..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Cera

Dzień zaczął się kiepsko od rana, bo od zgonu naszego czworonoga, histerii córki, ale to nie o tym...
Czwarty dzień w przedszkolu. Matka ma całą masę papierologii, zajęciologii do przygotowania i obkupienia. Wszystko zaplanowane. Młody pędzi do przedszkola jak rakieta na rowerku, radosny. Buzi mama i pa! 7.45- No myślę, wracam do domu, szybka kawa, śniadanie i lecę załatwiać póki dzieci poza domem.
Jasne, kawa zaparzona, kanapeczka zrobiona. Siadam. Telefon nr. 1- mamo, zapomniałam mundurka. Ok mówię, będę szła na miasto to podrzucę. Siadam, dopijam kawę. Telefon nr 2, przedszkole. Odbieram i co słyszę? Sz boli serce, płacze , wpada w panikę. Odbierze go pani? Jest 8.45. Myślę, serce? Przecież niedawno byliśmy na kontroli w sierpniu, ale co tam, lecę do przedszkola. Dziecko zaryczane rzuca mi się na szyję, źle się czuje. Jedzie na tym rowerku do domu bo ja nosić ciężkich rzeczy nie mogę. Obmyślam jak mundurek podrzucić. Wchodzimy do domu i słyszę: mamo, boli mnie brzuszek, zrobiłem kupe do majtek. I tak cały dzień kupa za kupą, samopoczucie do dupy...tak, że to nie serce *uf* to tylko zwyczajna sraczka. Tak więc, cóż. Plany planami, cyborg matka jest w palcem w tyłku, nic nie zrobiłam prócz obiadu dla rodziny i marchwianko- ryżanki dla młodego...i to wcale nie był koniec złego dnia...

Karafka

O jeeee

a moze przeżyli tak smierć czworonoga?

koszatniczka

Cera co za dzień! Trójka to jednak wyzwanie....

U mnie radość ogromna: Młodsza poszła do żłobka do tej samej placówki co straszą i w zasadzie są razem. Tak się cieszą z bycia razem, że w sumie nie jestem potrzebna Laughing

Też mamy grupy mieszane, choć te najmłodsze dzieci są oddzielne od żywiołowych starszaków.

Na tablicę z jedzeniem nie patrzę. Cieszę się że w ogóle jedzą bo już się im pediatry zaczęli przyglądać. Mam oficjalne pozwolenie na omaszczanie wszystkiego masłem w dużych ilościach Laughing

Karafka

Kupiłam dzisiaj dwie pary butów młodemu na zimę. Rozmiar 28! Czy tylko mi sie wydaje, ze moje dziecko ma taka wielka stope?

przeciez jak wezmę te buty do ręki to normalnie masakra Laughing

krówka

a jaki rozmiar ubrań?

Cera

Czy ja wiem czy duże? Mój szczypiorek co waży 106 cm 15 kg nosi 25/26 więc duże dzieciaki śmiało 28 Jak nic.

Aglaia

ika

Moj 4,5 wazy 15kg, ubrania 104-110 i nosi 26 a i w 25 niektore by sie wcisnął Mruga

Karafka

Nosi 104. Wazy jakies 15,5-16 kg. To tak porównać moge do Iki. Pewnie mój jest teoche niższy, ma 98 cm.

Z pomiaru mu wyszło prawa noga troche powyżej 27, lewa 27 równo wiec 28 trzeba było. Na wkładce go stawialiśmy, miał odpowiedni zapas. I No wlasnie... czytałam ze w pl mówi sie o 0,5 cm tylko? To taki but jest w de juz za mały... tu minimum 0,9 cm a lepiej troche wiecej. U nas jest koło cm spokojnie.

Jaki zapas wasze dzieciaki noszą?

Do tego stopa mojego synka jest bardzo szczupła, mamy teraz juz bardzo ograniczony wybór butów. Wszystkie najfajniejsze sa poprostu za szerokie Smutny

W tym roku ubrania typu zimowe i buty mnie dobiły. To wszystko jest takie małe a droższe niz dla dorosłych wrrr... jeszcze wiele podwójnie kupione bo do przedszkola wyprawka. Nie chce wiedzieć co bedzie jak pojdzie so szkoły i zacznie jeszcze wydziwiać i nie da zalozyc sobie tego co mi sie podoba Mruga

przynajmniej moge jeszcze decydować Mruga

A w ogóle to serce mi pękło jak młody nie mógł isc na pochód św Marcina boa akurat sie rozchorował... Smutny

taki piękny lampion zrobił... nie spodziewałam sie kiedyś, ze takie cos bedzie mi łamało serce Smutny

Busola

Mój 5latek ma 26 27. Ale dostajemy buty po chłopcu starszym o pół roku. Ostatnio dostaliśmy 28 co na tamtego już za małe.

krówka

Moj 4,5latek ma 18,5 kg, 110-116 ubrania, buty na zime 29 lekki luz. 28 miał rok temu lekki luz.

Dzieci chorują na swieta Wesoly

lub weekendy albo jak cos sie zaplanuje waznego lub ciekawego Smutny

Karafka

Narazie był chory na każde Boże narodzenie Smutny

5 latek 26? Busola, No jakos nie umiem uwierzyć Mruga

Cera

Mój 5 latek ma tak jak pisałam nosi 25/26. Czemu nie możesz uwierzyć?

Niestety, serce mamy pęka na takie akcje szczególnie kiedy dziecko chcę iść lub bardzo się przygotowywali. U nas takie akcje są na bale czy większe wyjścia i też zawsze to przeżywam.

Zapas w zależności jakie buty ale pełne to rozmiar większe zazwyczaj.

Karafka

Bo jakos pięciolatek to taki duży mi sie juz wydaje Mruga

a jak mój jeszcze nie trzylatek ma 28 to ciezko mi sobie u pięciolatka wlasnie te 25 wyobrazic Mruga

mój nosił rok temu 25 zimowe Shocked

do tego były takie piekneee, ale je tylko do 26 produkują Smutny

panna_cotta

Moja córka dwa jest jakieś miesiące od Twojego młodsza i ma podobnie. Wzrostu ok. 96cm, wagowo 15-15,5kg i w zeszłą zimę nosiła 25. Teraz noga jej w te same buty weszła ale właśnie mam wrażenie że żadnego zapasu nie ma. Trzeba będzie się na zakupy wybrać ale logistycznie w końcówce ciąży staje się to coraz trudniejsze...