..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Karafka

Uffff

Cera

Mają Wasze 5latki bóle wzrostowe w nocy? U nas cyklicznie się pojawiają. Dawno nie miał z 7-8 miesiacy temu a teraz znów. W nocy bardzo nóżki A właściwie jedną bolała, budził się i płakał. Smarowalam na zmianę z mężem aż w końcu dostał syrop i zasnął.

Aglaia

Współczuję bardzo Smutny

.

Mój nie ma. Na szczęście.

kukułka

nie, moje nie mialy nigdy.

Busola

Mój miał jakieś 2 lata temu. Na szczęście teraz nie. Nie było to fajne. Myśmy dawali przeciwbólowe.

krówka

U nas były silne bole ale poki co spokoj... u starszaka

Cera

U nas znów bóle ale rośnie tą moją chudzinka w górę. Za to taki patyczek, jak każde z moich w tym wieku zresztą, że szok.

Za chwilę koniec roku szkolnego i od września zerówka! Ja nie wiem, ale mi ten czas tak szybko płynie.

panna_cotta

Moja córka dzisiaj pierwszy dzień w przedszkolu

Trochę stresu jest bo niby do żłobka chodziła, ale prywatnego, a to jednak trochę inna bajka...
Ktoś jeszcze dzisiaj takie rzeczy przeżywa?

Aglaia

Cera

My też zerówka.

Busola

U nas zerówka i przedszkole. Młodszy lepiej sobie radzi niż sądziliśmy a Starszy gorzej.

Aglaia

Dziewczyny czy któraś z was zaczynała/zaczyna przygodę ze żłobkiem/przedszkolem w tym idiotycznym covidowym czasie? Muszę wysłać młodą do żłobka od września bo niania zaśpiewała mi taką stawkę, że padłam a do przedszkola mi jej nie przyjęli za to do żłobka się dostała. I właśnie mi w żłobku powiedzieli, że z powodu COVIDa to oni nie przewidują żadnej adaptacji, zajęć zapoznawczych itp. Mam przyjść z dzieckiem 1 września i za przeproszeniem zostawić... Trochę mnie to przeraziło

. Wiecie jak to u was wygląda?

Karafka

Nigdy bym takiej traumy dziecku nie zafundowała... Smutny

to jest nieludzkie. Nie żyjemy w PRL-u. Ale dopóki rodzice sie nie postawią to żłobki i przedszkola dalej bedą robic takie akcje. Nawet bez corony przeciez tak dalej w wielu placówkach jest. Co za problem zrobic normalna adaptacje? Co ma corona do tego?

Aglaia

Karafka

Walczylabym nieugięcie. Znasz jeszcze inne mamy co dają dzieci tam? Mozna sie postawić razem!

Sorry, ale w 21 wieku nie powinno byc juz takich metod. Tylko, zeby to zmienić to widocznie rodzice musza sie postawić. Dziwi mnie, ze grono „pedagogiczne” odwalą takie rzeczy...