobawić się ze starszą siostrą, to mnie skręca Smutny

krówka

Addis o rety tasmy... to skandal. Pomijam efekt zoo ale niebezpieczne. Dzieci na wakacjach w naszym przedszkolu są w mieszanych grupach non stop na miesiąć.
Przedszkola prywatne czesto są łączone w jedną grupę. Takie w stylu waldorfskie lub nawet pod taką nazwą.

Moj ma grupę samych 4 latków bedą tez nowe dzieci a panie juz zna choć to nie bedzie "jego" pani. Jeszcze wyprawka plastyczna do skończenia.

Busola

W naszym przedszkolu wszystkie grupy mieszane. U syna były 4 i 5 latki. A teraz będą 5 i 6 latki. I nie przechodzi tam cała grupa tylko mieszają dzieci i panie. Co roku część dzieci i panie inne.

Cera

W zeszłym roku był w grupie mieszanej 4, 5 i 6 łatki. Inny program był dla 4 inny dla 5 a jeszcze inny dla 6 latków. Wiadomo. Pani jest i była rewelacyjna zawsze ale jak sama stwierdziła, łatwiej jest mieć jeden poziom i ja tez jestem tego zdania. Nie mam nic przeciwko bo moje starsze też chodziły wymieszane ale jednak fajnie w hednym wieku jak są dzieci.

Mirabelka

U nas wszystkie grupy wiekowe bawią się razem i to naprawdę super sprawa! Zresztą bardzo lubię pracę w takich mieszanych grupach, np. zajęcia dla 3 i 5 latków razem. Dzieciaki fajnie się uzupełniają i sobie bardzo pomagają. Zwłaszcza straszaki się wczuwają w rolę "sterszego rodzeństwa" Wesoly

Chociaż fakt, to podwójna robota dla nauczyciela.

Addis

U nas na parterze są <1 do ok 3, a wyżej 3-5. Jak są występy to dzieci są w 3 grupkach.
Myślę, że fajnie jak są sesje -zajęcia dostosowane do wieku, ale właśnie głównie zabawa, mnóstwo zabawy, interakcji mieszanej. Moja córcia też kojarzy najmłodszego w grupie, poznaje jak on płacze, słodkei to jest. Muszę przyznać, że jakby mi ktoś teraz zaoferował miejsce w żłobku miejskim - 25 rówieśników, brak kontaktu z dziećmi starszymi niż 2,5l to trudno mi by było to sobie wyobrazić, mimo oszczędności.

Karafka

Byłam tu w bardzo wielu przedszkolach i dzieci były zawsze wymieszane. Tez widziałam jak mój 11 to miesięcznika chłonął od trzylatków. To duzo daje moim zdaniem. w montessorianskich placówkach to norma, ale w normalnych w de juz tez.

My juz na całego zaadoptowani, ufff. Bardzo fajnie, oczywiscie widze pare różnic na niekorzyść, ale za pieniądze ksiądz sie modli wiec norma... ważne ze syn chętnie chodzi.

Ja teraz musze wyszukać pancerne buty... tak mi rozwalił cudne buciki ze az płakać sie chce Mruga

Bobby car i rowerki... matko co on wyczynia na tym, ręce opadają Mruga

chyba mu jakies glany kupie 🙈

Cera

Ja może inaczej na to patrzę bo ja mam w domu przekrój dzieci od niemowlaka, rocznika, 2 latka, 3, 5, 8, 10x2, prawie 12x2 i 14 nie liczac calej gromady, która codziennie do nas przychodzi koleżanek, kolegów w różnym wieku. Tak, że o mieszaniu wiekiem w przedszkolu mi nie zależy aż tak bardzo.
U nas od dawna nie było grup jednorocznych a w tym roku są, fajnie.

Mirabelka

Cera, to wesoło musisz mieć w domu Wesoly

Karafka

Cera, No ale to wszystkie twoje? Mruga

Cera

Od brata 3, od siostry 3, moje 3 + sąsiedzi. Dziewięcioro dzieci mam na codzień w domu, niemowlaka teraz obiecałam przybawic póki jest na tyle lekki, że na siedząco go podsiosę i spokojnie na siedząco uspię i nakarmię. Jak będzie trzeba nosić to niestety już nie pomogę. Na razie je o śpi. Do mojego dziecka przychodzą koledzy, do mojej co Ty koleżanki A do syna koledzy. Koło 15 zapewne jest czasem więcej czasem mniej.